Dział poświęcony dyskusjom nt. wezwań, które osoba otrzymała w związku z postępowaniem toczącym się wobec stron trzecich.
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
  • 9479 / 1865 / 2
05 grudnia 2020czajnikof pisze:
Pewny jesteś? Bo żebym dostał wyrok, wystarczyło samo zeznanie, do którego się nie przyznałem ale niewiele mi to dało bo cisnęli mnie, aż podpisałem dla świętego spokoju.
A w sądzie będziesz gadał z prokuratorem, przedstawi Ci sprawę i jeśli podpiszesz się pod zeznaniem kolegi, będziesz miał wyrok. Prokuratorzy to wredne kurwy, radzę uważać i nie przyznawać się do niczego, ostatecznie jest tylko twoje zeznanie przeciwko jego, nie mają żadnych dowodów.
Stary jak Ty bys sie zakrecil kolo miejsce gdzie ustzrelili Kennediego to mielibysmy dzis winnego ;)
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1067 / 206 / 0
05 grudnia 2020DexPL pisze:
Ależ o czym @czajnikof mówisz? Podpisałeś dobrowolne poddanie się karze. Zakręcili Tobą tak, że dałeś się przekręcić. "Podpisałem dla świętego spokoju" Co to w ogóle znaczy? Ile lat wtedy miałeś 17? Jaki myślący człowiek "podpisuje dla świętego spokoju" coś co kończy się wyrokiem?
Niewiele więcej i szczerze? Miałem wyjebane co będzie dalej, chciałem tylko wyjść z tego dwu dniowego młyna który się zaczął jak zwinęli mnie z domu w poniedziałek rano po srogim weekendzie. Były przesłuchania, dołek, przesłuchania, jakieś dziwne podjazdy, konfrontacja z typem, który zeznawał przeciw mnie, jazda w kajdankach do prokuratury z 40 km, ciągłe poniżanie, rozmowa z prokuratorem który okazał się większym zjebem od całej reszty więc nie pierdol mi o myśleniu bo miałem kurwa dosyć a i tak były inne wyroki.

Podzieliłem się tylko doświadczeniem, upomniałem żeby nie dojebał jak ja. Chciałem pomóc a wy tylko szukacie okazji, żeby się dojebać i to jest ta różnica między tym łajnem teraz a hyperrealem którego lubiłem.
Więc pierdolcie się serdecznie.

Street art co ty pierdolisz w ogóle? Wsadzili nawet typa, który odjebał zabójcę Kenediego.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 4603 / 2215 / 1
05 grudnia 2020czajnikof pisze:


Street art co ty pierdolisz w ogóle? Wsadzili nawet typa, który odjebał zabójcę Kenediego.
Komisja Warrena tak twierdziła;) Wg tejże Lee Harvey to najlepszy strzelec wyborowy w historii świata (od 3 do 5 strzałów do ruchomego celu z 60 metrów w czasie 4.8-7,9 sekundy) i to z Mannlichera-Carcano! A o magicznych kulach które zawracały i latały w szerz i wzdłuż to balistycy mogą książki pisać;)
  • 1067 / 206 / 0
Co nie zmienia faktu, że winnego złapali i sprawa zamknięta, a Streetart to napisał, jakby śledztwo trwało do dzisiaj.

DexPL sory za spine i bluzg ale do dzisiaj to drażliwy temat, wiem że zjebałem wtedy i to mnie wkurwia, ale miałem dość towarzystwa policjantów wtedy.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 12682 / 2455 / 0
Chyba nie wyłapałeś sarkazmu : )
Chodziło chyba o to, że dziwisz się, że skazali Cię, bo.... sam się przyznałeś do wszystkiego.
  • 4603 / 2215 / 1
Znam dziewczynę, która także na komisariacie podpisała i przyznała się do wyimaginowanych zarzutów, które nigdy miejsca nie miały. 17 spraw sądowych trzeba było żeby sprawę odkręcić. Ostatecznie została uniewinniona, ale dopiero w apelacji. (prokuratura złożyła kasację, które została odrzucona z powodu braku podstaw). Trwało to łącznie 4 lata i mnóstwo nerwów. Zeznawaliśmy łącznie chyba z 30 osób za nią (ja 2 razy w tym konfrontacja z policjantem:D:D). Sprawa była o pobicie ze skutkiem śmiertelnym na "wiejskiej dyskotece" a dziewuchy w tym czasie nawet nie było w tym miejscu. Przesiedziała 7 miesięcy w tymczasowym. Co przeżyła to jej. Aha. Teraz prokuratura oskarża inną osobę twierdząc, że to na pewno ona, choć wcześniej twierdziła że to koleżanka! W kasacji pisali nawet, że Sąd dopuścił się przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości uniewinniając morderczynie!!!
  • 1067 / 206 / 0
06 grudnia 2020jezus_chytrus pisze:
Chyba nie wyłapałeś sarkazmu : )
Chodziło chyba o to, że dziwisz się, że skazali Cię, bo.... sam się przyznałeś do wszystkiego.
Faktycznie nie załapałem, złość przyćmiła wszystko.


"Jebać policję tylko bóg może nas sądzić " Wściekły Wilku Demon Zła
I don't do drugs. I am drugs.
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4

Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.