TALK - Rozmowy [H]

[Addicteed]

Pamiętam jak przed odwykiem zszedłem do 100 mg majki iv na dzień. Relanium, 4mg bunondolu doustnie, prometazyna i chodziłem nawalony na detoksie. Teraz robię sobie domowy detoks gdzie doszedłem do 5mg fentanylu na dzień. Zamiast rolek biorę klona, zamiast bunondolu bunorfin w dawkach 4 razy większych niż bunondol, a i tak chodzę zdenerwowany, godzinny spacer mnie wymęcza. Nie wybrażam sobie substytucji buprą gdy ktoś np 1g majki iv codziennie bierze, albo 2 plastry fentanylu po 100ug czyli kilkadziesiąt mg fenta.

W rzeczy samej - jak piszesz. Dlatego też widziałeś żeby na jakims pierwszym lepszym programie pacjentowi z ulicy podali preparaty z buprenorfina? (dawniej Suboxone bpr/naloxon" a obecnie Bunorfin - dawki wciaz te same 2 oraz 8mg, lub plastry Transtec 75mcg + bunondol? No nie slyszales i nie uslyszysz, bo tego sie nie praktykuje z prostych wzgledow. buprenorfina wcale nie jest silniejsza w dzialaniu od morfiny i nie wiem kto takich glupot calej masie ludzi naopowiadal. Jesli bupra od majki jest silniejsza jakkolwiek - to tylko pod wzgledem dzialania analgetycznego i to wszystko. Chyba kilkadziesiat lub kilkaset * mocniej działa p-bolowo od morfiny. Natomiast cale pozostałe spektrum dzialan jesli chodzi o siłe działania zostaje oczywiscie przy morfinie.

Walisz wiecej niz 2mg iv fenta dziennie i dziwisz się, że buprenorifina nie chce na Ciebie dzialac? Albo jeszcze lepiej. 10 setek maki iv vs nawet 32mg buprenoriny bupra nie ma szans i bedzie skret.

buprenorfina jest idealnym lekiem substytucynym w przypadku osób silnie uzaleznionych po dużych dawkach ktore zredukowane zostały wczesnie metadonem. NA samo "witam!" podawany musi byc metadon, bo jest pewnosc skutecznosci klinicznej w dzialaniu, ktorej to buprenorfina gosciowi, ktory wali 160-320mg oxykodonu, czy kilka mg fenta, lub innych silnych opioidow - tej pewnosci nie da. metadon natomiast zadziala w odpowiedniej dawce.
Szkoda marnowac czasu na pisanie, bo temat wyczerpany jest z kazdej strony, ale dla swiezych w temacie, lub chcacych sie doinformowac polecam poczytac o mechanizmie dzialania buprenoriny. podpowiem. W duuuzym skrocie: buprenorfina po przekroczeniu pewnych dawek staje sie antagonistą - jej działanie jest w pełni odwracalne. I nieprawda jest ze max dawka/24h to 16mg... 32mg to max dawka dobowa, lecz raczej jesli ktos sie natknie na taka dawke to tylko z glupoty. buprenorfina jest przeznaczona WYŁĄĆŻŃIE (!!!) dla osob z niska/mala/srednia tolerancja, nie w "ostrych ciagach" - dla tych panow metadon jest.
Jesli chcecie zapytac mnie o zdanie, w jaki sposob przejsc na buprenorfine, wejsc na substytucje bupra walac 1g majki - odpowiem - w zaden sposob. Jedyne sluszne i w 100% pewne metody to z tego 1g M radykalnie sciac dawki o polowe do 500mg i przez pare dni. Po jakichs 4-5 dniach ustalic namniejsza mozliwa dawke M, ktora jest w stanie zaleczyc - ale tylko troszke! tak, zeby dalo sie to zniesc i w takim stanie wytrzymac nastepny dzien nie dobierajac juz niczego, oprocz ewentualnie benzodiazepin. Po ok 24h (zadne tam 48h bzdura i glupota no, chyba, ze ktos polyka tabletki oxy retard) i ma mega wolny metaqbolizm) w innym wypadku do 24h bez dobierania calkowicie wystarczy (musza wystapic pierwsze mniej przyjemne objawy skreta) - wowczas mozna ze spokojna glowa wciagnac, czy tez pod jezyk/policzek 4mg bupry, odczekac 15 min, zapodac w razie potrzeby nastepne 2mg wiecej az do efektu calkowitego ustapienia efektow syndromu odstawiennego.

