Wyłącza senność, która mnie prześladowała właściwie caly dzien, ale juz do niej przywykłem. Motywacja i frajda z pracy czy rozrywek - mega. Zabieram się za składanie swojego życia od nowa na innych obrotach. Nie ma żadnej nachalnej stymulacji jak w przypadku rasowych stymulantów. Po prostu taki subtelny napędzik w tle - wszystko wychodzi w praniu mega naturalnie. Teraz mogę w końcu powiedzieć, że mój trud skończon i mam zoptymalizowane w 100% leki i suplementy nootropowe. Kochom Was.
Przy okazji podaję fajny stack dla hyperralowych herosów:
(mg)
Modafinil 200 - 0 - 0
Noopept 25 - 25 - 25
kofeina 200 - 200 - 0
A i zapomniałbym, że nie spałem dziś do 4 rano, ale to chyba pelnia księżyca zrobiła swoje :-)
Mi lekarz wspominał o moda gdzieś w październiku, po czym najpierw zaczął testować amisulpryd. On tez co prawda coś pomógł, ale potrzebowałem wiecej napędu, na co lekarz oznajmił, że nie chce ryzykować dorzucenia moda ze względu na potencjalne efekty uboczne. Dlatego stwierdzilem, że zamawiam moda przez netka, tak zrobiłem i byl to strzał w dziesiątkę
Rozważ stosowanie Flmodafinilu. Działa podobnie jak Modafinil (to analog), tylko jest trochę silniejszy, więc można go brać w mniejszych dawkach. Działa już od 50-60 mg. Można kupić (jeszcze) suplementy z Flmodafinilem. Na pozostawanie w stanie czujności to jeden z najskuteczniejszych środków. I wyjdzie prawdopodobnie taniej niż apteczny Modafinil plus wizyta u lekarza. Jest legalny w naszym kraju.
Spróbuje ustalić kilka faktow, nie domysły na temat tej substancji.
1. Na jakoś 30min po wzieciu, mam przez około 1.5h lekka stymulację. Ci co piszą że nie stymuluje jak amf cxy jakieś inne specyfiki nie ma racji. Oczywxice jest słabszy, ale jest. Podkręca słowotok i ekscytacje. Podbija twoje samopoczucie i własną samoocenę. Jesteś bardzo pewny siebie. Kawa to dodatkowo wzmaga. Więc uważam że ma potencjał uzależniający od dopaminy.
2. Gdzieś po 3h, ta osiągam stan wyciszenia. Mogę czytać książkę, analizować jakieś schematy na pełnym luzie. Czy przyspiesza? Nie sądzę. Uważam że robisz tak samo szybko lub wolniej, przez co zawieszasz i zauważać więcej szczegółów danego zagadnienia. W normalnej sytuacji bym czuł niechec lub znużenie do tak długiego skupienia na detalach.
3. Jeżeli wykonuje długa i konsekwentną prace, która daje jakieś namacalne, widoczne efekty, to one same w sobie powodują we mnie znowu ekscytacje. Dziwne, ale jednak tak to widzę. Czuję samozadowolenie i dumę.
4. Wieczorem mam ewidentnie problem, nie tyle z samym zaśnięciem co z uspokojeniem myśli przed snem. Mózg rozpędzony przez cały dzień ciągle myśli o tym co robił i czy dobrze zrobił, czy da się lepiej.
5. Jedzenie jest bardzo problematyczne, nie sam brak apetytu, który faktycznie jest mniejszy, a jakieś napompowanie w żołądku.
6. Często wydaje mi się że mam gorączkę. Szczególnie kiedy jestem tego dnia zmęczony. Najczęściej jest to widoczne, wtórego dnia zarzywania. Pierwszy dzień po dłużej przerwie jest najlepszy. Jak dla mnie maks taka sesja może trwac 3dni, potem efekty są niezauważalne, a wręcz następuje degeneracja. 4 dzień pracuje gorzej jak 4 dzień bez zazywania niczego. Zastanawiam się czy nie brać czegoś na histamine, np. Difenylohydramina przed snem co drudi dzień.
7. Libido. Penis po tym staje, ale szybko się wynudzsm seksem i rozpraszam. Brsxzo trudno się doprowadzic, a przyjemności z tego nie ma żadnej. Raczej wzmaga lękliwość.
8. Stack z Gotu Cola jest naprwde zajebisty
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/eae56933-63fe-4a1b-bb32-5ccd92782ae9/au570qlk8fc41.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250814%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250814T234002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=1f822bb71741d1c883d1d72ea78f433fb1ff20fba8d48a3036016344f01993dc)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.