TALK - Rozmowy [H]

[0Sh14sH]

Nigdy nie pijam kawy rozpuszczalnej, bez obrazy, ale uważam to za syf dla kobiet, jest paskudne, z odpadów, o wiele bardziej szkodliwe od kawy naturalnej. Kiedyś pijałem taką kawę z mlekiem i utworzył mi się mały kamień na nerce to jak go rodziłem to ból był taki, że wolałbym autentycznie eutanazję niż jeszcze raz to przechodzić.

Przecież to bzdura z tą szkodliwością, piszesz tak jakbyś w ogóle nie wiedział jak powstaje taka kawa. Nie rozumiem tego hejtu, mi właśnie rozpuszczalna smakuje tylko jest droga.

Ja robiłem przerwy od kofeiny ale doszedłem do wniosku, że to nie ma sensu, obecnie wiadomo, że jej spożywanie jest korzystne dla zdrowia. Jedynie, żeby tolerkę zbić to czasem można a tak to nie widzę powodu by sobie odmawiać. Zastanawiam się tylko nad jakimś dodatkiem zbijającym nadmierne pobudzenie fizyczne i stresogenne efekty uboczne.

Ile l-teaniny jest w zielonej herbacie? Pytam w kontekście tego jaka będzie różnica gdy kupię taki suplement do kawy przy porównaniu do jej działania.

[CieplaPoduszka]

Przed bieganiem 200mg sobie dziabne w kapsulce ale tak na codzien nie widze potencjalu .

[Macz3k]

Na co dzień też jest potencjał i to ogromny. Szczególnie jak masz jakieś zaburzenia snu i różnie Ci idzie funkcjonowanie w czasie dnia, a nie chcesz nic mocniejszego, żeby chociaż spróbować zasnąć wieczorem.

[MaryJayDu]

... mi właśnie rozpuszczalna smakuje tylko jest droga...

a tu sie troche przyczepie :D
rozpuszczalna wcale nie jest taka droga, natomiast za kazda dobra kawe czy to swiezo zmielona, czy w ziarnach, czy rozpuszczalna- to trzeba juz troche zaplacic. wiec w sumie bez roznicy czy to rozpuszczalna czy nie...

[spiderek]

@Ankaaa , Aniu najlepsza ziarnista - to mieć swój młynek i parzyć świeżo zmieloną.... to jest poezja wśród kaw...

[MaryJayDu]

@spiderek tak, prawda

[spiderek]

@Ankaaa , ale rozpuszczalna też jest dobra, myślę, że to też kwestia przyzwyczajenia Aniu

[KarmiKlasik]

Znacie jakiś skuteczny sposób na odstawienie kofeiny? Towarzyszy mi od lat, lekarz zalecił przestać. Rano zawsze piłem kawę, południem róznie ale zdarzało się te 500ml energetyka dorzucić. Ciężko mi się rozstać z tą używką, bo bez niej nie mogę się wybudzić.

[Diux]

Ja już kilka razy próbowałem odstawić... Kilka dni ospałości i bólu głowy, potem się polepsza. Ale co to za życie bez kofeiny... Zawsze do niej wracam.
Dawniej się raczyłem energetykami, teraz się przerzuciłem na tabletki z kofeiną. Wrzucam sobie 400mg do Fanty i idę na robotę :D

[spiderek]

^^też próbowalem odstawić kawkę, ale póki co- w moim przypadku nie wykonalne