TALK - Rozmowy [H]

[pauleta1987]

Zażywając codziennie dawkę 30mg pijąc silne kawe i Tiger lek może powodować uderzenia gorąca i wysokiego ciśnienia mam tak że nogi mam lodowate a reszta ciała podwyższona temperatura czy to prega powoduje?
@pauleta1987 Przestań zadawać cały czas te same pytania? Za każdy kolejny spamerski post będzie warn. I stawiaj ZNAKI ZAPYTANIA/Imane Anys

[WALLSTREET]

@pauleta1987 Zimne kończyny, to może coś z układem krążenia. Zgłoś to lekarzowi i niech Cie skierują na jakieś badania w tym kierunku. Po drugie, dlaczego pijesz mocną kawę i energetyk wiedząc, że to źle wpływa i pewnie powoduje skoki ciśnienia ??? Odstaw to i sam będziesz wiedział, co jak wpływa.

[Vratislav]

@pauleta1987 przyznaj się koleś, ale tak szczerze - jesteś trollem? Co i rusz wymyślasz jakieś uboki, to albo jesteś jakimś genetycznym ewenementem u którego wszystko powoduje masę skutków ubocznych, albo jesteś hipochondrykiem albo co najpewniejsze zwykłym trollem. Piszesz co i rusz o silnych lękach, prosisz o doradzenie Ci jakichś leków przeciwlękowych a teraz piszesz, że pijesz mocne kawy i energetyki - nosz kuźwa mać, wiesz że kofeina w dużych dawkach ma działanie anksjogenne? Dopytujesz co chwilę o jakieś skutki uboczne a wszystkie masz wymienione w ulotce leku - czytać nie umiesz? Zmieniasz leki co chwilę, to gdzie Ty się kurwa leczysz, u cygana na bazarze? Bo nie uwierzę, że jakikolwiek lekarz zmieniałby Ci leki na każdej wizycie według Twojego widzimisię. Daj sobie już spokój bo wkurwiasz tylko ludzi tym ciągłym spamem.

[Moskitiera]

Cześć wszystkim.
Przyjmuję pregabalinę Lyrica od 5 miesięcy, dawka początkową przez pierwszy tydzień 75 mg - 1,0,0, drugi tydzień 75 mg - 1,1,0, trzeci tydzień 75 mg - 1,1,1, czwarty tydzień 150 mg - 1,1,1, piąty tydzień 300 mg - 1,1,0, szósty tydzień 300 mg - 1,1,1. Wychodzi na to, że od szóstego tygodnia do dnia dzisiejszego przyjmuję 900 mg dziennie. Co mogę powiedzieć o tym leku, według mnie działanie ma doskonałe, jestem w dużo lepszym nastroju, na problemy patrzę z innej perspektywy, jestem opanowany co daje mi pewność siebie, stałem się stanowczy z czym miałem problemy. Można powiedzieć, że stałem się innym człowiekiem. Chciałbym zaznaczyć, że nigdy nie brałem narkotyków oraz żadnych leków za wyjątkiem stanów chorobowych typu przeziębienie, nieraz przyjmowałem leki przeciwbólowe itp. Dietę utrzymuję w normie łącznie z suplementacją zestawem witamin i minerałów itp. Jeżeli chodzi o objawy niepożądane nie zaobserwowałem żadnych. Z pozytywnych objawów mogę dodać, że przestałem się nadmiernie pocić, szczególnie jeżeli chodzi o stopy z czym walczyłem różnymi preparatami od lat z miernym skutkiem. Poprostu stopy mam suche jak wiór co jest dla mnie niesamowitą sytuacją. Dodam jeszcze, że pregabalina ma bardzo dobre właściwości przeciwbólowe, nie odczuwam żadnych bólów kostnych czy mięśniowych.
Dla mnie pregabalina jest lekiem doskonałym, nie wiem czy będę umiał kiedykolwiek się z nią rozstać.

[nnz]

@pauleta1987 przyznaj się koleś, ale tak szczerze - jesteś trollem? Co i rusz wymyślasz jakieś uboki, to albo jesteś jakimś genetycznym ewenementem u którego wszystko powoduje masę skutków ubocznych, albo jesteś hipochondrykiem albo co najpewniejsze zwykłym trollem. Piszesz co i rusz o silnych lękach, prosisz o doradzenie Ci jakichś leków przeciwlękowych a teraz piszesz, że pijesz mocne kawy i energetyki - nosz kuźwa mać, wiesz że kofeina w dużych dawkach ma działanie anksjogenne? Dopytujesz co chwilę o jakieś skutki uboczne a wszystkie masz wymienione w ulotce leku - czytać nie umiesz? Zmieniasz leki co chwilę, to gdzie Ty się kurwa leczysz, u cygana na bazarze? Bo nie uwierzę, że jakikolwiek lekarz zmieniałby Ci leki na każdej wizycie według Twojego widzimisię. Daj sobie już spokój bo wkurwiasz tylko ludzi tym ciągłym spamem.

