Joł.
@Pan Prezes, Ty się nie żenuj, słuchaj mądrych.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
kubaj0 pisze: A tak serio, to gdybym przeszedł na sufizm i zapalił sobie dżońta pod komendą, 23 kwietnia czy kiedy tam jest te święto gandzia proroka, to co by mi zrobili?
Ktos to wlasnie sprawdził no i masz odpowiedz.
A co do wojen wywolanych religią to ludzie napierdalali sie od zawsze najczesciej dla tego ze trawa po jednej stronie byla bardziej zielona niz u innych wiec chyba brak jakichkolwiek religi duzoby nie zmienil przynajmniej kiedys.
Tak poza tym to chciałam powiedzieć, że nie musimy tworzyć nowej religii, bo możemy się uznać za rastafarian Ruch Rastafari
Dla nich Marihuana to rytualna roślinka i grzybki podobno też. :)
Nie posłucha, wolał uciec jakby go ktoś atakował.
lepiej jest uciec/odejść.
nie jest mądry, jest skończonym idiotą, bo prawda jest taka, że nikt nic nie wie.
agresja poprzez internet wynika z kompleksów, których nie można wyładować normalnie :D
Ja myślałam o tym, żeby (gdy będę już na studiach) stworzyć no taką religię/sektę, powołującą się na Kościół Peyotla i Rastafarian... No i oczywiście stawialibyśmy na indywidualizm i mistycyzm ;]
Jakbyście też wzięli się do roboty i stworzyli ośrodki tej religii w różnych miastach (Mój będzie w Krakowie)
to myślę, że udałoby się nam przyciągnąć do siebie dużo oryginalnej młodzieży (Ćpanie nie byłoby obowiązkowe, ale przypisywalibyśmy roślinkom boską moc) i wtedy może uda nam się powtórzyć rewolucję z lat 60, co zaowocuje zwróceniem uwagi państwa na nas ;p
x = x
to mowie sobie "o chaotka"
klikam a tam post chaotki
zwała że chaotka
stwórzmy religie różowego kuca.
Btw w polsce potrzeba podpisów 100 pełnoletnich obywateli aby stworzyć związek wyznaniowy. Potem doktryna napisana przez tworcow musi byc aprobowana w odpowiednim urzedzie.
Tak miało być z Tree Of Life (pamiętacie?)
Niby proste.
Ale w praktyce skończy się w fantazjach chaotki
"O chaotka"
ustaiwe to sobie na opis na H
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Fajnie, Hitori, że budzę takie zainteresowanie ;]
Kurwik, w sumie to masz rację... Ale w sumie to najważniejsze jest zrobienie szumu wokół nas ;)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/71b72bfc-cc17-4cc0-8c38-cbc286445480/IMG_2793.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250713%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250713T055902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=86c3ece66a1d1725763b1c169d7a6048ec0afe467bc998685dd8b78184d3b0a4)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/uber-eats.jpg)
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana
Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotyki-cbsp-30062025-768x376.jpg)
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.