TALK - Rozmowy [H]

[Snooze3]

Gdybym podczas swojej poczatkow z opio wiedzial o pregabalinie, to z loparemidem pewnie odstawialbym o wiele wczesniej.
Tak to zwykle rolki robily robote.
Tylko zmienial stryjek siekierke na kijek. Najdluzej wytrzymalem na trzezwo, tj w okresie przyjmowania kodeiny, to cold turkey przy grypie jelitowej lol ale popalalem przed snem. Potem w zyciu cos sie zjebalo i powrot na nowo.
Tu juz widze jaka bedzie przyszlosc niektorych :(
Taki ze mnie kaszpirovsky

[g3no]

Redukowanie dawek - może. Jak chce się głową odstawić to z dnia na dzień:>
Wszystko zależy od psychiki, a później od pieniążków.

[jak89]

Redukowanie jest dobre...do pewnego momentu...ja zatrzymałem się na 450 mg i niżej niż chuja... Coś mnie blokuje.

[g3no]

Może być tak, że jest psychiczna bariera typu - 300 mg co to jest, pewnie nic nie poczuję! Może też mi się to śniło.

[jak89]

Przy podbiciu innymi specyfikami 480 mg robi elegancko. Wypełniaczy nie biorę pod uwagę. Piszę co raz częściej, bo '"los się różnie lubi potoczyć" i być może mnie ta mieszanina zabije...
Coś po mnie zostanie...

[jak89]

Gdybym podczas swojej poczatkow z opio wiedzial o pregabalinie, to z loparemidem pewnie odstawialbym o wiele wczesniej.
Tak to zwykle rolki robily robote.
Tylko zmienial stryjek siekierke na kijek. Najdluzej wytrzymalem na trzezwo, tj w okresie przyjmowania kodeiny, to cold turkey przy grypie jelitowej lol ale popalalem przed snem. Potem w zyciu cos sie zjebalo i powrot na nowo.
Tu juz widze jaka bedzie przyszlosc niektorych :(
Taki ze mnie kaszpirovsky

Też zaliczyłem już kilka odstawek, miesięczną przerwę, itp... zawsze wracam. Przygoda trwa już ze cztery lata. Jest ciężko/trudno.
Ostatnio Żulczyk w rozmowie z tym przychlastem z 'incre d...(ebilia) przywołał słowa Gabor Mate, który jest specjalistą w sprawie uzależnień.
Polecam każdemu z was wykłady Gabora, lub tę rozmowę o której wspomniałem. Niestety dla miłośników opio, przyszłość to 'Koniec'.

[g3no]

Ciekawe co to za inne specyfiki!
dimenhydrynat / difenhydramina to dla osób zaczynających z opio jak dla mnie.
DXM na mnie to już działa bardziej negatywnie niż pozytywnie.
Pieprz czarny - raz spróbowałem 10 g około godziny przed PST i nic znaczącego nie odczułem.
Słyszałem jeszcze o czosnku, jednak kojarzy mi się z pieprzem, może błędnie.
prometazyna - raz znajomy poczęstował także do PST, to może i coś było lepiej, jednak to było tyle do tyłu, że trudno mi teraz powiedzieć.
Co jeszcze jest ciekawego? Pregabalina? Nie znam substancji.
Odrzucam psychodeliki, bo na co dzień to nie ma racji bytu u mnie.
Benzodiazepiny to nie dla mnie. Próbowałem różnych swego czasu i to jest coś, że jak jest to można zjeść, ale jak nie ma to nvm.

[jak89]

Schodzenia dalszy ciąg.
225 mg pod pręgę i rolki, a nogi napieprzają jak jasny gwint.

[mulberry]

@jak89 jak mogłeś się wjebać w kodeinę? Musisz mieć jakieś inne enzymy w wątrobie.

[01hfa]

@mulberry Normalnie, jak kiedyś nie brałem to odstawiając zioło w takiej aplikacji na telefonie to patrząc na okienko z lekami niezłą pompe miałem, a teraz już jade 3 rok na różnych opiatach. Wcześniej rekreacyjnie teraz anty-zjazdowo i przeciwbólowo bo żadne mieszanki nlpz mi nie pomagają na migrenę bóle stawów itp.
Z resztą kodeina działa różnie jak poczujesz właśnie TE pierdolnięcie to będziesz wiedział dlaczego sie ktoś wpierdala.

@jak89 Apropo schodzenia nie chcę podcinać skrzydeł ale ostatnio oglądałem takie opowieści na youtube z policjantem który co do sprawy pewnego zabójstwa powiedział coś w stylu "jak mąż na początku zauroczenia kochanką nie zostawi rodziny i dzieci to nigdy tego nie zrobi" jak to napisałeś xD

Na bóle spróbuj ketonal albo nimesil i troche ibuprofenu (to jedyny lek który u mnie działa na jakiekolwiek zapalenia zawsze mi pomagała taka dawka na ból 8) ale m.w w dawkach 1-2.5g