Zamówiłem sobie zestaw testowy tego i armodafinilu, dam znać po testach co i jak.
U mnie występuje ogólnie problem z nadmierna sennością.
Czy leki z recepta zastrzeżona jest szansa zdobyć poprzez te wszystkie e-recepty? Xanax dostałem bez problemu, a nie wiem czy ryzykować 69pln
Po miesiącu miałem mieć kontrolę, nie wiem, czy nie poproszę o jakiś metylofenidat albo adderall, o ile to drugie jest dostępne w aptekach bez większych problemów.
Cisne na armo już z 3 miesiące, pół artvigilu z rana i kawa, daje mi energie na cały dzień.
Wcześniej miałem problemy z nadmierna sennością.
Generalnie dzięki armo odstawiłem całkowicie włada.
Podobno waklert dłużej działa, ale mało jest o tych substancjach informacji, może ktoś kto wypróbował te substancje najlepiej je opisać, nawet moda i armo. Ja po modafinilu(modvigil) czułem większą radość ale myślę ze to placebo, Armo czuje ze jest mocniejsze i lepiej sprawdza się w pracy, dłuższa stymulacja w tle i zajebiste skupienie.
Pracuje przy komputerze w domu i zajebiscie mi to pomaga.
Szansa raczej znikoma. Prędzej dostaniesz receptę na kwas walproinowy albo inne gówno i jakieś złote rady odnośnie stylu życia żeby zażywać magnez albo uprawiać sport. Łatwiej już Ci to będzie zamotać na czarnym rynku do czego oczywiście nie zachęcam.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.