22 sierpnia 2022SAIGRY pisze: Ostatnio zmiksowałem z pregabaliną i mam drugi dzień po tym gówniane samopoczucie.
A wcześniej nawet po miksach na takiej samej dawce nic się takiego nie działo, a nawet czułem na następny dzień jeszcze euforie.
To normalne przy fenibucie?
22 sierpnia 2022rosyjskikomandos pisze: Może to trochę z deszczu pod rynne, ale dla mnie na ciężkie odstawki zbawienna okazała się koda i tramal, w bardzo niskich dawkach, np. 45 mg kody i 1500 paracetamolu, nie filtrowałem nigdy antka (ALE POWINNO SIĘ, chyba że walisz niskie dawki jak ja), i nie polecam thiocodinu, zapytajcie byle jakiego lekarza że antek na ujebanie się jest better, a nie ćpuna.
Co do ucisku na poziomie uszu to tak, często pojawia mi się takie odczucie przy wyższych dawkach nie tylko fenibutu ale i innych substancji działających na GABA-B jak np. GHB. Zwykle towarzyszy temu takie dziwne "brzęczenie" w obrębie głowy.
I thought I was someone else, someone good
Poszło około 4-5g i to moja największa dawka.
Tylko w miksie z pregabaliną odczuwam jak obydwie substancje mają fajne synergiczne działanie, solo fenibut niestety na mnie nie działa.
Były próby 0.5g, 1.5g, 2-3g i 4-5g dzisiaj.
Przerwy to przeważnie 7-8 dni, czasami 2 tygodnie, więc tolerki jakiejś dużej nie było.
U mnie sprawdzony miks do fena to pregabalina 600-750mg+ czubata łyżeczka fenibutu(ok. 2-3g)+mocna kawa z 2 czubatych łyżeczek(po kilku h można poprawić kolejną dawką kofeiny, tak robiłem w moim przypadku)
Tylko przy takim miksie widać po mnie, że coś brałem, zaczynają się lekkie problemy z koordynacją ruchową i mój wyraz twarzy robi się nienaturalny, mam taki dziki wzrok.
Do tego bardzo silne działanie przeciwlękowe, brak odczuwania stresu, duża pewność siebie(aż za duża XD)
Sam nie rozumiem tego jak fenibut solo nie daje mi nic, ale połączony z pregą pokazuje swoją siłe. Brałem obie substancje solo i w tym miksie fenibut dopiero się odpala.
Na mnie akurat fenibut solo działa ale nie jest to w pełni satysfakcjonujące działanie. Podobny niedosyt odczuwam przy gieblu, co ma sens zważywszy na główny mechanizm działania obu substancji. Ale co ciekawe fenibut zaczął na mnie działać dopiero za którymś razem. Pierwsze 3-4 razy kiedy miałem z nim styczność byłem bardzo rozczarowany i myślałem, że wyrzuciłem pieniądze w błoto, a wcale nie zaczynałem od małych dawek.
@heidiyo Ja bym spróbował tak ze trzy tygodnie przynajmniej odczekać.
I thought I was someone else, someone good
Czy jak wezmę 3g to górę przejmie gaba czy dopa?
Póki co nie podoba mi się ten stan - taki nijaki. Ale coś musi być w tej substancji skoro tak popularna - tylko co?
Większa dawka da mi odpowiedź?
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".