Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
81
27%
Thioco
220
73%

Liczba głosów: 301

Zablokowany
Posty: 11543 • Strona 1014 z 1155
  • 1001 / 84 / 0
No ale jak?
Gdy jestem pod wpływem to mnie nie bierze?
Jak biorę w ciągu to jestem nietykalny?
Jeżeli użyję sobie raz na parę miesięcy to nie daję się chorobie?
Za każdym razem odpowiem: nie.
Jeżeli człowiek wystawiony na określone warunki w określonym stanie, to musi tak być, że się przeziębi. Wiem o czym mówię, jestem człowiekiem.
U mnie ostatnio ciężka praca fizyczna w warunkach atmosferycznych jakie na zewnątrz są. Trafiło się wolne plus kasy napływ. Wolne się przedłuża, muszę jednak odchorować dietę etanol + tabletki zawierające nie tylko kodeinę. Parszywy stan na jelitach, bo zwolniona persytaltyka przecież...
Jak to swojej dziewczynie mówię: ze skrajności w skrajność!
  • 3455 / 557 / 2
Gówno wcale nie, czasami można i grypę złapać.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 553 / 117 / 0
17 grudnia 2023Mefistofeles1945 pisze:
Też macie także po kodeinie w ogóle nie chorujecie?

Biorę kode juz 15 lat i ani razu nie byłem nawet przeziębiony.
W ogóle faszerowanie się substancjami chemicznymi powoduje jakąś tam ' złudną'' odporność.
Wciąż słyszę, że ten czy tamten przeziębiony, a ja jak zwykle ok.
Chciałem napisać, że jestem zdrowy, lecz NIESTETY CHORUJĘ NA UZALEŻNIENIE, a to jedna. Z cięższych chorób.
  • 3 / / 0
Ja niestety mam gorszą odporność. Może dlatego że walę kodę co 2-3 dni i funkcjonuję co chwila mając lekkiego skręta i na pewno to nie służy zdrowiu.

W ogóle w ostatnim czasie koda na mnie dosyć kiepsko działa. Czuć, że działa ale nie dostaję sedacji, tylko pobudzenie i to nie do końca przyjemne. Odpocząć też trudno, bo taki stan dosyć długo się utrzymuje.
Uwaga! Użytkownik friendlymaczek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3455 / 557 / 2
@friendlymaczek próbowałeś łączyć kodę z niewielką ilością alkoholu?

Dodam tylko że można dostać ozt, ale przeciętny kodeiniarz ma swoje zdrowie w d, na mnie sama koda już nie działa, a jak walnę piwko to thico masakruje mnie miłością, dziwne.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Próbowałem, ale efekt nieciekawy. Jedno/dwa piwa i jeszcze gorszy stan. Widocznie organizm ma dość tego syfu.
Uwaga! Użytkownik friendlymaczek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 337 / 44 / 0
Albo zrób sobie przerwę albo spróbuj ogarnąć benzo lub hydroksyzyne nawet aviomarin coś daje do sedacji.
  • 184 / 6 / 0
19 grudnia 2023friendlymaczek pisze:
Ja niestety mam gorszą odporność. Może dlatego że walę kodę co 2-3 dni i funkcjonuję co chwila mając lekkiego skręta i na pewno to nie służy zdrowiu.

W ogóle w ostatnim czasie koda na mnie dosyć kiepsko działa. Czuć, że działa ale nie dostaję sedacji, tylko pobudzenie i to nie do końca przyjemne. Odpocząć też trudno, bo taki stan dosyć długo się utrzymuje.
IMO grzanie, trzymając się na 2/3 dniowych skrętach to tak właściwie kwestia łatania dupy. Może tylko ja tak miałem, ale trzymając się na takich 2/3 dniowych przerwoskrętach, niezależnie od dawki, działanie było w miarę podobne, przy czym większe ilości potęgowały właśnie te negatywne efekty o których pisałeś.
A no i kwestia wysiłku w ciągu dnia, ale to raczej kwestia indywidualna.
"Wydaję się tak chory dla norm hipokrytów
Rzucających się w bieg swych nudnych ćwiczeń
Myśmy elitą samą w sobie wyznaczającą swój własny wyścig
Biorący, ćpuny i świry"
  • 3455 / 557 / 2
19 grudnia 2023friendlymaczek pisze:
Próbowałem, ale efekt nieciekawy. Jedno/dwa piwa i jeszcze gorszy stan. Widocznie organizm ma dość tego syfu.
To dziwne. U mnie po jednym piwku po czym 30 tabsów mega większą banię jak bez piwka i zero dolegliwości.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 40 / 11 / 0
Biorę w tej chwili 90 mg kodeiny średnio raz na tydzień, taka dawka daje mi już zadowalające efekty, ale zastanawiam się, czy te 1,5 paracetamolu to już jakaś szkodliwa ilość? Dopuszczalna dawka jednorazowa to 1 gr. Na razie rozpuszczam całe tabletki Efferalgan Codeine, ale mam też Talvosilen Forte, myślałem o ekstracji, ale czy takich dawkach jest sens to robić? Od jakiej dawki paracetamolu jest to absolutnie zalecane? Gdybym wszedł na 120 mg to 2 mg paracetamolu to już raczej za dużo? Ja generalnie jestem chyba ultrametabolizerem i wystarczają mi naprawdę niewielkie ilości kodeiny.
Zablokowany
Posty: 11543 • Strona 1014 z 1155
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata

[img]
Ekstrakty z konopi poprawiają funkcje poznawcze u chorych na Alzheimera – nowe badanie kliniczne

Według nowych danych z kontrolowanego placebo badania klinicznego, opublikowanego w „Journal of Alzheimer’s Disease”, długotrwałe stosowanie roślinnych ekstraktów kannabinoidowych poprawia funkcje poznawcze u pacjentów z demencją związaną z chorobą Alzheimera (AD).

[img]
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia

Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.