Co do czasu dzialania bpr, to mylnie piszecie. To ze na kogos dziala 24h a na innego nawet 36h i sie ciesza - to rewelacja. Ja pierwsze spotkanie z bupra mialem w celach rekreacyjnych lata, lata temu i pamietam, nie mialem wtedy nawet sredniej tolerancji, przyjalem chyba 1mg lub 1,2mg - przez 2 dni bylem zgrzany az milo. Trzeci dzien ciagle trzymalo az do wczesnego wieczora, ale juz bez nodow. Ciagly nodding 2 pierwsze dni, kiedy tylko moglem usiasc, ale w sytuacjach, kiedy trzeba dzialac - w tym miejscu trzeba dodac ze to niesamowite dzialanie jesli chodzi o buprenorfine - robiac pewne czynnosci wydaje sie, ze jest trzezwo. Chwila odpoczynku, krzeslo, zamkniecie oczu - i ze stanu trzezwosci w stan konkret noda. (W tym miejscu pozdro dla Thomera z [h] od przyjaciela BlueV)
To byla pierwsza przygoda i 3 dni tripa. Lata pozniej kiedy wszedlem na program na buprenorfine i nasaczylem sie nia, po ponad 1,5roku bupra dzialala juz tylko jakies 12-14-16 godzin i tak jest zreszta do teraz.
Co ciekawe - z dawki 8mg udalo mi sie bezbolesnie totalnie zejsc do 0,4mg bunondolu co wieczor. (wyzsze dawki moga byc potrzebne jedynie przy nasaczaniu) pozniej wieksze dawki od 8mg nie maja zadnego sensu ani klinicznego ani jakiegokolwiek innego. Na tych 0,4mg bylem 3 dni i spowrotem wrocilem na 2-3mg na ktorych jestem juz od jakichs 2 lat stabilnie.
Kiedy robie skok w bok, leci oxy w dawce 160-240mg iv na strzała razem z 7,5-15mg midazolamu i 40mg metylofenidatu w 2 centach szybko wtloczone i tak przez tydzien wale ciąg na oxy na zmiane z fentem tez w niemalych ilosciach wspomagane benzo oczywiscie. Po takim tygodniu nie czekam az sie sciemni (jak dzien wczesniej wieczorem walilem ostatnia dawke 200mg oxy) zeby wrzucic bupre , bo... wcale nie poskręca... po prostu - nie zadziała w żaden sposób i tyle = zmarnowany lek. Nic więcej. To nie naloxon, zeby mial wykrecac, bzdety piszecie. Jak mowilem nie czekam na wieczor, tylko gdy nadejdzie lykam proszki na sen i nastepnego ranka, kiedy czuje, ze leci ze mnie jak z cipki niagary i mam zlewne poty, goraczke - wowczas smialo biore 4mg Bunorfinu donosowo dziala. Zawsze. Chocbym nie wiem ile i jaki ciag walil.

Ale sie napisalem.... Moze komus chociaz cos pomoze

[arni123a]

@Pablesco pamiętaj że mega dużą rolę odgrywa psychika i nastawienie do detoxu który inaczej znosisz w np szpitalu bo chcąc się odtruć musisz i tak tam siedzieć, a inaczej w domu gdy "chwila" dzieli Cię od strzału a psychika ma bardzo dużo do powiedzenia w tej kwestii -uwierz. A co do mojego przejścia to myślisz że dobrze bym zrobił ograniczając przed tym H. O połowę (jak dam radę)?

[wildwolf]

Gram majki czy kilkadziesiąt mg fenta na dzień to już ćpuński level hard. Ja zeszłem z rocznego ciągu na helu (ćwiara dziennie na początku do czterech na końcu) buprenorfiną (tabletki podjęzykowe Espranor 8mg) w dwa tygodnie. Zaczynałem od 16mg dziennie i zerowałem stopniowo. Udało się.

[szakalcpak]

Czy ktoś mi napisze czego mogę się spodziewać po tej substancji. Mam Bunondol 0,4x30.Jestem pół roku w ciągu tramalowym. Dzienne biorę do 2g. Ile tego wziąść na pierwszy raz z tą substancją i czy tabletki połknąć czy pogryźć?

