Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
Od 9 jestem czysty od Pregabaliny i jakichkolwiek innych leków oddziałujących na OUN. Jakie mam objawy? Lekkie DD o randomowej porze dnia naprzemiennie z silnim lękiem, ale z dwojga złego wolę chyba to drugie. Doskwierało mi parcie na pęcherz i oddawałem mocz co 30 minut, ale po wzięciu Furaginy przeszło (możliwe, że po prostu przeziębiłem sobie pęcherz). Utrzymuje się duże rozdrażnienie, niepokój, tiki w postaci ruszania nogą oraz potrzeba wstania z miejsca. Za tydzień idę do magika i zobaczymy jak będzie. Rozsądek mówi, żeby odstawić to w cholerę i nie wracać, ale czuję się specyficznie bez Pregi.
Jak długo byłeś na predze i jak wyglądała odstawka?
Czym są inne rzeczy oddziałujące na OUN, jak długo jej brałeś i jak odstawiłeś?
15 marca 2023kakarot55 pisze: Cześć, to mój pierwszy post tutaj.
Przeczytałem prawie 100 pierwszych stron tego wątku i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na swoje wątpliwości. Wybaczcie, ale nie mam siły wertować kolejnych stron, dlatego zapytam wprost: czy Pregabalina stosowana od 11 miesięcy w dawce 150 mg dziennie (2x po 75mg), a później 75 mg (rano), mogła mnie uzależnić? Wcześniej brałem SSRI (przez około 5 lat) i skutki odstawienia były znacznie mniej dokuczliwe.
Aktualnie jestem na etapie odstawienia Pregabaliny całkowicie, biorę od 2 tygodni 75 mg rano, a od jutra chcę przyjmować jedną tabletkę co 2/3 dni. Odczuwam dużą senność, anhedonię, włączyło się DD, mam wyjebkę na wszystko, nie mogę skupić się na pracy. Czy efekty te będą się jeszcze nasilać?
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
Dość ciekawy przypadek.
Skutki odstawienia dość silne, biorąc pod uwagę niewielką dawkę i stopniowe schodzenie.
Jedni odstawiają z dnia na dzień 600mg i nic im nie jest, drudzy mają problem z 75-tką.
Podejrzewam, że dzieli ich jednostka chorobowa. Ci którzy nie mają zaburzeń a używają rekreacyjnie pregi, często z łatwością przychodzi odstawienie.
Ci którzy cierpią na przykład na GAD, pregabalina przysłania objawy choroby, przez co odstawienie przychodzi z trudem gdy objawy powracają.
Ale to tylko moje dedukcja.
@kakarot55 ciekaw jestem co zaproponuje Ci lekarz.
A możesz z ciekawości opisać objawy jakie Ci towarzyszą i ich nasilenie po takowym ciągu i CT?
Jeżeli fizycznie Ci coś dolega, to w ciągu tygodnia powinno przejść.
Psychicznie różnie bywa. Również w ciągu tygodnia może przejść, a może Cię coś męczyć jeszcze jakiś czas, jednak objawy będą się zmniejszać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/krysztalowycamping_0.jpg)
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu
Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jelitko.jpg)
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego
Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.