"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
Ciekawią mnie te wszystkie alternatywy leczenia depresji, ciekawe czy połączenie tego sposobu z testosteronem i prolaktyną z ssri pomogłoby pozbyć się problemów jakie mnie np. do nich zniechęciły.
Może właśnie w tym tkwi trzon problemu który ja miałem gdzie leczenie depresji lekami wyszło w bilansie mniej korzystnie niż radzenie sobie bez nich.
Bo z drugiej strony niski poziom lęku, zawieszona serotonina dawała jakiś tam boost w życiu. Nie które antydepy zanim narobią szkód w układzie hormonalnym i wpłyną negatywnie na nie które sfery odczuwania w tym emocji -to często na początku stosowania, gdy jeszcze trafimy na generację które mają lekki podjazd do receptorów dopaminowych wydają się być rewelacyjne. Po czasie jednak się wypalają. Przyzwyczajenie może zachęcić do odstawienia które w okazuje się pogorszeniem stanu.
Ale to też zabawa z hormonami. Oczywiście jesli jest uzasadniona spoko, natomiast jeśli badania nie wykaza zmian patologicznych to trzeba temat odpuścić :/
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
U mnie (a u każdego jest inaczej) trening i wysiłek fizyczny były bardzo pomocne. Pamiętam taki okres na esci, bupropionie i 50-100mg trazodonu na noc (mało trazoodnu bo bupropion jest nieodwracalnym inhibitorem CYP2D6) gdy faktycznie dużo robiłem fizycznie, nie ćpałem i dietę miałem dobra, zarówno libido wróciło do normy i ogóle lepiej znacząco było. Ale jeżeli nie pracuje się fizycznie (czego obecnie nie robię) to ciężko jest z tą aktywność fizyczna utrzymać na jakimś sensowynm poziomie. Niemniej warto choćby jakiś rower po pracy dwa razy w tygodniu zmieścić.
Zastanawiam się jak prezentuje się różnica między mężczyznami a kobietami w relacji na wysiłek fizycznie w depresji. Po chyba na pewno jest inna.
A wracając do skomplikowaności depresji I jej leczenia, mi najabardzje antydepresyjnie działa ketamina, w małych dawkach i nie częściej niż raz na tydzień. Niestety jej działanie (to o którym mówię) nie utrzymuje się więcej jak z 16h. Tak jakoś.
Z kolei najabrdzje kompleksowym antydepresnatem jest axs-05, desocjant, ssri, Sri oraz nrdi w jedynm. Mogłoby się wydawać że aż za dużo tego na raz, ale mi działał dobrze. Niestety po 6 tygodniach widziałem potrzebe zrobić drug holiday na zbicie tolerki. A jak zrobiłem przerwę w kwietniu tak nie mogę wrócić, zapędy narkomanskie mam zbyt duże. Ale chyba wracam bo działało rewelacyjnie. Tylko Niestety praktycznie zerowalo mi libido, jeszcze nie wiem co z tym zrobić. Chyba będę musiał znaleźć czas i energię na jakiś sport (rower jest dobry bo pozwala duże mięśnie naprawdę porządnie zmęczyć). No chyba że kabergolinę bym se ogarną, ale to znow moje ćpuńskie zapędy
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
Może być też wortioksetyna + wspomniant walproinian. Na sen przydaloby ci się coś bo mogą byc z tym problemu. Tutaj ja bym dał trazodon ir.
No i oczywiście odstawka pregabaliny/beclofenu/benzo.
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
Ale na jakie schorzenie?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f0dcbf16-9b4d-4bc4-a059-7fef3580bc6e/obraz_2025-02-12_110258780.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251021%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251021T192104Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=448ec64945d744ec25f7b01ae528ca7d56dcb19ff56f61b4505229d407659bd9)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/modulacja_aktywnosci_kory_przedczolowej_szczura.jpg)
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjpregnancy.jpg)
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sebastian_fabijanski.jpg)
"Niemyte dusze / Narkotyki" - teatralna podróż w głąb ludzkiej psychiki
Spektakl odbędzie się 17 października 2025 roku (pt) w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. To propozycja dla każdego, kto poszukuje w teatrze głębi, refleksji i intelektualnego wyzwania. Nie przegapcie tego wyjątkowego wydarzenia!
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.