TALK - Rozmowy [H]

[gofel]

http://muzyka.onet.pl/10172,1706910,plotki.html

Amy podobno potrafi wciągnąć wódkę nosem, nigdy o czymś takim nie słyszałem,
może ktoś z was to potrafi, pochwalcie się ;-)

niby piszą ze to daje mocniejsze efekty,
może to i możliwe po przecież śluzówka zatok przynosowych jest dobrze ukrwiona i pewnie alkohol się wchłania
ja tam do nosa wole speeda ale są gusta i guściki....

[R.O.M.A.N]

teoretycznie daje to mocniejszą fazę. Ale to jest kurwa nie wykonalne. Sam w życiu wypiłem wóchte wódki ale jjakbym miał ją wciągnąć nosem to nie dałbym rady bo po
1. jak to kurwa zrobić. pompką do roweru?
2. zrzygałbym się gdybym miał te opary spirytusu przyjąć nosem. kubki smakowe każdego człowieka zmuszone byłyby wywołać odruch wymiotny.

[Sajner]

następnie podpaliła go. Potem wzięła rurkę i to co zostało wciągnęła nosem. Trochę ją odrzuciło, a wszyscy dookoła wyglądali na zszokowanych.

Wódka koło 40% alkoholu reszta woda i trochę dodatków np: smakowych. Jak to podpaliła to spora część się wypaliła a ona sama wciągała trochę alkoholu i wodę. Co jednak i tak może być hardcore :)

[don skuninhos]

nie mamy pewnosci ze to info to nie fejk ala pudelek.pl, w kazdym razie wodka nosem to skill przez duzo L, ale to jest taka opcja ze rownie dobrze mozna dożylnie . albo i nawet doodbytniczo przez ucho
trzeba byc albo desperatem, albo domoroslym naukowcem albo gwiazdorskim swirem .

skoro alkohol dostaje sie bezposrednio do krwi, to zapewne dziala mocniej, ale musi tez byc przy tym niebezpieczne
ja bym sie nie pokusil, a jesli mamy na hypku takiego kozaka to rizpekt na forumie i prawo do gnebienia swiezakow LOL

[CannaBeat]

Powinno działać podobnie do IV.
A może tak rozrobić trochę wódki i spróbować.
Hmm, może...

Powinni jeszcze podać dawkowanie.
Jeżeli to na serio jest tak niebezpieczne, to mają na sumieniu paru nastolatków, albo żuli i kinderJackassów.

A może to chodzi o wdychanie oparów?

[yam'teoretyk]

Chujowo spływa do gardła. Trzeba bardzo małe ilości, kropelkować raczej. Korzyści nie są współmierne z wysilkiem i lecącymi łzami.

[c0deine]

Powinno działać podobnie do IV.
A może tak rozrobić trochę wódki i spróbować.
Hmm, może...

Szkoda kasy na wódkę. To już wtedy lepiej spirytus salicylowy. Kupujesz 40 paczek insulinówek i 200ml spirytu salicylowego i chodzisz napierdolony przez rok. Tylko trza go pierw rozrobić, z kranówą proponuję. Po co przepłacać :D

To dla żył już nie ma znaczenia, ten dodatek w postaci kwasu salicylowego. A tanio będzie.

[P-paranoi]

A to juz nie lepiej zapodać analnie? :>

[CannaBeat]

Tak na serio, to chyba będzie szczypało, ale słyszałem o człowieku z wrzodami, czy tam z czymś, który ładował coś przez dupsko. Tyle, że to też jest niebezpieczne, bo trudno odmierzyć dawkę, a sam alkohol wchłania się b.długo.

[Versus]

Ciekawe czy to takie niebezpieczne.Ale chyba nie bo przecież bywa że żyga się alkoholem przez nos i jakaś część przecież tam musi zostać.A od tego jeszcze nikt nie umarł.