TALK - Rozmowy [H]

[hubii]

bralas moze cos innego na gaba

[WujekMorda]

Ja nie wiem chyba już się pytałem i nie uzyskałem odpowiedzi. Jak się ma odczuwalna dawka pregabaliny ( taka po której stwierdzasz że czujesz się ok) do 2 mg klona . Może ktoś to opisać odnosząc się do wyjebkowego stanu jak ktoś bez tolerki weźmie se 2mg klona albo alpry ?? czy to jest jak kofeina jesli chodzi o moc analogicznie i nie ma czego porównywać wgl ??

[pomasujplecki]

@up bardziej pregabie bliżej do alkoholu niż klonazepamu. Dlatego trudne porównanie ale względne wypierdolenie na wszystko miałem po 450-600mg jednak lada dzień zmieniło się to w dawkę rekreacyjno lecznicza więc nie warto szukać jakiś większych wrażeń bo to nie ten kaliber. Dawka rekreacyjno lecznicza to było 150-300

Ja bym chciał zredukować pregabaline do dawki 300mg jednorazowo bo aktualnie biorę 750mg z głupoty praktycznie bo jeszcze nie znałem dobrze leku i to bardzo toksyczne i dla mnie i dla mojego portfela.
Cięcie dawek nie wchodzi w grę bo działanie nie dość że zniknie to jeszcze łatwo nie wróci bo ciąg będzie kontynuowany. Chyba zrobię stopkę do nowego roku i potem zobaczę jak reaguje na 300mg.
Będzie ciężko ale szkoda potem tolerancje sobie niszczyć na długie miesiące i brać toksyczne dawki. Do tego umysł uczy się liczenia kapsułek.
Trzeba mieć łeb na karku jeśli chce się mieć cały wachlarz korzyści ujarzmiających osobowość bez lękow bez ładowania kilku kapsuł na raz.

[nicki]

@pomasujplecki - czy możesz powiedzieć więcej na temat toksycznego działania Pregabaliny w wyższych dawkach?

[bulku]

@bulku a ja jestem właśnie typem osoby, która zakochała się w pregabalinie i bardzo mi ona pomaga. Nie brałam 10 dni tylko dlatego, ze mi sie skonczyla. Teraz znowu przyjmuje 375mg na dobe. Dlatego cos mi nie pasuje w tej teorii.

Być może Twoja głowa nie robiła wielkiego zamieszania, bo wiedziała, że jak tylko dorwiesz nowe pudełko, zabawa będzie trwała dalej.
Osoby przechodzące psychicznego skręta zazwyczaj wychodzą z założenia, że to koniec, już na zawsze.

[mucha__]

Jeśli lęki uniemożliwają mi prace, którą wykonuje 8-10h, 3 dni w tygodniu, to jakie stosowanie byście wybrali?

150mg rano i ew. 75mg po południu tylko w dni pracujące?
Wolałbym uniknąć brania jej cały czas.

Dodatkowo jem bupropion 300 i sertrline 50

@pomasujplecki zgadzam się w 100% co do Twojej wypowiedzi. Tez czuje się naturalnie ekstrawertyczną osobą, ale mój organizm od dziecka siebie sabotował, co w dorosłym życiu osiągnęło efekt kulminacyjny i sprawiło, ze na trzeźwo mam tylko 4 lub 6 dobrych dni, gdzie czuje się sobą.
Jeśli miałbym wybrać pomiędzy życiem tylko 10 lat ale zdrowy lub dożyć 100 jako wycofany typek z lękiem wolnopłynącym to podpisałbym cyrograf bez zastanowienia!

[pomasujplecki]

@up też bym podjął taką decyzję. Tak to już jest niestety. Najważniejsze to uwolnić to co zostało zepsute w młodości. Psychoterapia tez jest dobra opcja ale jeśli podłoże jest silnie emocjonalne to czasem zostanie tylko akceptacja. Mi ogólnie przy lekach, gdzie czuje się super jedyne czego mi żal to niedziałającego narządu rozrodczego ale spokojnie bo to już bardziej do tematu ssri ; )

@nicki we łbie się trochę przewraca, człowiek troszkę głupieje, nie wiem jak trwałe może uszkodzić funkcje poznawcze ale ludzie już udowadniali na własnych wykresach badań że inteligencja spada pod wpływem a jeśli spada pod wpływem to znaczy że będąc stałe na duże dawce pregabaliny w żaden sposób się nie rozwija do przodu.
Kolejna kwestia to nerki które dostają po dupie i po latach może to wyjść na badaniach.

[patriko88]

Czy mial ktoś z was bol glowy po pregabalin? Po jakich dawkach? Czy musieliście odstawić Czy po jakimś czasie przsszlo?

[adverse]

Raczej powinno być odwrotnie. Ból powinien zanikać. ;) U mnie tak było jak już doszłam do zaporowych dawek.

[nicki]

U mnie przy dużych dawkach (jak dla mnie dużych, czyli 600 mg) występował ból głowy, ale tylko na początku tej "przygody".