TALK - Rozmowy [H]

[mrwhitepharmacist]

Na sen dobrze działa ashwagandha, może nie tak szybko jak hydroxyzyna, ale na dłuższą metę regularne przyjmowanie jej pomaga wyregulować zegar biologiczny wpływając na dobry sen. Poza tym w przeciwieństwie do hydroxyzyny i benzodiazepin syndrom odstawienia jest znikomy, a nawet zerowy. Oczywiście efekty mogą pojawiać się raz po jednej dawce na noc, a czasem dopiero po kilkudniowym przyjmowaniu. Poza tym zawiera trochę witamin i jako naturalny środek jest lepiej przyswajana. :)

[Retrowirus]

Więc testował ktoś ten cały Noctis?
Proszę o zacytowanie lub mention jeśli będziecie się wypowiadac :)

[Verbalhologram]

Ja z budzeniem się w nocy nie mam problemu, nawet jak to występuje mam komfort że mnie to nie męczy, najistotniejsze są pierwsze godziny snu po "odłączeniu" a najgorsze są chwile bezpośrednio przed zaśnięciem. A kłopot mam z systematycznością terapii suplementacyjnej, najlepsze efektywnie są tryptofan zwykły, ashwagandha, i melatonina, ale po kilku dniach osądzam że już sam sobie poradzę i zaprzestaję suplementacji, co skutkuje nawrotami bezzasypialności wieczornej i potrzebą powrotu do terapii, co okazuje się bywa najczęściej skuteczne.

[Arabella841]

Jeśli forsen wystarczył do uregulowania snu, to problem nie powinien być bardzo poważny. Myślę, że nie masz się o co martwić i lekarz na pewno pomoże chłopakowi.

Skorzystał dziś z teleporady z internistą i dostał receptę na zopiklon oraz skierowania na kilka badań w tym morfologię, i na poradę u psychologa
W sumie się cieszę, że lekarka całkiem dobrze ogarnęła sprawę i od razu nakierowała go na różne badania. Ale przez własne doświadczenia wolałabym, żeby nie wpieprzył się żadne psychotropy. Mam nadzieję, że uda mu się ogarnąć z pomocą psychologa i te leki będą jedynie chwilowym ratunkiem.

[sclero2014]

Ja znów męczę się z bezsennością od 5nocy wgl brak snu jak nie 6-ciu .. a dodam ze jakoś tydzień temu lub więcej odespalem 9nocy. Tak nie da się żyć ! To strasznie męczy i wykańcza..

[spiderek]

@sclero2014 też to znam, ja miałem z tym problem po odstawieniu alkoholu, najgorszy był pierwszy tydzień, później było dużo lepiej, ale wiem ile potrafi wymęczyć człowieka bezsenność, doraźnie wspomagałem się relanium, ale tylko dawką 5mg,zioło też troszkę pomagało(palę sporadycznie)

[sclero2014]

@sclero2014 też to znam, ja miałem z tym problem po odstawieniu alkoholu, najgorszy był pierwszy tydzień, później było dużo lepiej, ale wiem ile potrafi wymęczyć człowieka bezsenność, doraźnie wspomagałem się relanium, ale tylko dawką 5mg,zioło też troszkę pomagało(palę sporadycznie)

Ee to jak tobie 5mg relanium pomaga to nie tak źle jednak .. bo chyba czytałeś co stosowałem i w jakich dawkach i nie pomagało?

[spiderek]

@sclero2014 - troche pomagało nawet te 5mg relanium, aktualnie nie mam tolerki na benzo..., i oby tak było, bo kiedyś miałem problem z alprazolamem, więc
rozumiem o czym mówisz

[sclero2014]

@sclero2014 - troche pomagało nawet te 5mg relanium, aktualnie nie mam tolerki na benzo..., i oby tak było, bo kiedyś miałem problem z alprazolamem, więc
rozumiem o czym mówisz

Ale nie mówię teraz o alprze takie mixy co robilem by zasnąć to głowa mała..

[spiderek]

^^ rozumiem, ale to tylko odwleka i pogłębia problem, a go nie rozwiązuje