świetne uzupełnienie inhalacji tytoniu.
W moim przypadku zestaw kupiony został po tym jak ciężko było po fajkach dychać rano i pojawił się uporczywy kaszel i reszta tych wszystkich objawów, po których wszyscy mówią "taaa, pal więcej". Wybór padł na iqos, bo wydawał się najbliżej klasycznej fajki - tytoń to tytoń, nie jakiś płyn na kiju. Faktycznie wszystkie objawy ze strony ukladu oddechowego ustąpiły dość szybko i przez to iqos został ze mną.
Smaki są różne, najbardziej polecam granatowe, dają mentolem mocno, ale nie jest to mentol, który kojarzyć można w jakikolwiek sposób z analogicznych fajek. Czy śmierdzi? No trochę wali popcornem, ale mniej niż analogia zdecydowanie i szybko wietrzeje, także w robocie można zapalić i po minutowym przewietrzeniu nikt nie kojarzy, że coś było spalone.
ja się nawet wkręciłem w te mini-gówienka (głównie przez programy lojalnościowe) i kupiłem na promce 2 urządzenia tj iqos one i pulze 2.0, do tego zapas wkładów na kilka miesięcy i muszę przyznać, że od przeszło 3 tygodni jedyny tytoń jaki pale to ten w jointach
o ile do pocisków do tego pierwszego nie mam zastrzeżeń to do tego drugiego wkłady Insenzia z herbaty to jakaś ciężka padaka… ID jeszcze jako tako ujdą ale najlepsze imho są te klikane Levia i Terea np brzoskwinia, jabłko i porzeczka
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
USA: Co czwarty kierowca, który zginął w wypadku, był pod wpływem marihuany
Nowe badanie przeprowadzone w stanie Ohio pokazuje, że ponad 40 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych, miało we krwi THC – substancję psychoaktywną zawartą w marihuanie. Średnie stężenie było wielokrotnie wyższe niż poziom uznawany za bezpieczny.
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie
- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.