Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 1873 • Strona 152 z 188
  • 82 / 4 / 0
Lorazepam jest jakiś dziwny niby uspakaja niby coś tam działa. Ale nie można po nim usnąć. Ja nie mam tolerancji A najmniejsza skuteczna dawka to 2.5 też tak macie? czujecie 1mg?
  • 1545 / 1586 / 0
@patriko88 lorazepam kiepsko usypia, nie ten profil dzialania :)
to typowo przeciwlekowe benzo.
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1106 / 221 / 0
Mnie akurat usypiał, choć czuć było, że to inny typ działania nasennego. Nie zasypiałem tak po prostu, tylko jakby przez półsen (coś podobnego jak po opio).
  • 1211 / 615 / 0
Ja po lorku nawet CEV'y miałem, pełna powaga. %-D Dokładnie tak jak napisał @hammerzeit, coś jak nodding po opio. Ale jeśli chodzi o działanie nasenne to nie czułem po nim zamuły, taki neutralny był pod tym względem. Do wyrka nie ciągnęło po nim, ale jak już się położyłem to odcinało mnie szybciutko.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 402 / 69 / 0
Dostawałem to na lęki i nie spaniem przez nie. Na lęki bardzo dobrze działał,amnezyjne przyjemne uczucie, niby spać się nie chciało a jak się położyłem to odcięło jak kolegę wyżej.
W porównaniu do alpry na plus dłużej działa ale według tych przeliczników na diazepam to 2 x więcej tego potrzebuje więc ratuje się alpra i nie korzystam z niego, czasem kupię pakę żeby odświeżyć te '' magiczne'' działanie.
  • 223 / 30 / 0
A ja z kolei bardzo lubię mieszać z klonem i dużą ilością kawy. :kawa: :tabletki: :tabletki: :* Wtedy profile działania się pokrywają i jest najlepiej. Ale ne o tym temat więc nie będę się rozpisywał. Sam Lorek też jest okej, ale taki jakby pusty w środku.
"I że nie ma dróg bez przeszkód lecz o tym pewnie wiesz już
Wszystko wesoło jest jak obiad u teściów
I jak dostajesz wpierdol kopią od razu w sześciu.."

Comfortably Numb

wawi112 vol2.
  • 45 / 2 / 0
jak myslicie, od jakiej ilosci lorka nastepuje blackout? Powiedzmy, że bez tolerki na benzo
  • 1106 / 221 / 0
Trudno powiedzieć, ale bez tolerki myślę, że przy 5mg może być to już możliwe, to raczej minimum. Na pewno będą duże luki w pamięci, przy 7mg w górę już będzie dziura.
  • 1180 / 399 / 0
30 października 2020szmatomakler pisze:
jak myslicie, od jakiej ilosci lorka nastepuje blackout? Powiedzmy, że bez tolerki na benzo
też myślę, podobnie jak @hammerzeit , że już 5mg bez tolerki może sponiewieć
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1211 / 615 / 0
30 października 2020szmatomakler pisze:
jak myslicie, od jakiej ilosci lorka nastepuje blackout? Powiedzmy, że bez tolerki na benzo
Całe okresy w których brałem lorka w cugach (dawki typowo lecznicze) to dla mnie jeden wielki blackout. %-D

A tak na serio to ciężko powiedzieć, ja kiedyś mając tolerkę na około 2mg lorka wszamałem w jeden wieczór 3 draże 2,5mg, zapiłem to jeszcze 3 browarami i winem i o dziwo filmu nie zerwało, a spało się pierwszorzędnie. Jak już masz wyrobioną jakąś tam tolerkę na benzo to będzie ciężej zerwać film niż świeżakowi który z benzo nie miał za wiele styczności, ale z lorkiem to ja bym akurat uważał bo zdradliwy jest.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1873 • Strona 152 z 188
Newsy
[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.