Na sen masz na myśli ? Teoretycznie im niższa dawka tym lepsze działanie nasenne rzekomo(niby 50-100mg). U mnie 100 pomaga na sen ale tylko pomaga i to nie zawsze. Dupy nie urywa nassanie ale z braku laku
08 marca 2022Tom7 pisze: Stosuje od dwóch tygodni triticco XR 150mg na bezsenność i zaburzenia lękowe/nerwice.
Stosował ktoś to dłuższy czas i może się wypowiedzieć po jakim czasie stosowania ew. w jakiej dawce osiągnął najlepszy "efekt terapeutyczny".
Jeśli chodzi o sen to na samym początku działał mocno nasennie tzn do godziny po zażyciu dawki 150 zasypiałem już czując senność i takie rozluźnienie mocno po mniej więcej 10 dniach już nie ma tego początkowego efektu ale działa ogólnie spoko na ten sen na pewno czuć poprawę. Jeśli chodzi o lęk to też jest poprawa nie ma natłoku myśli i tego nakręcania się w błędnym kole nerwicy.
Ktoś brał to długo i może się wypowiedzieć ewentualnie porównać z innymi lekami np. ssri czy działa to podobnie że na najlepszy efekt trzeba poczekać dłużej ewentualnie zwiększyć dawkę
po konsultacji z psychiatrą.
Stosujesz dalej to trittico? jezeli tak to w jakiej dawce teraz? Łamiesz tabletkę na pół czy bierzesz całą? - Pytam, bo ja też biorę trittico od ponad 40 dni. Ogolnie spoko, tylko ostatnimi czasy zaczalem sie budzic ok 4-5 nie mogąc już dłużej zasnąc (docelowo wstaje o 6). Ostatnio mnie podkusilo i przelamalem tabletkę na pół (wzialem dwie polowki) i faktycznie mam wrazenie, ze dzialanie bylo nieco.
Co do łamania to co masz na myśli? Te tabsy maja fabryczną podziałkę no to jeśli o to pytaasz to łamałem jak brałem 225 i zasadniczej róznicy nie zauważyłem.
Też cierpię na nerwice. Faktycznie czuje, ze cos tam pomaga, chociaz jeszcze nie na tyle na ile bym chciał. Na co zmieniłeś i czy jestes zadowolony?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7fa33269-2b11-4cb8-8f12-62d016e6e478/brusli.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250824%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250824T000201Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=e4aeb591eacd53ee787166bc14947e2b5e6d6317d3024fd275658bba2e46b81e)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.