Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
dzisiaj wciagnalem juz jakies 0.3 i pilem duzo alkoholu, piecze mnie caly lewy policzek i ucho, prawe w sumie tez. Oznacza to cos czy po prostu chwilke ochlonać, woda i moge dalej leciec?
Mam dzisiaj nocke z kumplami i no na zmiane pije piwka i wciagam i chce dokonczyc juz resztke worka. Macie czasem tak ze gorace uszy? Nie czuje sie źle
a tak zupełnie serio to później szybko minęło. Ja nawet bez kokainy mam czerwony ryj po alkoholu (uczulenie?), ale wtedy byłem zbyt naćpany żeby to zrozumiec lol
scalono /igh909
22 marca 2021Kenji022 pisze: Kokon zawsze daje chrzanem?
17 sierpnia 2019UltraViolence pisze: Panowie, 4-MMC i kokaina to zupełnie inne dragi. Waliłem legitny mefedron za czasów legala (gdy gram najlepszego sortu prosto z kolby skośnookiego chemika kosztował 40 zł), waliłem też legitny koks >70% (wysyłałem próbki na badania do labu). Każdy ma inne gusta, jednemu przypasuje mef, drugiemu koks. Mi bardziej przypasowała koka, aczkolwiek nie twierdzę, że prawdziwy mef jest chujowy. Chujowym mógłbym nazwać 3-MMC, które do mefedronu podjazdu nie ma i nie miało :)
Dawno już koki nie waliłem, kiedyś leciałem grubiej, to znaczy jeśli trafił się balet na cały weekend czasem brało się nawet piątkę, nie ważne czy w Polsce, czy za granicą, koks musiał być zawsze. Teraz max na jakimś większym spotkaniu towarzyskim, nie-ćpuńskim (które się przytrafia raz na rok, albo i rzadziej). I to jest dla mnie największy plus kokainy, w środku jesteś pierdolonym bogiem, zdobywającym szczyt K2, dla którego nie istnieją w tej chwili rzeczy niemożliwe, a na zewnątrz jest luz, jesteś ogarniętą, elokwentną osobą, która ma coś do powiedzenia na każdy temat. Dla osób niezaznajomionych z dragami wyglądasz na trzeźwą osobę (no ewentualnie wstawioną, jeśli to zakrapiane posiedzenie). Inna sprawa, gdy na co dzień jesteś nieśmiałym typem, nigdy nie odzywasz się w większym towarzystwie etc., a tu nagle zaczynasz napierdalać na parkiecie jak patrik słejzi :)
koka jest dobra na każdy event. Czy to wesele, chrzciny, domówka, klub, firmowa impreza, urodziny babci czy wizyta w agencji - królowa wpasuje się wszędzie. Dla odmiany gdybyś na wyżej wymienionych wydarzeniach wrzucił 4-MMC lub dobrą amfę raczej miałbyś już przypiętą łatkę ćpuna.
Aha i jeszcze jedno. Jeśli ktoś twierdzi, że koks jest chujowy są trzy opcje:
a) nie wciągał dobrej kokainy - przy dobrym towcu 50mg potrafi wypierdolić z butów i jest najcudowniej na świecie,
b) ma zryty mózg przez beta ketony i / lub inne stymulanty,
c) jego ojciec w przeszłości nadużywał kokainy. Serio, czytałem kiedyś badania mówiące o tym, że dzieci takich osób mają wrodzoną tolerancję na tę substancję i nie działa na nie w ogóle, lub bardzo słabo.
Co do konsystencji czy zapachu to absolutnie nie ma co się kierować tymi wyznacznikami
Dobry krętacz zrobi Ci piękne błyszczące grudy pachnące chrzanem a może tam być 10% koksu
Nie spróbujesz - nie dowiesz się.
Najbardziej żałosna próba wciśnięcia mi koksu to było w okolicach Portugalii na deptaku typowo dla turystów koleś miał worek z lidokaina wymieszana z cukrem i solą i był na tyle bezczelny ze kazał mi tego próbować
Mówię so niego ze to shit a ten jeszcze wkurwiony na mnie ze się nie dałem wyjebac na 100E
Drugi dil miał bar i przynosił zza baru jednak pizda pod jego okiem dała mi do myślenia - chyba znalazł się jakiś klient który nie machnął tylko reka na wyjebke
Brałem sorty które były w prochu bez zapachu i była rakieta, nie można tego było trzymać za długo poza woreczkiem bo zaraz łapał wilgoć
W grudzie walące chrzanem ma np teraz jeden z top vendorow pl na cebulce ale miesza z amfa
Można to jakoś sprawdzić czy doszło do zbliznowacenia tkanki ??
Nie przypomina mi sie aby jakikolwiek sort zapychał, a jesli juz by tak robił to pierwsze co by mi do głowy przyszło to to że przejebane jest z czymś co właśnie powoduje taki efekt.
Podczas nawet z nosa potrafi lecieć woda, dzień później strupki i zatkana dziurka.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/amfoschron.jpg)
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami
W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.