ODPOWIEDZ
Posty: 160 • Strona 15 z 16
  • 519 / 104 / 0
Paliłeś tą Black Domine z zeszłego roku? Jak z mocą i działaniem u niej? W porównaniu do innych sezonów?
  • 12689 / 2456 / 0
Palę ją co wieczór praktycznie : ) Plon był dobry więc idą duże bonga. Działanie mocno narkotyczne - takie, że siedzisz, oglądasz serial i przysypiasz. Mi to bardzo odpowiada, choć oczywiście nie chciałbym palić tylko takich tematów.
Cholernie zbite topy więc niestety podatne na pleśń. Plon relatywnie średni. Bardzo późno dochodzi. Zapach bardzo "afgański" - taki tytoniowy, haszyszowy i ciężki.
  • 519 / 104 / 0
U mnie właśnie dochodzi Black Domina i byłem ciekaw czego moge się spodziewać po paleniu ^^

Póki co moge napisać, że ma fajne zbite topki i na szczęście nie jebie tak mocno jak te nowe strainy typu Gorilla Glue itp., bo przy nich jest mega przypał przez zapach.
  • 12689 / 2456 / 0
Tak, to nie jest wielki śmierdziel. Ciekawe, czy Tobie topy też ściemnieją. Moje są dosłownie brązowe, gdzie automaty z tego samego sezonu są nadal jasne i wyglądają zajebiście.
  • 519 / 104 / 0
A nie, ja to mam na indoorze to mi spadki temperatury i ciemnienie nie grozi. A jeśli chodzi o zapach to bym napisał tak: coś a'la słodkie krople żołądkowe, być może to jest właśnie zapach piżmowy o którym w opisie też jest wspomniane, ale nigdy nie wiedziałem jak piżmo pachnie więc...

Tak to wygląda, kosa w weekend:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 12689 / 2456 / 0
Pięknie wygląda i ma dość zbliżoną strukturę / kolorystykę.
Byłem dziś podlać i nakarmić te swoje i niestety słabo to wygląda pod względem gotowości do ścinki. Brakuje jeszcze ze 2 tygodni, a pogoda ma się dość drastycznie pogorszyć od przyszłego tygodnia.
Przez te 2 tygodnie średnia temperatura ok 10 C w dzień... No ale nie ma innego wyjścia, jak czekać, bo ścinka nawet w niedzielę to tylko bezsensowna robota i smrodzenie.
Zeszła końcówka była o niebo lepsza i w okolicach 18 C było jeszcze w pierwszym tygodniu listopada, jak nie dłużej.
  • 12689 / 2456 / 0
Mały update - do dojrzałości jeszcze brakuje, ale dziś mija właśnie ostatni dzień złotej jesieni. Nadchodzi duże ochłodzenie z przymrozkami nad ranem. Za 2 tygodnie zbiorę, co będzie, jeśli coś będzie.
Sorki, że nie nadal nie ma fotek słoików i topów, ale zioło mnie strasznie rozleniwia : )

Nie mam pojęcia, czemu fotki są krzywe...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 12689 / 2456 / 0
Mały update. Byłem dziś na spocie i krzaki będą gotowe za ok 7 dni. Prognoza bardzo dobra biorąc pod uwagę porę roku.
Wypatrzyłem trochę pleśni w jednej grubej pałce, a poza tym czysto. Jutro ją rozkroję i zabiorę, co się da.
Biorąc pod uwagę, w jakich warunkach przyszło im dochodzić, muszę przyznać, że są dość odporne i to mimo bardzo zbitej struktury kwiatów. Kwiaty nie są jakieś spektakularne, ale to rośnie praktycznie w piachu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 12689 / 2456 / 0
Chyba już wiem, o co chodzi z tym piżmowym zapachem u tej odmiany. To dość popularny dodatek do perfum itp. Samo piżmo ma podobno bardzo mdły zapach i wąchanie tych krzaków faktycznie daje takie wrażenie.

2 pestki z tego samego pojemniczka, a krzaki wyszły na pierwszy rzut oka, jak 2 różne odmiany. Dopiero zapach zdradza, że to to samo. Za tydzień powinno być już te 20% bursztynu więc uzupełnię zapas leku na sen..
  • 12689 / 2456 / 0
Dziś z uwagi na prognozę pogody zdecydowałem się zakończyć szczęśliwie sezon 2023 - 7 z rzędu w tym 5 udany.
Poza pogodą doszedł jeszcze czynnik zwierzęcy, bo dzik rozkopał tuż przy krzakach, ale żadnego nie uszkodził. Gdyby nie jutrzejszy deszczowy i zimny dzień, potrzymałbym je do niedzieli.

Generalnie wydają się być dojrzalsze, niż ten wielki zeszłoroczny, ale topy nieco mniej zbite. Nabrały też kolorów typowych dla późnego outdooru, czyli sporo fioletu i takiej oczojebnej zieleni. Będą wyglądać spoko po wysuszeniu.
Ta odmiana nie jest jest też aż takim śmierdzielem, jak na przykład Sour Diesel, czy Gelato. Zapach słodkawy / mdławy, ale nie w nieprzyjemny sposób. Ciężko mi go opisać - jedyny w swoim rodzaju.
Ostatnie (prawie) 3 tygodnie na czystej wodzie więc powinno być dobrze ze smakiem.

Większość już obciąłem na mokro i zdrapałem z nożyczek już całkiem ładną kulkę - czarna jak smoła i świecąca. Polecam choć raz spróbować takiego shirazu, bo tak smacznego haszu nie paliłem nigdy.

Na koniec postaram się podsumować fotami topów z tego sezonu i może poprzedniego, bo automaty wyszły całkiem całkiem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 160 • Strona 15 z 16
Artykuły
Newsy
[img]
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?

Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.

[img]
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe

Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.

[img]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką

Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.