10 grudnia 2023Detronizator2 pisze: @wolakseak przy twoich zarobkach stać cię na dobrego terapeutę, dobra i szczera terapia myślę że pomoże. Bo sertralina nie działała ci po miesiącu od odstawienia, to co działało to twój zmieniony model zachowania i myślenia, który możesz również zmienić terapią.
Co do leków to poza sertraliną na dopaminę mocno działa bupropion no i oczywiście selegilina.
Tylko że bez zmian w psychice na dłuższą metę mało to da.
17 grudnia 2023Ricardop pisze: Cześć, po kilku latach przerwy wróciłem do Paro 20 mg, 4 miesiące temu, pod względem redukcji lęków i negatywnych myśli znowu sprawuje się wyśmienicie. Oczywiście pojawia się ale, znowu jak kiedyś powoduje niesamowite uczucie pustki wewnętrznej (nudy) co prowadzi do tego że najchętniej cały czas biegał bym po imprezach, pił i szukał jakiś interakcji z płcią przeciwną. Nie jest to szczególnie korzystne ze względu na posiadanie przez mnie rodziny i dwójki dzieci. Ma ktoś z was pomysł jak sobie z tym poradzić, co ewentualnie dołożyć zmodyfikować w terapii (dr otwarty na praktycznie wszelkie propozycję). Zwiększenie dawki pewnie nie ma sensu bo podejrzewam że ten stan pogłębi, zmniejszenie powoduje ponowny wjazd lęków, depresji i obsesji.
Doradźcie coś :) please ;)
18 grudnia 2023kropka855 pisze: Mnie esci bardziej uspokaja niż paro. W ogóle jest lepsze.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych
Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.