TALK - Rozmowy [H]

[Odmozdzony123]

Też nie wiem czy to kwestia tylko tolerancji, czy też sortu i czy u białego krzyżyka się nie zmienił, bo jak kupowałem rok temu, to na samym początku czułem silną naturalną euforię, czułem się jak młody bóg i czułem też działanie empatogenne. Potem kupiłem znowu i gdzieś ta magia wygasła, działanie euforyczne prawie zniknęło i zostało głównie to działanie uspokajające. Spróbuję może jeszcze oprócz małej przerwy kupić ten sort polecony wyżej i może magia wróci.

[ganowy33333]

W jaki sposób zażywajcie fenibut ? Znajomy mi powiedział ze można donosowo wiec tam zrobiłem…(juz nie jest moim znajomym)

[Demis]

Paczka 100g przyszła, słowa vendora się potwierdziły, fen w postaci cukru widać kryształki co do działania się nie wypowiem bo testy będą najwcześniej w sobotę. Po smaku czuć taki skurwiało-prawilny fenibut więc rokowania są optymistyczne.

Życzę Ci by nie było jak w polskich szpitalach: rokowania optymistyczne a pacjent zmarł xd

Wczoraj pisałem z kumplem i zachęcił mnie właśnie do fenibutu. Chociaż nie wiem czy nie mam zbyt przetyranego organizmu. Zgłębie jeszcze wiedzę na ten temat i podejmę decyzję.

[nicki]

W jaki sposób zażywajcie fenibut ? Znajomy mi powiedział ze można donosowo wiec tam zrobiłem…(juz nie jest moim znajomym)

Doustnie, a jak?

[F6mGCrx3]

W jaki sposób zażywajcie fenibut ? Znajomy mi powiedział ze można donosowo wiec tam zrobiłem…(juz nie jest moim znajomym)

Xd, przecież fenibut nie nadaje się do sniffa. Chyba że jesteś w stanie wciągnąć 2g na raz i nie przeszkadza Ci to lol.

[Hlaskover]

W jaki sposób zażywajcie fenibut ? Znajomy mi powiedział ze można donosowo wiec tam zrobiłem…(juz nie jest moim znajomym)

Nie dziwię się xD. Sniff fenibutu HCl nawet w dawce dziesięciokrotnie niższej niż aktywna to horror. Ja zawsze robię roztwór. Jeżeli boisz się o swoje szkliwo (bo niektórzy twierdzą że feni niszczy zęby przy długim stosowania - jest to raczej niezbyt realne zagrożenie bo jedyne argumenty za tym to pojedyncze dowody anegdotycznie) to zawsze można przyjmować w bombkach/ pakować do kapsułek.

[Chlodwig]

Sześć Boże,
Ten fenibut to jakiś kurwa kosmos jest. Fakt, że przyjmowany tylko raz na jakiś czas ale robi w bardzo specyficzny sposób.
Pomijam już poprawę nastroju, motywację czy uspokojenie. To, jak wyostrza umysł to jest jakaś magia. Neurony płoną wręcz aby myśleć kreatywnie. Pomysły, rozwiązania, pewność siebie, kreatywność wzrasta bardzo wyraźnie. Zasypianie na fenibucie otulonym w rytmy ulubionej muzyki też jest piękne, Odczuwanie muzyki w podobny, chociaż może nie tak głęboki jak po THC, sposób.
Niestety mnie na drugi dzień potrafi lekko boleć głowa. Jeden z ciekawszych środków, jakie dane mi było spróbować (chociaż moja kartoteka nie jest bogata nie licząc większość leków na depresję, które były chujowe i tylko Lamotrygina mnie ułożyła w końcu).

Pozdrawiam Was (a tych, którzy nie chcą być pozdrowienia nie pozdrawiam)

[Odmozdzony123]

Jest kosmos, zwłaszcza na samym początku z dobrym sortem, ale po jakimś czasie ta magia niestety słabnie.

Macie też może trochę pogorszony nastrój 2 dni po stosowaniu feniego i sposoby by tego uniknąć?

[Metman]

Osobiście nie polecam fenibutu.
Jest zbyt fajny, bagatelizuje się go, traktuje jako lekką używkę.

Zjadłem już tego z kilogram.
Ciągi kilko miesięczne, przerwa i znów ciąg.

Zamknięte koło. Fenibutu - lęk - fenibut.

Jazdy psychiczne po dłuższym ciągu i odstawce CT porównywalne do zjazdu z alpry.

Może, gdyby stosować go doraźnie. Jednak ja nie potrafię, pewnie wielu z Was również...

[BabciaMadzia]

Czy zaobserwował ktoś działanie przeciwbólowe fenia? Ma takowe?