Tak bardzo up, ten koleś widoczny jest chyba w każdym temacie dotyczącym SSRI, benzo etc. Co do pregabaliny - kiedyś już miałem z nią do czynienia i wydawało mi się, że w ogóle na mnie nie działa. Ostatnio zmieniłem leczenie (przelazłem z 40 mg paroksetyny na 40 mg fluoksetyny + 75 prega rano i 150 na wieczór) i... nie chce zapeszać, ale zaczynam czuć się coraz lepiej :) może to być placebo, a może po prostu prega działa zaczeła na mnie dzialac

[WALLSTREET]

@nnz Po jakim okresie stwierdzasz wpływ pregi na efekty?

[ToMashov]

Cześć wszystkim.
Przyjmuję pregabalinę Lyrica od 5 miesięcy, dawka początkową przez pierwszy tydzień 75 mg - 1,0,0, drugi tydzień 75 mg - 1,1,0, trzeci tydzień 75 mg - 1,1,1, czwarty tydzień 150 mg - 1,1,1, piąty tydzień 300 mg - 1,1,0, szósty tydzień 300 mg - 1,1,1. Wychodzi na to, że od szóstego tygodnia do dnia dzisiejszego przyjmuję 900 mg dziennie. Co mogę powiedzieć o tym leku, według mnie działanie ma doskonałe, jestem w dużo lepszym nastroju, na problemy patrzę z innej perspektywy, jestem opanowany co daje mi pewność siebie, stałem się stanowczy z czym miałem problemy. Można powiedzieć, że stałem się innym człowiekiem. Chciałbym zaznaczyć, że nigdy nie brałem narkotyków oraz żadnych leków za wyjątkiem stanów chorobowych typu przeziębienie, nieraz przyjmowałem leki przeciwbólowe itp. Dietę utrzymuję w normie łącznie z suplementacją zestawem witamin i minerałów itp. Jeżeli chodzi o objawy niepożądane nie zaobserwowałem żadnych. Z pozytywnych objawów mogę dodać, że przestałem się nadmiernie pocić, szczególnie jeżeli chodzi o stopy z czym walczyłem różnymi preparatami od lat z miernym skutkiem. Poprostu stopy mam suche jak wiór co jest dla mnie niesamowitą sytuacją. Dodam jeszcze, że pregabalina ma bardzo dobre właściwości przeciwbólowe, nie odczuwam żadnych bólów kostnych czy mięśniowych.
Dla mnie pregabalina jest lekiem doskonałym, nie wiem czy będę umiał kiedykolwiek się z nią rozstać.

No cóż.. xd Daleki jestem od stwierdzeń typu " wpierdoliłeś się ziomeczku ", ale tekst typu : " Nie wiem czy będę umiał się z nią rozstać " mówi chyba sam za siebie. Ja jestem z 9 msc na 300 mg, i poleciłbym Ci chociaż dobrze wykorzystać ta zwiększoną stamine, ja niestety pogorszyłem sytuacje paroma wpadkami. Jak już tu było wałkowane xxx razy, ta boska werwa przeminie, zdajesz sobie sprawę, że bierzesz o połowę więcej od maksymalnej dawki ? Tym bardziej, że nigdy dragów nie brałeś, niestety im więcej się zaglębiam w opinie o Pregabie, to dostrzegam w niej połowicznie potencjał narkotykowy :C Też dziwna sprawa, bo mówisz tylko o samopoczuciu, a to jest lek przeciwlękowy, to już lepiej by było zbastować z dawkami, a rozkminić jakieś antydepresanty.

[nnz]

@nnz Po jakim okresie stwierdzasz wpływ pregi na efekty?

Po +-3 tygodniach

[mrwelladjusted]

Brałem kiedyś 600mg i byłem wjebany. Później wróciłem do pregabaliny i przez prawie pół roku leciałem na 150mg, i cały czas było dobrze. Później niestety trafiłem do szpitala i odstawiono mi ją. Teraz zamierzam znowu wrócić, ale zastanawiam się co ze mną będzie za x miesięcy, lat. Tylko pregabalina mi pomaga jakoś przeżyć, ułatwia kontakty. Czy jest możliwość brania pregi przez nawet całe życie? Jest na to jakiś sposób, zmniejszanie i zwiększanie dawek lub odstawianie czasowo i powroty?

[WiedzaRadosna]

Odstawiam właśnie opiaty i celem zniwelowania objawów odstawiennych wrzucam pregabalinę. Mam pytanie do Was, ile można jej wrzucić żeby było to w miarę bezpieczne dla organizmu? Bo dzisiaj rano wziąłem już 600 mg, niedawno dorzuciłem kolejne 300 mg, ale mega ciągnie mnie żeby wyćpać tego więcej Mogę dorzucić tego jeszcze np. 600? Da się to przedawkować i czym się to objawia? Dodam, że ja tą prege tylko na czas odstawki biorę, nie dłużej niż 10 dni łącznie myślę, maks dwa tygodnie.