Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
Po przeczytaniu większości postów o gm na hajpie stwierdziłem, ze pora na pierwszy raz. Byłem dzisiaj w sklepie kupiłem dwie paczki(3 orzechy na paczkę (całe, niemielone)) marki Santa Maria(mieszkam za granica).Mam zamiar zapodać w piątek o 12:00 tuż po zajęciach.
Forma: zmielić, do wody i na hejnał. Zastanawiam się ciagle ile mam wziąć tego na pierwszy raz. Bardzo duży rozstrzał jeśli chodzi o propozycje forumowiczów. Zastanawiam się pomiędzy 2,5-4 orzechy. Mogę podesłać fotkę jak wygląda tutejsza gałka.
Poza tym nurtuje mnie jeszcze jedno. Jestem fanem mj i pale często (3-7 dni w tygodniu), czy ten fakt może jakiś sposób wpłynąć na moja tolerke gałki? Pozdrawiam, trzymajcie się tam cali i zdrowi w tych trudnych czasach :-))
14 maja 2021GttYxD pisze: Ja wczoraj brałem 1 raz gałke a dokładniej to 3 orzechy sam je tarłem w środku były wilgotne o godz 19 wymieszałem wiury z wodą i wypiłem o 22 były pierwsze efekty lekko wyostrzone kolory poprawiony nastrój gdzieś czytałem że gałka plus coffeina to dobre połączenie więc wypiłem kawę i rzeczywiscie kawa mnie pobudziła i byłem w jeszcze lepszym stanie koło godziny 22.30 stwierdziłem że wypiłem sobię jeszcze redbula żeby jeszcze bardziej się pobudzić . Stan pobudzenia trwał do 23.30 więc postanowiłem znów wypić redbula i wtedy zaczęło się robić źle cały czas się trzęsłem, czułem i nadal czuję dziwny dyskomfort na klatce piersiowej, nie mogłem oka zmrużyć chyba tylko godzinę pospałem i jeszcze jak raz wstałem do lazięki to zaczęło mi się robić ciemno przed oczami myślałem że zemndleje ale się położyłem i mi to przeszło. Nie wiem czy to przez coffeine miałem takiego trip czy poprostu mój organizm tak przyswaja gałke jak myślcie?
(chyba że liczyć straszny ból brzucha i zaciemnienie obrazu przy wstawaniu) Na drugą próbę wziąłem 20g mielonej ale tu efektów nie było żadnych. Smak jest odpychający więc nie planuję kolejnych.
P.S.gała pita kruszona cała i mielona 1 paczka - smak nie jest atki zły - bez przesady jak niektórzy marudzą.
PEACE!
LSD found and called me.”
.-=
Wróciłem parę tygodni temu z tripa po Brazylii, gdzie między innymi ziółkami znalazłem też świeże, lokalne orzechy.
Rozdrobniłem w moździerzu, pół godziny temu wypiłem 11g ze słodkim jogurtem. Smak zupełnie przyzwoity. Pozdro
scalono - łysy
No to wam powiem, że póki co stan ten podobny jest na na zejście MDMA kiedy już spalisz sobie dobrej indyki.
Myślałem, że będzie gorzej a jestem zaskoczony nawet mile.
Tylko czas się dłuży jak chuj po burzy.
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
Na początek chciałam wypić mielonej z Prymatu. Dodałam wody, wymieszałam, ale smak i zapach tego swoistego bagienka mnie pokonał. Wypiłam może z dwa łyki. Miałam jeszcze paczkę całych z Kamis więc stwierdziłam, że je poprostu zjem skrobiąc zębami i popijając wodą, bo o dziwo tak mi najlepiej wchodziły i nie czułam tego bagienka.
Efekty nie były jakieś spektakularne, ale zajarzyłam, że coś jest inaczej jak siedzialam w łazience 2h bez tel i się tak poprostu zawiesiłam. Po 3h od wzięcia dobry humor, lekkość, brzuch nieco bolał, było też mi zimno. Podczas snu budziłam się co jakiś czas, bo a to wydawało mi się, że tv jest włączony, a to że ktoś pukał, albo wkurzalo mnie samo bicie mojego serca
2 dni potem znowu wzięłam 3 orzechy i zupełnie nic.
Raczej już nie spróbuję
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmj22.jpg)
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść
Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/alko24h.jpg)
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”
Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.