Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 935 • Strona 84 z 94
  • 9400 / 1835 / 2
@GABAhater zalążek tego co da psycholog dadzą Ci wykłady tego typa
https://youtu.be/-ewfQNzPSL4

A co do zbawiennego działania 5ht2a 😄
Mało kto wie ale nadmierny agonizm 5ht2a niszczy serce.

Jak chcesz zobaczyć jak wyglądają spotkania z psychologiem to poszukaj gdzie masz najbliższy ośrodek interwencji kryzysowej. Zazwyczaj w miastach powiatowych już takie ośrodki działają i u nich można porozmawiać z terapeuta. Tylko tam wizyt maksymalnie jest 7-8 ale dostajesz obraz tego jak to wygląda. Psycholog Ci omówi jakie są terapie i pomoże w najbardziej drażliwych i najcięższych bieżących sprawach.
Ostatnio zmieniony 14 lutego 2023 przez Stteetart, łącznie zmieniany 2 razy.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 348 / 264 / 0
14 lutego 2023tosieniedzieje pisze:
psylocybina może Cię z tego wyciągnąć. Sam to przerabiałem. Tryptaminowy strzał może być dla mózgu zbawienny. Następuje swoisty reset mózgu i wyłączają się neurotyczne ścieżki w głowie. Przeprogramowujesz się i to czuć na tripie. Istnieje tutaj też aspekt duchowego uzdrawiania w którego część nie będę się wglebiał. Agonizm receptora 5ht2a przez głęboko leczniczą cząstkę psylocybiny uruchamia w ciele i mózgu szereg sekwencji. Ja bym Ci polecał cotygodniową porcje mini tripow. 1gram co tydzien w ciemności i zamkniętym otoczeniu, żeby wyłączyć bodźce zewnętrzne i wejść do wnętrza siebie. Jak stan zacznie się poprawiać zmniejsz dawkę albo wydluz przerwę. Miłej przygody

Radziłbym Ci nie sugerować się tutaj opinią tej bandy, która wyznaje skrajnie materialistyczny paradygmat naukowy na której czele zasiada użytkownik Steetart. Na twoje problemy pewnie poleci Ci mieszankę z potasem. A do psychodelikow pewnie ma jakiś kompleks, bo konfrontacja w własną psychika musiała go przerazic.
Myślałem nad tym, ale nie do końca wiem jak rozpocząć przygodne z psylocybiną. Jest wgl jakoś naukowo udowodnione że pomaga to na zaburzenia lękowe? I jakbyś mógł podesłać jakiś poradnik "how to" jeśli chodzi o psylo, tzn od początku (jak pozyskać), jak odpowiednio zażywać, co robić w trakcie ew. "bad tripa" itp. Ale dzięki za radę, pomyśle nad tym na pewno!
null
  • 788 / 446 / 0
@Stteetart
Chyba czytałem kiedyś to badanie i podawali tam w chuj ogromne i nieadekwatne dawki psylocybiny. Ale jeżeli źle kojarzę to możesz przytoczyc źródło tego badania. A post miał charakter prowokacyjny, przyznaję. Każdy sobie radzi na swój sposób, wiadomo. Szanuje niektóre twoje posty. Peace. BTW na pewno osiągnąłes więcej w ciągu ostatnich dwóch lat bo ja byłem w cciaguu na beta ketonach i teraz z tego wychodze. Ale przerabiałes akcje, więc wiesz o co chodzi : DDDD
Ostatnio zmieniony 14 lutego 2023 przez tosieniedzieje, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 348 / 264 / 0
14 lutego 2023Stteetart pisze:
@GABAhater zalążek tego co da psycholog dadzą Ci wykłady tego typa
https://youtu.be/-ewfQNzPSL4

