TALK - Rozmowy [H]

[Aptekarzyna]

Natrafiłem na kilku angielskich forach, na informacje jakoby mirtazapina w bardzo dużych dawkach ok 150mg działa jak substancja na pograniczu pomiędzy psychodelikami/deliriantami. Są nawet trip raporty. Wie ktoś coś wiecej ma ten temat?

[Marszach1994]

Witam, czy mirtazapina wchodzi w jakieś interakcje z buzdygankiem ziemnym? Bo zażywam ten lek w połączeniu z paroksetyną od tygodnia i było super fajnie do momentu aż wziąłem 2x tribusteron 90 (ekstrakt z buzdynka ziemnego) i dopadło mnie po godzinie zamulenie.... szukam informacji w internecie ale nigdzie nic o tym nie jest napisane...

[zburzony]

To od wczoraj jestem na california rocket fuel, 225 mg wenlafaksyny i 45 mg mirty, liczę na jakieś pobudzenie i pozbycie się zmęczenia które od dawna mnie męczyło. Wczoraj wziąłem mirtę pierwszy raz ale nie jestem dziś rano senny, najwyżej lekko otumaniony, nie czuję zmiany w apetycie a po kawie czuję stymulację której mogę brakowało.

[zburzony]

Biorę mirtę 45 mg od 5 dni i wyraźnie czuję jej działanie, razem z 225 mg wenlafaksyny mirta silnie mnie pobudza w ciągu dnia, chwilami aż mnie roznosi i nie mogę usiedzieć, mam sucho w pysku, nie ma śladu po zmęczeniu i apatii. Dziś w nocy zbudzilem się do kibla i przy okazji opierdoliłem jakieś słodycze, rano lekka zamuła ale szybko puściła po kawie. Gdyby nie to że od tych wszystkich leków mam za wysokie ciśnienie byłoby bardzo dobrze.

[Wariat108]

mianseryna slabiej dziala nasennie

Niekoniecznie. Obydwa leki z podobną siłą oddziałują na receptory odpowiedzialne za działanie sedatywne. W moim przypadku 30 mg mirtazapiny zostało zastąpione przez 20 mg mianseryny zachowując przy tym podobne efekty nasenne, lecz tracąc działanie przeciwlękowe. Nic jednak dziwnego, ponieważ mirtazapina jest mocniejsza w przeliczeniu na mg.

[zburzony]

Ciekawie działa 45 mg na sen, zasypiam łatwo i przyjemnie, przestałem się wybudzać w nocy ale nadal budzę się wcześnie, 4-5ta, trochę się pokręcę, zapalę i jeszcze leżę w takim pół śnie jakiś czas. Kawa mocno stymuluje ale też daje wewnętrzny niepokój dlatego ograniczyłem. Na razie działanie nie ustabilizowało się, nastrój jest lepszy ale chwilami trochę zwiększony lęk i napięcie, przez pewien czas nie umiałem usiedzieć na dupie, ale w pracy to nawet zaleta.

[pomarloko]

Moim zdaniem Mirta bardzo dobry lek sam się kiedyś zastanawiałem czy nie wskoczyć z 30 na 45 ale właśnie obawiam się tego ze będę miał po nim ogromne lęki

[zburzony]

@pomarloko po wcześniejszych doświadczeniach z mirtą nie odważyłbym się brać jej samej zwłaszcza 45 mg, teraz próbuję bo liczę że wenlafaksyna będzie mieć lek pod kontrolą, ale jednak nie do końca, dzisiaj lęk jest większy niż wczoraj i chyba zacznę znów coś kombinować w zestawie, nic tak jak ten jebany lęk nie odbiera mi chęci do życia.

[pomarloko]

Przejebane mega u mnie teraz jest tak (pisałem w innym wątku) ze mnie upierdala taki mega umęczony się czuje/zmulony

[tajemniczy25]

Słuchajcie ja stosując mirte na wenli nie przytyłem nawet jednego kg a na SSRI już tak mimo że po zażyciu gdy nadchodził napad głodu to nic nie jadłem a i tak puchlem.To zatrzymanie wody?