TALK - Rozmowy [H]

[deadmau5]

Tak jak Delic pisał, oni wiedzą, żeś nafurany tam. A fakt, takich trzymają jak nie powodują zagrożenia sobie i innym dookoła. Kwestia czasu jak noga się powinie i znajdą sposób. A jeśli jesteś jednym z lepszym i mało fukasz w robo, to zostaw jak jest.

[Adrian3760]

Kurde poważnie mówicie? Z tym że wiedzą? Dzisiaj rano jak wbiłem na zmianę to muszę przyznać że nie ogarnialem nic, ale mówiłem że brzuch mnie boli i nie spałem dlatego tak wyglądam a co do fukania to masz rację że tylko raz na 3 miesiące +- mi się zdarza

[deadmau5]

Kto ma widzieć, ten wie. Niektórzy mają fazę i myślą, że tego nie widać. To tak jak z alko. To, że od siebie nie czujesz, nie znaczy, że inni dookoła nie czują odoru. Także tak to mniej więcej wygląda i miałbym na to oko. Szkoda roboty.

[FAMAS1980]

Ja od niedzieli przerobiłem 10 g jakichś kryształów i kończę 15g fety a dzisiaj na 6 do roboty. Na luzie walę w robocie Dalej tylko że doustnie w tabletkach i mogę dać ci protip jak wiesz że po tobie widać i masz duże źrenice to patrz się wszystkim w oczy znaczy tym co z nimi rozmawiasz,

Nigdy nie spuszczaj wzroku w dół ani nie lataj nimi na boki w skrócie:
broń Boże NIE unikaj kontaktu wzrokowego, bo tylko winny go unika prawda? Hehe
Na potwierdzenie moich słów mogę ci jedynie powiedzieć że zrobilemt tak wszystkich w robocie a nawet policję jak wbiła mi na chate bo czegoś szukali ale kluczem do takiego wycwanienia się są potrzebne dwie rzeczy:
1. Wiesz że nie możesz odwracać wzroku
2. Jest potrzebna tolerancja rozwinięta na tyle żeby oczy nie były jak 5 złoty
Ale nawet na początku brania beta ketonów też chodziłem do roboty, jestem operatorem maszyny i z reguły pracuję sam, więc to też jakieś ułatwienie.

@IGotHigh909
Mnie nikt nie wyjebał jeszcze z roboty a nawet ci powiem że jestem jednym z lepszych fakt że teraz rzadko ćpam,

@DelicSajko
Ja w miesiącu mam 3 pracujące wrekendy jeden tylko wolny, można i ćpać i pracować

Ale czasami są takie schizy że każdy wie jak sobie z tym radzę? Już się przyzwyczaiłam a praktyka czyni mistrza najważniejsze to nic nie odpierdalac, najlepiej robić swoje. Jak zrobisz to co do ciebie należy to nikt nic nie będzie podejrzewał

Uwierz mi że wielu jest takich co tak myśli, a potem cisną bekę z takich ludzi. Fakt, jak ktoś nie ogarnięty jest to się nie połapie że coś nie tak z typem, ale ktoś kto się zna od razu przyczai, bo nie chodzi tylko o oczy, ale o całe zachowanie, o mielenie szczęką, lizanie ust, dziwny chód :D teraz w pracy w okresie przedświątecznym przyszło dużo nowych ludzi to po prostu komedia :D Jeden był tak naćpany że z szatni wyszedł bez butów xD Póki nic nie odwalisz grubego to przymykają na to oko, ale jak komuś coś zrobić to masz jednym słowem przejebane, bo potem wszyscy posypią się na ciebie że jesteś przyćpany.
Wracając do tematu lepiej po prostu nie iść i oszczędzić sobie nerwów i przypału. Mi się zdarzyło pójść tak parę razy lata temu i serio nie było fajnie. Raz to nawet wróciłem z nocki, żarłem cały dzień i z powrotem na nockę do roboty. Wziąłem sobie trochę do pracy, niuchałem i jakoś przeszło, a zajechana gęba, no ale tłumaczyłem że jestem zmęczony, bo po nockach każdy zajechany, ale ci co kumaci wiedzieli i ćpali ze mną hahhaa

[Adrian3760]

Znaczy na moją korzyść na pewno przemawia to że ja zawsze w robocie biegam i zawsze mi się spieszy, zawsze jak coś w firmie na mój temat gadają to jest tam taka dziewczyna ma dwójkę dzieci no ogólnie szambo ale ja się jej podobam to mi zawsze piszę jak coś ktoś o mnie gada.
Znaczy no @FAMAS1980 jest jeden koleżka który mi ostatnio fetę ogarnął to on widział że coś jest nie tak, ale to tylko on, i ogólnie to firma prywatna w której się wszyscy znają a ja od początku dostałem się starałem robić wszystko idealnie i perfekcyjnie i się nie kłócę z szefem jak inni także macie rację ktoś kto się choć trochę zna na rzeczy od razu by ogarnął że jestem na czymś.
Ale zwykłym starym pracownikom wydaję się że po prostu się bardzo staram i lubię pracować

[CieplaPoduszka]

Ale wy durni jestescie - niszczycie sobie zdrowie , zawyzacie normy pewnie biegajac naspeedowani a ostatecznie na godzine i tak tyle samo zarobi ...

[Adrian3760]

@CieplaPoduszka

moment, moment mam płacone na godzinę. Nie wyrabiam nigdy ponad normy, reszte czasu poswiecam sobie i przyjemnościom ;)