Tytoń ma osobny dział → >LINK<
Ważne żeby to były rośliny na dzień, żeby fajnie się rozmawiało z innymi, do pracy.
Czytałem że po benzodiazepinach ludzie lękliwi czują się najlepiej, gadka im się klei, poznają nowych ludzi. No ale trochę to dziwne, bo czytałem że to działa bardzo sedatywnie jak np. Męczennica. Tak więc pytanie: czy niektóre silnie sedatywne rośliny będą dobre na dzień?
Wymień roślinki które znasz, i napisz jak silne jest to działanie, subtelne działanie jak rumianek mnie nie interesuje.
25 czerwca 2021Happier pisze: Ashwagandha - królowa ayurvedyjskiej medycyny. Po spróbowaniu jej właściwości lecznicze mnie pozytywnie zaskoczyły. Działa w jakiś sposób na GABA. Po zażyciu ekstraktu odczułem zmniejszenie stanu lękowego, ledwo wyczuwalne rozluźnienie i poczułem się nieco uspokojony. Poprawiło drastycznie jakość mojego snu i znacznie ułatwiło zasypianie. Zmniejszyło tolerancję na kofeinę. Bardzo dobre lecznicze zioło.
Chciałbym spróbować taki Bromantan, ale na aukcjach skutecznie mnie odstrasza informacja:
"Odczynnik o wysokim stopniu czystości 99 % ilość na tej aukcji 1000mg.
Odczynnik wyłącznie do badań laboratoryjnych. Nie do spożycia przez ludzi."
Po fenibucie pewnie by mnie zmiotło z planszy, człowiek głupi raz sypnie więcej i zgon.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
25 czerwca 2021macmocny173 pisze: Kurcze, ale z tymi roślinami muszę uważać, lepiej nie przedawkować i nie brać zbyt wiele naraz. Ja po zwykłym GABA 2,3 gramy jestem pijany, ale też łapię depresję oddechową ledwo co oddycham, czuję że tracę nad tym kontrolę i muszę się koncentrować.
Po fenibucie pewnie by mnie zmiotło z planszy, człowiek głupi raz sypnie więcej i zgon.
Mam wrażenie że bardziej skuteczne w początkowo wymienionych celach niż wszelkie środki ziołowe są terapia/autoterapia połączone z ćwiczeniami. Ewentualnie powiedziałbym że Intractum hyperici dość popularnej aptecznej marki (wystarczające w ilości 20ml dziennie, czyli można przyjąć że to nie jest efekt alkoholu), tylko wielu użytkowników forum zacznie zaraz schizować na temat potencjalnych objawów fototoksycznych, których nigdy nie zauważyłem choćby i latem (nawet wychodząc bez filtra)- wystarczy używać dobrego kremu z filtrem co jest zalecane zawsze, bez względu na rodzaj stosowanych leków. Zawsze warto zachowywać ostrożność przy ekspozycji na intensywne promieniowanie UV i to dotyczy każdego.
Źródła wskazujące na to, że nie trzeba zamieniać się w wampira by stosować dziurawiec:
https://www.sciencedirect.com/science/a ... 440600131X
https://www.thieme-connect.com/products ... 007-979527
https://www.thieme-connect.com/products ... 31-1296713
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