A co do zbawiennego działania 5ht2a 😄
Mało kto wie ale agonizm 5ht2a niszczy serce.
Przesłuchałem sobie kawałek tego co mówi ten gość i owszem, może to działać (to z oddechem) na typowe ataki paniki gdy to dopiero się rozwija, ale jak jesteś po benzo, nietrafionych antydepresantach (a wiem o tym z testu genetycznego [wiem że to kontrowersyjne, ale metabolizmu leków nikt nie kwestionuje a to równie ważne]) to próba "równego oddychania" to trochę za mało. A gdybym nie był świadomy problemu, to bym nie pisał na tym forum / w tym dziale.
null
  • 9400 / 1835 / 2
@GABAhater no mi to pomaga. I nie mówię tu o samych ćwiczeniach z oddechem ale o wypracowywaniu reakcji na bodziec. Ja po ketonach miałem przejebane pół roku.

Jak się wkurwiłem to mi temperatura skakała do 38 stopni, tętno do 90-140 (tak taki zakres w ciągu pół godziny tętno kilkkusetkrornie zmieniało się od 90-130 znów na 90 its)
Nerwica z ciała wjeżdżała na mózg i odwrotnie.

A dziś 😄 dziś już takich ataków nie ma. Wdrożyłem też wiele sposobów z jego innych wykładów.
Uzupełniłem Ci wpis nas Twoim postem.

Zaznacze tylko, że nie tykalem nigdy ani benzo ani antydepresantów. Wszystko wypracowałem sama psychika. Tzn wygaszenie nerwicy 😉
Gdzies tam to siedzi. Są cięższe dni ale mam pod to schematy. A jak sobie nie radzę dzwonię do Ośrodka i spotykam się z terapeutka i rozmawiamy.

Prędzej czy później ogarnę psychologa na stałą terapie ale jeszcze mam kilka rzeczy do ogarnięcia. Np zamieszkanie z partnerką, zmianę pracy itd 😉
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 348 / 264 / 0
@Stteetart dla mnie to chyba już nie ma ratunku ale dzięki za rady. I powo w zmianie pracy, związku itd. Swoją drogą to w mojej sytuacji moja praca jest jednym z większych głównych stresorów (z natury jej działalności), ale jednocześnie jest to coś na co mam zajawkę, pracodawca sam zaproponował mi pracę + jeśli zależy mi na spadnięciu na cztery łapy w mojej sprawie karnej to muszę pracować czy tego chcę czy nie. Pozdrawiam, smacznej kawusi
null
  • 788 / 446 / 0
@GABAhater

Jeśli nie masz dostępu w lokalnym centrum handlu to najlepszą opcją będzie zakup growkita. Obecnie w sieci jest mnóstwo sklepów oferujących takie usługi. Konkurencja kwitnie. Na początek polecałbym Ci odmianę B+. To dobry wybór dla początkującego podróżnika. Gwarantuje lekki i przyjemny hedonistyczny trip. Idealny żeby zaznajomić się z substancją, a potem wskoczyć na coś głębszego. Jeśli jednak od razu chcesz zacząć z grubej rury polecam odmianę Mazatapec. Jest to mniej hedonistyczny grzyb, który gwarantuje ogromny duchowy wgląd i potężną moc działania, zupełnie inne spektrum doznań. Radziłbym jednak zacznąć od pierwszej opcji,będzie miło przyjemnie, leczniczo i bez większej szansy na bad tripa. Oczywiście znajdą się tutaj ludzie, którzy będą twierdzić, że psylocybina to psylocybina i różnica w gatunku nie ma żadnej różnicy. Bullshit. Ale radzę także z czasem wyrobić sobie opinie na subiektywnych doświadczeniach. Instrukcje co to uprawy jak i dalszej listy pytań znajdziesz na tym forum w dziale tryptaminy.
  • 9400 / 1835 / 2
14 lutego 2023tosieniedzieje pisze:
@Stteetart
Chyba czytałem kiedyś to badanie i podawali tam w chuj ogromne i nieadekwatne dawki psylocybiny. Ale jeżeli źle kojarzę to możesz przytoczyc źródło tego badania. A post miał charakter prowokacyjny, przyznaję. Każdy sobie radzi na swój sposób, wiadomo. Szanuje niektóre twoje posty. Peace. BTW na pewno osiągnąłes więcej w ciągu ostatnich dwóch lat bo ja byłem w cciaguu na beta ketonach i teraz z tego wychodze. Ale przerabiałes akcje, więc wiesz o co chodzi : DDDD
XD to Cię pociesze część ketonów działa agonistycznie na 5ht2a 😄
A badanie było w dziale psychofarmakologia a temacie o rec 5ht. Tam chodziło o transport glukozy czy coś takiego.
14 lutego 2023GABAhater pisze:
mnie to chyba już nie ma ratunku
Ale pierdolisz 😄
Szansa jest zawsze. Tak jak da się coś zepsuć to też da się naprawić.
Kluczem jest chęć do tego i zaangażowanie.
No i w chuj pracy. Ja bym powiedział, że potrzeba tyle samo pracy do wyprostowania zepsutych zwojów co było potrzebne do ich zepsucia.

