Pomyślałem, że kofeina w tabletkach może pomóc, widzę, że ceny są naprawdę spoko, np. 13zł za 100 tabletek po 200mg, czyli więcej kofeiny za 13gr niż w puszce energetyka 500ml.
No i teraz troszkę pytań:
Co powinienem dodatkowo suplementować? Magnez to chyba sprawa oczywista, czytałem też, że te gigantyczne ilości witamin z gruby B przekraczające wartości RSO już w jednej dawce są po to, żeby kofeina się lepiej wchłaniała. Czy to prawda? Czy w takim wypadku mogę z apteki wziąć klasyczny magnez+B6 i problem z głowy?
Jaka jest prędkość wchłaniania się itd z takich tabletek? Czy przykładowe 200mg kofeiny działa od razu, więc trzeba częściej robić "dorzutki" czy jak to jest?
Takich ilości kofeiny nie jest ciężko rzucić, odstawić samemu, ale te nudności z rana i ból głowy to po prostu coś, czego wolę uniknąć i stopniowo zmniejszać dawkę po prostu. Planuję zejść do dawki ~100mg dziennie albo żadnej, już przy pomocy takich 100 tabletek, więc to będzie dość krótka przygoda.
28 lat, 79kg, palę szlugi, na codzień aktualnie nie suplementuję nic prócz C+D3 oraz co kilka dni żeń-szeń.
Z tego co słyszałem to kofeina bezwodna jest "mocniejsza".
Ja akurat z biedy pije kawe i uwierz mi sypie dużo... aż czuć zapach kawy w moczu.
Próbowałem też tabletek Sesja ale nie polecam ich ze względu na małą zawartość kofeiny 30mg i jakieś dodatki które spowodowały że czułem się jak na wejściu jakiegoś pojebanego stymulantu (widzenie z góry i te sprawy).
Raczej więcej niż 2-3 takie tabletki to nie polecam, wydaje mi się że to zależne od twojej wagi.
Gdzie widziałeś te tabletki za 13zł?
2 litry energetyków to dużo bo 600-640mg kofeiny
Ja się "wspomagam" energetykami i napojami typu cola odkąd rzuciłem dragi. Z czasem przerzuciłem się na ich wersję "zero sugar" i powiem, że całkiem nieźle mi się na nich funkcjonuje. Nie mam aktualnie żadnych bólów głowy z ich powodu, nudności też zero. Myślę, że w przypadku energetyków bardzo istotną szkodę robi wysoka zawartość cukru w ich składzie.
Aktualnie piję około 500 - 1000ml energetyków zero sugar dziennie i około 2L coli zero lub pepsi max.
Nie zamierzam z nimi schodzić do zera, czuję że to jeszcze nie ten czas. Lepiej walnąć sobie dwie puszki black-a 250ml niż walić ketony czy synt. kanna, jak to jeszcze miałem w zwyczaju prawie rok temu. Papierosów też zero od ponad pół roku.
04 lutego 2021GermanskiOprawca pisze: Bardzo fajny temat.
Ja się "wspomagam" energetykami i napojami typu cola odkąd rzuciłem dragi. Z czasem przerzuciłem się na ich wersję "zero sugar" i powiem, że całkiem nieźle mi się na nich funkcjonuje. Nie mam aktualnie żadnych bólów głowy z ich powodu, nudności też zero. Myślę, że w przypadku energetyków bardzo istotną szkodę robi wysoka zawartość cukru w ich składzie.
Aktualnie piję około 500 - 1000ml energetyków zero sugar dziennie i około 2L coli zero lub pepsi max.
Nie zamierzam z nimi schodzić do zera, czuję że to jeszcze nie ten czas. Lepiej walnąć sobie dwie puszki black-a 250ml niż walić ketony czy synt. kanna, jak to jeszcze miałem w zwyczaju prawie rok temu. Papierosów też zero od ponad pół roku.
A czy ma to ten energolowy posmaczek? Ja sobie cenię wysoką zwartość gazu w takich napojach i ten specyficzny smak.
60mg kofeiny na jedną tabletkę, mało trochę. Coś jak te tabsy "sesja", której skład to śmiech na sali.
Jak już to kupić lepiej te co mają 200mg, wyjdzie ekonomiczniej.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.