ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 3 z 3
  • 384 / 28 / 0
Czego się spodziewałeś?Tak człowiek wygląda po emce.Trzeba brac to pod uwagę zażywając wśród ludzi.
  • 40 / 3 / 0
przez pierwsze pół godziny od wejścia, gdzie jeszcze czułem bodyload, mimo, że czułem się wspaniale, to czułem duży dyskomfort fizyczny, jak i lekkie wkurwienie, ze względu na to, że brałem na dworzu, w zimę, a mialem tylko koszulę i kurtkę. Doszło do tego, że trzeba było mi pożyczyć bluzę na 40 minut, zanim zaburzenia termoregulacji nie zejdą. Generalnie wyobrażam sobie bad tripa po MDMA, ale trzeba by było być całkiem mocno wrażliwym imo. Co do dawek - tylko dwa razy brałem niską dawkę MDMA (raz 130mg, a raz 60mg) i wcale nie czułem żadnego dyskomfortu. Fizyczne uboki praktycznie nie występowały, w porównaniu do większych dawek i było ogólnie, no, słabiej - nie nazwałbym tego euforią, tylko serotoninowym poprawieniem humoru.
jadjfahjfalhfakldhfadfjkadfbnncxzvb,mnxzcbvmnzxc,bvzx,mcnvbakl
  • 13 / / 0
Chciałem zapytać o taką sytuację (ważę 90 kg i lubię/potrafię dużo wypić):

18:00 - 19:30 - jakieś 300 ml wódy w drinkach,
19:30 - zarzucam 110 mg ecstasy (pierwszy drug w życiu)
Od tego czasu do 23:00 - jakieś 500 ml wódy w drinkach

Do 23 bawiłem się spoko na imprezie (od godziny 20 już prawie nic nie pamiętam, znajomi twierdzili, że bawiłem się spoko, gadałem z sensem, nie wydawałem się mocno porobiony, jeśli już mam jakieś flashbacki to też miłe). O 23 wyszedłem do domu, który był 15 minut od imprezy, a szedłem do domu ponad 2 h (nic z tego nie pamiętam). Raczej nigdzie nie wchodziłem etc. bo to była noc z czwartku na piątek, a mieścina to pipidówa.

Nie dziwię się urwanym filmwem, ale pytanie brzmi, czy te 3-4 h po wzięciu pigsa, mógł mnie dopaść bad trip - czy jeśli po wzięciu przez te kilka h było ok, to to mało prawdopodobne?
  • 7 / 2 / 0
@terye90 normalka jak walisz dużo wódy po emie. Jak kółko schodzi to pierwsze skrzypce zaczyna grać alko, oznacza to urwany film. Niby zachowujesz się w miarę git jak wcześniej, ale mózg jest odklejony i nie pamięta za wiele ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 3 z 3
Newsy
[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.

[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".