Ogarniam się i działaj, bo szkoda życia na problemy.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 348 / 264 / 0
@tosieniedzieje a jak to wygląda na narkotestach? widać że stosowałem / stosuję?
scalono - ds
14 lutego 2023Stteetart pisze:
14 lutego 2023tosieniedzieje pisze:
@Stteetart
Chyba czytałem kiedyś to badanie i podawali tam w chuj ogromne i nieadekwatne dawki psylocybiny. Ale jeżeli źle kojarzę to możesz przytoczyc źródło tego badania. A post miał charakter prowokacyjny, przyznaję. Każdy sobie radzi na swój sposób, wiadomo. Szanuje niektóre twoje posty. Peace. BTW na pewno osiągnąłes więcej w ciągu ostatnich dwóch lat bo ja byłem w cciaguu na beta ketonach i teraz z tego wychodze. Ale przerabiałes akcje, więc wiesz o co chodzi : DDDD
XD to Cię pociesze część ketonów działa agonistycznie na 5ht2a 😄
A badanie było w dziale psychofarmakologia a temacie o rec 5ht. Tam chodziło o transport glukozy czy coś takiego.
14 lutego 2023GABAhater pisze:
mnie to chyba już nie ma ratunku
Ale pierdolisz 😄
Szansa jest zawsze. Tak jak da się coś zepsuć to też da się naprawić.
Kluczem jest chęć do tego i zaangażowanie.
No i w chuj pracy. Ja bym powiedział, że potrzeba tyle samo pracy do wyprostowania zepsutych zwojów co było potrzebne do ich zepsucia.

Ogarniam się i działaj, bo szkoda życia na problemy.
Doceniam twoje pozytywne podejście do życia, ale ale nie znasz "backgroundu" mojego czy innych z tego forum (no chyba że sami się nim podzielą), więc łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. To nie jest tak że zacząłem narzekać i nic z tym nie robić, bo minął ponad rok i próbowałem większości rzeczy oprócz psylocybiny czy odpowiednio dobranych antydep.
null
  • 788 / 446 / 0
Raczej nie wyjdzie, szczególnie gdy bierzesz raz w tygodniu. Chyba na testach nawet nie ma psylocybiny.

A co do ketonow. To głównie brałem metaklefedron, on ma słabe powinnowactwo do sero, chociaż pewnie też zależy od sortow. Taka ciekawostka, że przed braniem miałem nerwice i wysoki poziom kortyzolu w badaniach. A po mały kortyzol i brak nerwicy. Czyli metaklefedron posiada jednak wartość terapeutyczną : DDD. Ale pewnie z czasem może być jakiś nawrót. Obecnie 4 tydzien abstynencji, a przed zminimalizowalem spożywanie do raz na dwa miesiące
ODPOWIEDZ
Posty: 935 • Strona 84 z 94
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.