- grzyby psylocybinowe
- jakiś nieuzależniający dysocjant, nie próbowałem szałwii wieszczej więc nie mogę polecić, ale 2-OxO-PCE też wydaje się spełniać tę funkcję. ketamina może się za bardzo spodobać.
Jak ktoś pije alko i mu się podoba, to zaproponowałbym kavę kavę jako zdrowszą alternatywę.
Natomiast jak ktoś już jest psychonautą i/lub politoksy i nie musimy się zastanawiać nad skutkami moralnymi to:
- ketamina lub MXE - bo warto doświadczyć takiej zmiany perspektywy patrzenia na świat
- 5-meo-mipt i 4-HO-MiPT w nie za dużych dawkach - unikalne euforyczne psychodeliki dobrze zastępujące przereklamowane MDMA
- 5-MAPB - osobiście obecnie nie lubię empatogenów, ale jak jeszcze je lubiłem to ten był najlepszy.
- DMT - a to anksjolityczny psychodelik. dlaczego nie poleciłbym komuś niebiorącemu? bo jakoś mnie ciągnie do małych dawek, bardziej niż do grzybów
- marihuana przy dobrej muzyce
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
Mniejsze dawki = się udany seks :D
Wiekszę mrrrrrrrrrrr fajna faza wizualna plus niesamowite odczucia.
Jeśli gdzies dostaniecie to celujcie w NASA ROCKET :)
Klasyczne psychodeliki zdają się oferować największe korzyści przy dość niskim ryzyku (oczywiście jeśli są używane w odpowiedni sposób). Te najbardziej sprawdzone, łatwo dostępne i użyteczne to LSD oraz grzyby psylocybinowe.
Co do wszystkich innych substancji to już zależy od osoby. Takie "możliwie warte spróbowania substancje" to:
-MDMA
-5-MeO-DMT
-DMT
-jakiś dysocjant (np. ketamina lub DXM)
-Szałwia wieszcza
-N2O
Oraz ewentualnie także bardziej niebezpieczne rzeczy:
-metamfetamina (lub coś podobnego)
-jakieś opio
-jakiś deliriant (benzydamina lub dimenhydrynat, ewentualnie Z-drugs)
15 sierpnia 2021Vetulani44 pisze: Jeszcze napisz, że dożylnie ten metadon![]()
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
