Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
Jeśli nazwa tematu jest zła proszę o poprawę i bledny dzial to przeniesienie. Pozdrawiam
Inna opcja to pewnosc, ze zerwie z nalogiem i da sie wprowadzic na antydepresanty ktore pozwola mu normalnie funkcjonowac.
Moze dostac SSRI od psychiatry lub moze kupic sobie dziurawca bez recepty, chociaz na tym dziurawcu to raczej na zejscie z mety nie pomoze, ale moze okazac sie pomocne.
Natomiast na pewno 5-HTP pomaga i zejscie z mety od pol roku do roku, pelna regeneracja jesli bedzie pracowac to 4 lata i do tego momentu moga sie wydarzyc jakies "rzeczy" typu ze cos mu sie przestawi.
Da się odstawić z miejsca wg mnie, o ile wola pozwoli- nie ulegać nacpaniu co najmniej przez miesiąc żeby wydać sąd nad życiem. W tym czasie polecam rozmowę z psychiatra, polecam z doświadczenia mianseryne i escitalopram oraz rozsądnie pregabalinę.
Zaś co do potencjału uzależnienia- wiem co to znaczy ciąg na koksie, na kocie, na mefedronie, alfach oraz proporcje między potencjałem też plus minus.
Wciągane lub per os.
To tylko drastyczna panika, zwierzęce szperanie w śmieciach, dramat, apatia, brak czerpania przyjemności z normalnych rzeczy...niedoopanowania u ludzi słabszej woli na kontrowanie narkotyków (używek).
Zważając na staż, tak czy siak bym polecał ośrodek, ewentualnie w przypadku mniejszej wagi- szpital na miesiąc lub dwa i leki koniecznie!
Przerabiałem to, ale nadal w tym siedzę i w sumie już mnie to męczy.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Chociaz ciezko mi sobie na to pozwolic wiele razem przeslismy nie mowiac o cpaniu, w ktorym jestesmy obaj niczym Terminator... chociaz ja juz od tego odszedlem, staram sie odejsc bo mam tego poprostu dosc.
Przeniesiono do odpowiedniego wątku -> topic73678.html | 909
Psychika oczywiście duża rzecz ale wolałbym depresję niż wyrok w postaci trwałego uszkodzenia systemu nerwowego.
Byłeś u psychiatry? Zażywałes w ciągu ost 10 tyg leki antydepr?
"Rutyna to rzecz zgubna "
U psychiatry nie byłem. Szczerze nie chcę się dojebać jeszcze bardziej. Poczekam jeszcze 3-4 miesiące. Jeśli nic się nie zmieni rozważę taką opcje. Czy utrata niektórych umiejętności i apatią są normalnymi stanami w moim przypadku? Ile czasu to może potrwać? Czy kiedykolwiek mogę jeszcze odczuwać rzeczywistość jak kiedyś?
Kwestie pogorszenia są normalne, w końcu je odstawiłeś. Musisz odczekać.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Koniec hurraoptymizmu? Brakuje dowodów na skuteczność medycznej marihuany przy większości schorzeń
Złe wieści dla osób, które widzą w medycznej marihuanie remedium na całe zło świata – nawet na nowotwory. Analiza 2500 badań wykazała, że jej skuteczność można potwierdzić zaledwie w ułamku schorzeń, na które jest stosowana. Czy kannabinoidy czeka podobna przyszłość co opioidy?