[szakalcpak]

Tabletki podjęzykowe.
Mam to ssać żeby się naćpać, pisać.
Ile mg

[szakalcpak]

Już sprobowalem wziąłem 4mg. plus 2mg clona plus 300mg pregi i odczuwam wielki spokój. Oczy się zapadają. Jestem dobrze nagrzany, mogłem wziąść mniej 3,2-3,6.
Uwaliło mnie to pozytywnie bo byłem negatywnie nastawiony. Zostawię resztę z opakowania te 8 mg na skręta po trampku.

[Pablesco]

@Addicteed


Po jakim czasie od zażycia bupry robisz skok w bok z oxy albo fentem? I czy mocno według Ciebie blokuje powiedzmy fenta?

[arni123a]

@Addicteed

Byłem na programie z dobową dawką 16mg (bunorfin) więc wiem jak działa ten lek tylko ciekawi mnie po co dawali mi aż 16mg/doba (innym do 24mg) jeśli jak piszesz wcale tyle nie potrzeba? I pamiętam że na buprę przechodziłem z metadonu, zeszli mi do 30ml, potem doba bez syropu i na nasączanie buprą (nie było problemów, skręta itp.). A co do tego co napisałeś(masz widzę trochę inne podejście i wiedzę) to pytanie: Jak najbezpieczniej po około pół roku ciągu na H.(2*200mg na dobę) przejść na bunorfin? (mam tabletki 8mg)Będę wdzięczny za Twoje zdanie na ten temat bo nie chcę czegoś źle zrobić,a jak wcześniej pisałem wolę być na buprze mając do niej bezproblemowy dostęp... Dodam tylko że na ten moment mojego życia nie czuję się na siłach żeby być całkiem trzeźwy (bez H. bez bupry) pozdrawiam.

[Addicteed]

@Addicteed


Po jakim czasie od zażycia bupry robisz skok w bok z oxy albo fentem? I czy mocno według Ciebie blokuje powiedzmy fenta?

Przykład z zycia wzięty: czekam właśnie na paczke Oxy 80mg, fent z plastrów moczy mi się w spirytusie przy kaloryferze od ok. tygodnia. Dziś rano wziałem ok. 4mg Bunorfinu (bupra) intranasal. Gdybym chciał dziś wieczorem puknąć sobie 1mg fenta - będzie albo bardzo słabo, albo w ogóle, że się po prostu wk***ie, więc odpuszczam. Jutro wieczorem mogę sobie już ten 1mg F zapodać fcanau oczekując adekwatnego efektu. Jest to więc ok. 36h odstępu pomiędzy ostatnią dawką bupry a fentem. W przypadku niektórych osób (wszystko jak i w tej sytuacji zależy od indywidualnych predyspozycji organizmu danego delikwenta) może te ok. 36h nie wystarczyc, wowczas tego wieczoru lepiej się wstrzymać, walnąć sobie midazolam, czy co tam na spanie macie i poczekać do południa następnego dnia. To będzie 48h czyli 2 doby - po tym czasie niezależnie jaki kto ma metabolizm itp - można strzelać i być pewnym dobrego grzania.
A swoją drogą jutro wieczorem/pojturze ok południa zapodaje fenta i czekam na oxy. jak tylko przyjdzie robie znowu ciąg przez jakiś tydzien i koncząc na 200-320mg oxy i.v od ostatniego strzała np wieczorem - czekam do następnego dnia i wieczorem, lub rano dnia kolejnego przyjmuje znowu ok 6mg bunorfinu, po kilku dniach obcinam dawke na 2-3mg i znowu jestem abstynentem ;p
Pozdrawiam!

==============================

Jeszcze jedno: fent może wyprzeć bupre z receptora, pod warunkiem,że nie jest się buprą mocno nasączonym. Natomiast w przypadku dobrej 3,6-MAM z porządnego sortu mniejsza ćwiartka zrobi swoje nawet zaraz po przyjęciu buprenorfiny, ponieważ tworzy znacznie trwalsze i silniejsze wiązanie z receptorami.
To tyle
Pozdrawiam

Scalono. Nepenthee

[Pablesco]

@ Addicteed

Teraz obciąłem dawkę bunorfinu do 6mg intranasal. Wspomagam się raz klonami a raz pregabaliną żeby odpocząć od klonów. W przyszłym tygodniu planuje zapodać sobie fenta lub Majkę a w najlepszym przypadku ich mix Czy w Twoim przypadku czuć po tych 48h absty od bupry, że spadła tolerka czy raczej jest na podobnym poziomie?