TALK - Rozmowy [H]

[docent48]

1. LSD na nieświadomce,mega przeje***
2. Pridinol w dawce gdzie miałem zapaść po mixie,głownie to za duzo pridinolku
3. DXM

[wiaderk0]

1. Wszelkiej maści beta-ketony czyli 3cmc\3mmc\4cmc\4mmc... strasznie wyniszczający i uzalezniający syf
2. amfetamina podobnie jak wyżej
3. Syntetyczne kanna, psychozy i nic więcej

[ListyDoMDMA]

1. Gałka muszkatołowa, jakoś mi nie podpasowała , smak , długo wchodzi, jeszcze dłuzej schodzi , z ciekawych visuali to np lampa znikała jak na nią patrzyłem xd
2. kofeina , bo działa na mnie bardzo krótko a potem długo czuję się zmęczony.
3. nikotyna, jest fajna ale kurewsko uzależna , bardziej niż ketony czy kodeina.

[nicki]

1. alkohol
2. Papierosy
3. Chyba benzyna

[tosieniedzieje]

1. 2cb fly wziety w zbyt duzej dawce. Przy oryginale straszne kurwa gowno.
2. hexen - prawie wyladowalem na tym po drugiej stronie, stan bliski zapasci, doslowna walka o zycie.
3. benzydamina - ja pierdole, nigdy wiecej.

[Ix930]

1. Neuroleptyki - rzekomo na uspokojenie i na sen od psychiatry, bo wszystko inne to panu zaszkodzi (lol). Debil, mógł przepisać benzo, a nie wciskać mi jakieś tabletki, których spożycie kończy się wielogodzinnym chodzeniem, wstawaniem, siadaniem, leżeniem i zakładaniem, i zdejmowaniem ubrań. Zmarnowałem na to miesiąc. Bezużyteczne dla kogoś, kto nie ma schizofrenii.

2. mj - to co wyżej ale częściej jest śmiesznie ale cena za fazę, dziury w pamięci, schizy i generalnie 2 na 3 palenia to czekanie aż zejdzie, idiotyzm, bezsensowna faza której nie da się kontrolować ani nic pożytecznego na niej robić, na tym się nie da nawet na kompie siedzieć, jestem nadwrażliwy na wszystkie kanna

Cytuję, bo nie będę drugi raz pisał tego samego. Faza niestety mniej użyteczna niż DXM. Substancja ta wywołuje u mnie kilkugodzinny atak paniki i trzeba czekać 2 godziny aż przejdzie. Dobrze wspominam tylko moment zejścia (ulga) i senność.

3. Losowy keton. Jedna kreska i podobne odczucia jak wyżej. Nic poza negatywnymi odczuciami. Po 5 latach odmawiania tego typu specyfików spróbowałem raz i drugi raz nie spróbuję.

[AbuseTheAbove]

1. Alco bo wszystko zaczął i życie sprowadził do poziomu 0
2. Hexen bo potrafi ZABIĆ NATYCHMIAST
3. Holenderska pasta - długo się po tym dochodzi do siebie. Nie tygodnie ale miesiące jak nie w ogóle...

[Czoug]

Wóda z mety, szlugi z mety, braun z folii… w zasadzie po wszystkim sie rzyga

[tomekkann]

U mnie to było
Tramal rzygałem chociaż ciało ważyło kilogram ale źle mi po tym było

nikotyna według mnie nic w tym nie ma zero korzyścim nie rozumiem czemu ludzie pala. Faza zero a kosztuje sporo

Nie lubię piguł w domu rozleniwienie okrutne, no chyba że ktoś ma stroboskop a na imprezie za bardzo ryj wykrzywia

[MefedronowyKoneser]

1. alkohol - ponieważ wpierdoliłem się w niego po uszy i spierdoliłem/zawaliłem tyle rzeczy że poemat bym mógł napisać.

2.meth- ponieważ jedne posiedzenie z nim mogło niepełnosprawnością/śmiercią się dla mnie zakończyć.

3. Benzodiazepiny - nie ważne jaka zawsze kończy się tak samo czyli zarzucaniem jak cukierkami bo nic nie czuję a następnie urwanym filmem na parę dni(najdłuższy 2 tyg).