Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
Czy warto stosować Różeńca ?
1.Warto.
40
53%
2.Warto w miksach.
24
32%
3Warto w dużych dawkach.
8
11%
4.Nie warto.
3
4%

Liczba głosów: 75

ODPOWIEDZ
Posty: 435 • Strona 37 z 44
  • 137 / 29 / 0
Rhodiola nadaje się na bieg, bo zwiększa wytrzymałość. Nie traci się tak oddechu, serce nie wariuje ogólnie więcej motywacji ma się do ćwiczenia.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23443221
Uwaga! Użytkownik Cry666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
@Cry666
No właśnie, jaka jest w takim razie rola Różeńca? Z tego co wyczytałem większość użytkowników korzysta z niego w regularnych cyklach.
Czy to, że nie czuję już wyraźnego działania (stymulacja, clear head) znaczy, że efekt antydepresyjny też już mi ucieka po 10 dniach?
  • 3649 / 998 / 2
Wszystko zależy od predyspozycji. Nie niektórych lepiej działa Rhodiola, na innych Ashwagandha, na innych Bacopa a na jeszcze innych inne. jak nie spróbujesz to się nie przekonasz, które najlepiej na ciebie działa
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 1037 / 245 / 0
Mnie po nalewce boli głowa, może to dla tego że pije po 7, 8 ml dziennie, a nalewke mam mocną, może ketacholaminy mi buzują, dobrze jest odstawić całkowicie cukier na czas stosowania.
  • 137 / 29 / 0
27 stycznia 2020zachariasz666 pisze:
@Cry666
No właśnie, jaka jest w takim razie rola Różeńca? Z tego co wyczytałem większość użytkowników korzysta z niego w regularnych cyklach.
Czy to, że nie czuję już wyraźnego działania (stymulacja, clear head) znaczy, że efekt antydepresyjny też już mi ucieka po 10 dniach?
Efekt antydepresyjny powinien się dłużej utrzymywać choć i na niego rośnie tolerancja. Ja po długich ciągach opiatowych odczuwam ciągłe zmęcznie i ogólny brak energii, dlatego też głównym pożądanym dla mnie działaniem rhodioli jest usunięcie przemęczenia, a efekt antydepresyjny to tylko taki dodatek. Wszystko zależy od tego czego od różeńca oczekujesz i tego jaki masz organizm.
Uwaga! Użytkownik Cry666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 18 / / 0
Siemka.
Zaczynam terapię moklobemidem i sulpirydem a mam jeszcze prawie całe opakowanie rożeńca, można łączyć z tymi lekami ? Pytam ponieważ chętnie zarzuciłbym z rana bądź przed treningiem aby zwyczajnie się nie zmarnowało
  • 3649 / 998 / 2
Jak zamrozisz to się nie zmarnuje.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 164 / 21 / 0
Testuje i powiem szczerze że nie doceniałem tego suplementu, ściąga zmęczenie beż żadnych efektów stymulujących i efektów ubocznych.
Obecnie biorę 1g 3 razy dziennie i zapowiada się ciekawie, w sumie to chyba nawet nie wpływa negatywnie na florę bakteryjną.
  • 1931 / 318 / 0
10 lutego 2020Dc420 pisze:
Siemka.
Zaczynam terapię moklobemidem i sulpirydem a mam jeszcze prawie całe opakowanie rożeńca, można łączyć z tymi lekami ? Pytam ponieważ chętnie zarzuciłbym z rana bądź przed treningiem aby zwyczajnie się nie zmarnowało
"Skontaktuj się z lekarzem bądź z farmaceutą"
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 525 / 55 / 0
Moje pierwsze wrażenia z picia rożeńca są takie, że działanie naparu z tych dwóch łyżeczek jest wyczuwalne, podobne nieco do żeń szenia, pomaga na apatię, jest się bardziej żywotnym, pobudza, poprawia samopoczucie i pewność siebie.

Na pewno nie plecebo. Kiedy kawa przestaje wystarczać, to dobre wsparcie. I wydaje mi się, że taki napar to lepsza opcja niż jakieś niepewne suplementy, nawet da się wypić z jakimś smakiem (czego na pewno bym nie mógł powiedzieć chociażby o paskudnym w smaku brahmi albo wodnistym i pozbawionym wyrazu żeń szeniu syberyjskim, uczucie jakby się zaparzało słomę xD), jeszcze spróbuję rozłożyć dawkowanie na 3 razy dziennie po jednej łyżeczce, bo przy pojedynczej większej dawce jest trochę zbyt nachalnie.

Oprócz tego myślę, że lepiej polecić nowicjuszom takie coś niż nootropy bo tutaj się przy okazji od razu dostarczają potrzebne minerały, witaminy itp z zioła i nie trzeba bawić się w całe zestawy suplów, a po prostu działa.

Dodano akapity -- 909
ODPOWIEDZ
Posty: 435 • Strona 37 z 44
Newsy
[img]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.

[img]
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty

Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.