19 lipca 2021WujekMorda pisze: Miał ktoś kto bierze leki w kilku źródłach tą sytuację którą straszy Dex ??
To kwestia logicznego rozumowania i przeznaczenia tego systemu.
Pamiętaj. Jeśli lekarz ma wgląd w system i zobaczy, że masz max leków przepisane i on dopisze 1 czy 2 opakowania to w razie kłopotów jemu urwa jaja.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Teraz chodzi o to, że w NFZ zapisują i katalogują się zdarzenia medyczne, a takowym jest np. to, że korzystaliście z pomocy doraźnej, wizyty u rodzinnego, czy przedłużaliście/ponawialiście recepty. Oni - lekarze, muszą to wysłać jako raport, nawet prowadząc praktykę w pełni prywatną, bez umów i druczków z NFZ-em. Łączy się to w centralną bazę danych w systemie P1 zdrowie.
Wasz lekarz rodzinny i ci z karetek widzą/powinni widzieć wszelkie recki wystawione co najmniej 1,5 roku wstecz, natomiast scentralizowana baza danych o tym, czy wystąpiło "u Was" jakieś zdarzenie medyczne, nie kataloguje wstecz, ale od 01.07.2021r. już tak.
Kwestią sporną i b. kontrowersyjną jest to, jak wiele grup z sektora medycznego może mieć w przyszłości dostęp do takich informacji - istnieje ryzyko, że zarówno wszyscy medycy, jak i nawet farmaceuci - pod pretekstem pozornej pomocy pacjentowi, wykluczenia interakcji, dublujących się substancji czynnych i nie wiadomo czego jeszcze.
Uważam, że pacjent powinien mieć możliwość sprawdzenia w bazie, kto zaglądał na jego profil, ile razy i kiedy. Imię, nazwisko medyka i nr PWZ - to minimum.
Bo, jeśli nie, to za chwilę będziemy kolejny raz przedmiotem handlu dla rozmaitych firm, ubezpieczalni, instytucji, jako nic nieznaczący ciąg liter i cyfr, a wertowanie takiego systemu będzie polem do nadużyć.
Jeśli coś źle zinterpretowałem, to proszę na mnie nie najeżdżać, tylko sprostować konkretny akapit, bo większość z czytających - z całym szacunkiem, ale nie załapała ni w ząb, o co tu chodzi.
Spróbowałem tłumaczyć na ludzkie, może choć trochę się udało?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/brussels_police3_0.jpg)
Bruksela: rekordowy wzrost natychmiastowych mandatów za narkotyki
Prawie jedna czwarta propozycji natychmiastowych mandatów karnych (PTI) w Belgii (24,5 proc.) dotyczy Regionu Stołecznego Brukseli – poinformowało we wtorek 30 września 2025 r. Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości (SPF Justice). To ogromny skok w porównaniu z zaledwie 0,1 proc. w 2024 r. i 1,7 proc. w 2023 r. Tak gwałtowny wzrost to efekt decyzji prokuratury brukselskiej, która w tym roku postawiła na intensywniejsze zwalczanie handlu narkotykami, szczególnie poprzez kierowanie PTI do osób posiadających nielegalne substancje.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/alko24h.jpg)
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”
Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.