Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7717 • Strona 550 z 772
  • 7 / 2 / 0
Akurat jesli chodzi o przygody żołądkowe to prawie kazdy specyfik działa na mnie zle, zjem wczesniej ze 4/5 tabletek imbiru bo na mnie działa on cuda i bede liczyć na to, ze obejdzie sie bez wymiotów :p
Dzięki wielkie, za jakas godzinkę zaczynamy, wiec jutro tu wroce opisać wrazenia. Jestem jeszcze bardzo niedoświadczona z psychodelikami (bo co to jest 2 razy mahomet), ale powoli sie coraz bardziej przekonuje do tego świata pełnego kolorków :*
  • 7 / 2 / 0
W sumie to nic z tego nie wyszło, po prawie 3 h nic sie nie dzieje (3 osoby - 2 po 2,5g, 1 po 3,5g). Wjazdu nie było, wciąż nic sie nie dzieje oprócz ledwo wyczuwalnej ciężkości, jesteśmy mega zawiedzeni. Wiem, ze wczesniej ludzie jedli te same, z tej samej hodowli (Golden Teacher) i wszystko było okej. Wyszło na to ze sie spizgalismy i tyle, ehh a miało być tak pięknie :trucizna:
  • 38 / 7 / 0
Na shroomery czytałem o "lemon tek". Ludzie pisali że 2g wyrywa z kapci podobnie jak 5-6 g jedzonych normalnie. No i wchodzi niby już po 30 min.
Wczoraj odmierzyłem 2,5g, zmieliłem, zalałem 1/3 szklanki soku z cytryny, odczekałem 20 min i wypiłem. Po godzinie nie czułem żadnych efektów, weszło dopiero po jakichś 80 minutach po tym jak coś zjadłem.
Mocą nie różniło się nic a nic od 2,5 jedzonych tydzień temu. Lekko średnia faza bez głębi. Wizuale tylko przy zamkniętych oczach i to krótko.

Następnym razem skaczę na głęboką wodę - 5g
  • 437 / 266 / 0
29 lutego 2020Nostradamus123 pisze:
Na shroomery czytałem o "lemon tek". Ludzie pisali że 2g wyrywa z kapci podobnie jak 5-6 g jedzonych normalnie. No i wchodzi niby już po 30 min.
Wczoraj odmierzyłem 2,5g, zmieliłem, zalałem 1/3 szklanki soku z cytryny, odczekałem 20 min i wypiłem. Po godzinie nie czułem żadnych efektów, weszło dopiero po jakichś 80 minutach po tym jak coś zjadłem.
Mocą nie różniło się nic a nic od 2,5 jedzonych tydzień temu.
Trzeba było zrobić herbatę.
Lemon tek działa - ale nie tak, że 2g działa jak 5g, to jest bzdura - tylko najlepsze efekty daje, jak się zmieli grzyby, zaleje je cytryną, a potem to wszystko zaparzy w gorącej wodzie i wypije na pusty żołądek. Wtedy rzeczywiście wchodzi bardzo szybko i jebie w czerep straszliwie, przy dużych dawkach jest to mniej więcej takie wrażenie, jakby się zostało potrąconym przez pociąg (na ile sobie potrafię wyobrazić potrącenie przez pociąg oczywiście).
Następnym razem skaczę na głęboką wodę - 5g
Powodzenia. Pamiętaj tylko, że to nie będzie tak, jakbyś wziął dwa razy więcej :psycho: Przeskok jakościowy między dawkami rzędu 2-3g a 5g jest nie do opisania i nie do wyobrażenia, możesz się zdziwić.
Niemniej jednak - podobno do odważnych świat należy :D
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 153 / 41 / 0
Na twoim miejscu wskoczyłbym na 3-3,5g. Zobaczysz , że niby nie dużo zwiększyłeś a jest totalnie inaczej.
  • 2074 / 250 / 0
29 lutego 2020Nostradamus123 pisze:
Następnym razem skaczę na głęboką wodę - 5g
Popieram. 5g pozwala zobaczyć nieograniczoność wyobraźni. Nie muszę więcej pisać😊

A lemon tek to ściema, ale dobrze smakuje. Cubeny zmielić i zalać wrzątkiem, łyse długo parzyć (2h powiedzmy). 5g cubenów nie ma podjazdu nawet do 5g łysych, po łysych potrafię dotknąć rzeczy niedostępnych po cubenach. Oba rodzaje grzybow mają wiele wspólnego z DMT.
  • 684 / 154 / 1
Lemon tek jest tylko po to żeby przyśpieszyć rozpoczęcie działania, a nie wzmocnić trip : P Teoretycznie działa przez defosforylację psylocybiny do psylocyny w kwaśnym środowisku, a takie daje sok z cytryny mając wystarczające pH. Żeby ostatecznie potwierdzić działanie lemon tek trzeba by było przebadać miksturę i sprawdzić czy rzeczywiście jest tam wyższa zawartość psylocyny. Sam fakt, że grzyby zawierające więcej psylocyny niż psylocybiny wchodzą szybciej zdaje się być potwierdzony w tym badaniu gatunku Panaeolus cyanescens i porównaniu go z Psilocybe semilanceata: https://www.repository.naturalis.nl/document/569927

Jak widać w przeciwieństwie do semilanceata P. cyanescens zawiera praktycznie tylko psylocynę i tak wygląda porównanie doświadczeń z jednym i drugim:
The four volunteers testing the psychotropic effects of P. cyanescens agreed that the 1 g portion ingested proved it to be more potent than Psilocybe semilanceata. The effects were felt sooner after ingestion, but the duration of the trip was shorter, which can be explained by the high psilocin content of the Panaeolus. Unlike psilocybin, which has first to be hydrolysed, psilocin works directly on the neurotransmitter receptors. (Psilocybe semilanceata contains much psilocybin, but no psilocin.)
  • 441 / 21 / 0
Cześć,

Dzisiaj wziąłem sobie Lemon Tek'a był wykonany bardzo amatorsko limonka i grzyby pokruszone w rękach bo nie miałem crushera ani czym zmielić. Trip ogólnie bardzo spoko ale bardzo mnie bolał brzuch i to tak okropnie, może przez to że jadłem jajecznice na śniadanie ale w sumie nie wiem.

Parę lat temu gdy również brałem grzyby też zawsze bolał mnie strasznie brzuch, a jadłem głównie świeże bądź suszone cubensisy własnej hodowli.

Moglibyście coś poradzić na ten ból brzucha ? Może imbir by pomógł ? Po LSD to samo też ten skręt w żołądku i ból brzucha praktycznie uniemożliwia fajną zabawę z tymi substancjami...
Po prostu egzystuje w tym matrixie
  • 38 / 7 / 0
@fraktal123

Piszą że imbir pomaga. Ja na szczęście nie czuję najmniejszych dolegliwości po grzybach
  • 441 / 21 / 0
Ale to taki sproszkowany mam zjeść przed tripem ? Tak po prostu ?
Po prostu egzystuje w tym matrixie
ODPOWIEDZ
Posty: 7717 • Strona 550 z 772
Newsy
[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".

[img]
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.

[img]
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”

Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.