- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Raczej zerowy. Spróbuj z iMAO.
Edit. Ewentualnie zmiksuj z jakąś arylą/DXM. To zawsze jest dobre połączenie. Zmniejsza bodyload i wnosi swoje.
Jakis czas temu probowalem liza 1p-LSD w ilosci ok. 250uq (100 plus co godzine dokładki po 50) i nie porobilo mnie prawie w ogole, praktycznie 0 wizuali. Co prawda brałem na pełny żołądek, a i jestem całkiem duzy, ponad 130kg, ale myślaem, że to starczy, szczególnie ze czytałem, iż jest mocna.
Jutro mam okazje z kumplem przebadać metocyne - mam 2 opcje - 40 i 50mg. Myślałem o tej drugiej dawce. I teraz pytanie - czy różnica między 40 a 50 jest aż tak bardzo zauważalna jak pomiędzy 20 a 30??
Czy jezeli ponownie nie porobi (tym razem min. 3-4 godziny po posiłku) mogę wzmocnić działanie sniffem 4-HO-DPT? Czy może zrobić lekkiego snifa (lub pod jezyk) z ho-meta? Po jakim czasie?
Jedna większa dawka, bez dorzutek. 50mg na bank podziała. Jeśli brałeś inne sajko więcej niż dwa tygodnie temu i nie ćpałeś releaserów/reuptake inhibitorów serotoniny przez ostatnie dni to 40mg też będzie ok. Jeśli na peaku będziesz pewien, że to za słabo, dociągnij ho-DPT. Im szybciej tym lepiej. Potem to już marnacja materiału jak zapewne już wiesz po dorzucaniu 1p.
Zapytam raz jeszcze - wiem, że miksujecie dyso z tryptaminami i lizergamidamy, ale nie znalazłem nigdzie informacji czy dysocjanty brane oddzielnie (np. dzień, dwa, trzy przed...) mają wpływ na zmiejszenie aktywności trypraminy i lizer'ów?
Dobry pomysł na 1szy raz z mahometem? Czy lepiej poprawić bongiem?
przeniesiono - łysy
Teraz wychowują się przy Panu Deksie
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.