Zupełnie inaczej człowiek wtedy chłonie informacje jak jest wszystkiego ciekaw.
Niestety tak jak i przy gieblu pamięć słabsza.
Tak sobie myślę że to otępienie w depresji wynika z tego że nic się nie chce robić, nic nie interesuje i informacje przelatują przez mózg jak przez próżnię.
Baklo może podnieść standard życia u osób z anhedonia, zahamowaniem w depresji.
Jesli leki pdepresyjne nie pomagają, może dać obraz że człowiek może czuć się normalnie. Pewnie podobni jak ludzie którzy Ci mówią " Zrób coś że sobą, nic Cię nie interesuje, nie bądź przymulony"
Szkoda, że w drugą stronę to nie działa i nie można takim mądrołkom zaaplikować naszego stanu. Może nauczyło by to ich zrozumienia i empatii.
Czasami myślę że wolałbym mieć silna psychikę, chęć życia a np. mieć protezę fiuta.
Przyszły czasy że ciało łatwiej uleczyć niż duszę.
Niestety po czasie baclo Juz traci efekty.
Jeśli bym teraz zarzucił to max 2dni bym czul super efekt antydepresyjny.
Przeorane Gaba....
Im dłuższy ciąg tym więcej ubokow.
Wchodzi taka zamula po paru dniach a twarz puchnie jak u żula
Baclo 2019 poznałem.
Parę słoików zjadłem i z każdym słabiej.
Z tym że ja w gieblu ciągi robiłem i na noc lałem. W sumie do 2018 roku to non stop ciąg z przerwami 2 tyg.
Potem jak dostępność zmniejszyła się trochę rzadziej.
Były i inne RC w sumie wszystko co się dało. Więc porylo pewnie baniak.
Na gieblowrakow mysle baclo szybko przestaje dobrze działać i w ogólnym porównaniu wypada tak 5/10 jak giebl dobry 9/10.
Dobry za to na odstawkę i lepszy niż Bdo do cpania.
Nie zniechęcajcie się tym pisaniem bo może wam długo posłuży.
Więc fajnie, będzie testowane, ciekawy jestem jak działa w porównaniu do fenibutu i pregabaliny.
Działanie to taka bardziej trzeźwa pregabalina z nutką spida(działa na dopamine) Będzie pan zadowolony
07 lipca 2021ledzeppelin2 pisze: Mi się podobal w baclo ten efekt zainteresowania wszystkim. Coś jak dziecięca ciekawość.
Zupełnie inaczej człowiek wtedy chłonie informacje jak jest wszystkiego ciekaw.
Niestety tak jak i przy gieblu pamięć słabsza.
Tak sobie myślę że to otępienie w depresji wynika z tego że nic się nie chce robić, nic nie interesuje i informacje przelatują przez mózg jak przez próżnię.
Baklo może podnieść standard życia u osób z anhedonia, zahamowaniem w depresji.
Jesli leki pdepresyjne nie pomagają, może dać obraz że człowiek może czuć się normalnie. Pewnie podobni jak ludzie którzy Ci mówią " Zrób coś że sobą, nic Cię nie interesuje, nie bądź przymulony"
Szkoda, że w drugą stronę to nie działa i nie można takim mądrołkom zaaplikować naszego stanu. Może nauczyło by to ich zrozumienia i empatii.
Czasami myślę że wolałbym mieć silna psychikę, chęć życia a np. mieć protezę fiuta.
Przyszły czasy że ciało łatwiej uleczyć niż duszę.
Niestety po czasie baclo Juz traci efekty.
Jeśli bym teraz zarzucił to max 2dni bym czul super efekt antydepresyjny.
Przeorane Gaba....
Im dłuższy ciąg tym więcej ubokow.
Wchodzi taka zamula po paru dniach a twarz puchnie jak u żula
![]()
Ja jedyny ubok jaki mam to problem z nerkami na dawce 100mg+ po conajmniej 2-miesięcznym ciągu
Moim zdaniem Baklo>Benzo>Prega.
Baklo daje takiego kopa do działania jak nic inne ,szczególnie dla ludzi z depresja, że to jest jakas magia.
Ja napierdalałem ponad 3 miechy 75-100mg, teraz byłem pare tyg na 10mg, aktualnie wale około 40mg i jest pięknie. Energia do działania sto razy większa niż na czymkolwiek innym. A dawka malutka.
O libido nawet nie wspominam bo z automatu wypierdala w kosmos i samoistnie przybliża się relacje z płcią piękną.
Ja odczuwam jakiś taki ścisk w klatce, jakby coś na niej leżało. Ale to podchodzi bardziej pod ból psychiczny
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
08 lipca 2021Opomary pisze: Ja jedyny ubok jaki mam to problem z nerkami na dawce 100mg+ po conajmniej 2-miesięcznym ciągu
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a7f12355-4546-4ca7-97cc-92f96c7919d7/debiut.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251019%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251019T112902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=47ebbc682b1bbf9b497eddf172e4fa3896895b824ebe1312fe72cac2eda7ceea)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/zrzut-ekranu-2025-01-15-o-12.17.13.png)
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sebastian_fabijanski.jpg)
"Niemyte dusze / Narkotyki" - teatralna podróż w głąb ludzkiej psychiki
Spektakl odbędzie się 17 października 2025 roku (pt) w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. To propozycja dla każdego, kto poszukuje w teatrze głębi, refleksji i intelektualnego wyzwania. Nie przegapcie tego wyjątkowego wydarzenia!
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksionckrystian.jpg)
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/niemowlekokaina.jpg)
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.