23 lipca 2020Ankaaa pisze: a najlepiej jakby kazdy znalazl swoj skuteczny sposob na walke z nalogiem (i podzielil sie tym na forum), zamiast pierdzielic: to nie, to tez nie, a tamto jeszcze gorsze ;)
Problem z alkoholem mam od dawna. Piłem codziennie 6-8 piw przez 12 lat. Mam 35 lat, ostatnio nie piłem przez 3 lata. Można nie pić. U psychiatry leczę się od 6 lat, biorę leki na depresje które mi bardzo pomagają. Polecam lekarza psychiatrę. Samemu niczego nie osiągniemy ! Najlepiej iść do psychiatry, opowiedzieć wszystko co nas męczy, trapi, od czego jesteśmy uzależnieni, o wszystkich problemach należy powiedzieć ! Każda wizyta u psychiatry dodaję mi masę energii, masę sił do życia. Polecam i pozdrawiam Was kochani :)
alkohol ZABIJA !!!
Często uzależnienie wzmacniane jest nieumejętnością radzenia sobie z własnymi emocjami, przeżyciami lub traumami z dzieciństwa.
Nałogowiec robi z alkoholu psychiatrę, który jednak oferuje tylko zapomnienie i zobojętnienie, zamiast pracy nad przetrawieniem, ułożeniem, lub zaakceptowaniem pewnego stanu rzeczy.
Jeżeli w sytuacji problemu od razu myślimy o szklanecce czegoś na "uspokojenie", wiedzmy, że szpony alkoholizmu już po nas sięgnęły.
27 lipca 2020szczypior_2005 pisze: ...Polecam lekarza psychiatrę. Samemu niczego nie osiągniemy ! Najlepiej iść do psychiatry, opowiedzieć wszystko co nas męczy, trapi, od czego jesteśmy uzależnieni, o wszystkich problemach należy powiedzieć !...
alkohol ZABIJA !!!
Za duze upaly, ale zwykle gorzkie bym wylal.
NIE CZUJE SIE W OGOLE JAKBYM ZLAMAL ABSTYNENCJE NIC A NIC ZADNEJ WINY.
27 lipca 2020Ankaaa pisze:prawda, samemu sie ciezko ogarnac, bo zazwyczaj konczy sie ´´leczeniem´´ na wlasna reke, a to droga prosto na cmentarz lub popadniecie w nastepne uzaleznienie.27 lipca 2020szczypior_2005 pisze: ...Polecam lekarza psychiatrę. Samemu niczego nie osiągniemy ! Najlepiej iść do psychiatry, opowiedzieć wszystko co nas męczy, trapi, od czego jesteśmy uzależnieni, o wszystkich problemach należy powiedzieć !...
alkohol ZABIJA !!!
27 lipca 2020kriston87 pisze: @szczypior_2005 ma racje również łącząc problemy natury psychicznej z alkoholem.
Często uzależnienie wzmacniane jest nieumejętnością radzenia sobie z własnymi emocjami, przeżyciami lub traumami z dzieciństwa.
Nałogowiec robi z alkoholu psychiatrę, który jednak oferuje tylko zapomnienie i zobojętnienie, zamiast pracy nad przetrawieniem, ułożeniem, lub zaakceptowaniem pewnego stanu rzeczy.
Jeżeli w sytuacji problemu od razu myślimy o szklanecce czegoś na "uspokojenie", wiedzmy, że szpony alkoholizmu już po nas sięgnęły.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/modulacja_aktywnosci_kory_przedczolowej_szczura.jpg)
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lsd_may_offer_viable.jpg)
Jednorazowa dawka leku psychodelicznego zmniejsza objawy zespołu lęku uogólnionego
W prestiżowym czasopiśmie JAMA opublikowano wyniki badania klinicznego fazy 2b, które rzucają nowe światło na leczenie zespołu lęku uogólnionego (GAD – generalized anxiety disorder).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/bijemy_europejskie_rekordy.jpg)
Polska narkotykowym liderem Europy. Kwitną nielegalne laboratoria
Bijemy europejskie rekordy w produkcji narkotyków syntetycznych. W 2024 r. laboratoria opuściło kilkadziesiąt ton substancji. W 2025 ten problem jeszcze się pogłębił.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?