TALK - Rozmowy [H]

[PieknyDzien]

Cześć, koleżanka koleżanki odjechała ostro, odjebało jej, pisze do losowych ludzi, robi losowe rzeczy i jedynym tropem jak do tej pory jest informacja, że zażyła właśnie "Jabłko Adama", czy ktoś z Was orientuje się co to za substacja? Laska jest z Łodzi, może to w czymś pomoże. Szukałam, szukałam i nic na forum nie znalazłam.

[Klamm]

Jabłko Adama, grdyka, wyniosłość krtaniowa, chrząstka krtani. Szukaj też trupa

[PieknyDzien]

Nie rozumiem.

[ledzeppelin2]

Może to tylko metafora. Zażyła zakazany owoc, narkotyk.
No ale jak ją ostro poryło to szpital psychiatryk i testy.

[BluntLord]

W jakiej postaci była ta substancja?
proch?
Karton?
Piguła?
Grzyby? XD
Dopalacz?
Ciężko jest określić co to po nazwie.
DILER MÓGŁ PO PROSTU WYMYŚLEĆ NAZWĘ I WALNĄĆ MARKETING XD


Jak to się mawia :
,, JAKI PILOT TAKI LOT"

[hyber123]

U mnie w mieście w jednym ze stacjonarnych sklepów z dopalaczami sprzedawali dawno temu do palenia "Cząstkę Boga" XD nazwa jak najbardziej adekwatna do fazy . Myślę, że to był jakiś dopalacz. Oni lubią takie nazwy :)

[ledzeppelin2]

Ja kiedyś paliłem te syntetyki i za każdym razem to była wizyta w piekle..
Nazwa dobra to masz rację hyber123 połowa sukcesu.

Mocarz miał chociaż adekwatna nazwę. Uczciwą w stosunku do efektów.
To samo sztywny Misza czy Kosiarz.
A nazywanie gówna Bogiem??

[domino_jachas]

zakazanyt owoc? a kto te info sprzedal? ona sama porobiona?

[Klamm]

koleżanka (..) odjechała ostro, odjebało jej, pisze do losowych ludzi, robi losowe rzeczy i jedynym tropem jak do tej pory jest informacja, że zażyła właśnie "Jabłko Adama"

Rozumiem z tego, że sama takie info puściła.

Swoją drogą autorka tematu mogłaby kontynuować wątek, jak już go założyła. @PieknyDzien