W moim przypadku jest to duloksetyna 30mg codziennie od około pół roku i zastanawiam się jak to może wyglądać
Objawy odstawienne wyglądają podobnie jak przy SSRI, nie wszyscy ich doświadczają. Zaleca się zmniejszenie dawki z rozciągnięciem w czasie o 1-2 tyg. a następnie zaprzestanie, ew. jak wyżej.
Jeżeli podczas stosowania nic się nie wydarzyło, to nie, mózg się nie uszkodził, z wyjątkiem tego, że całe leczenie poszło już w krzaki.
Odnośnie wątku:
Przy duloksetynie, rzeczywiście objawy odstawienia są dość dotkliwe, a branie tabletki co dwa dni jest bez sensu, bo okres półtrwania tej substancji jest wyjątkowo krótki, mimo że to XR, to i tak będą łapały prądy w głowie. Czuć to już nawet następnego dnia, kiedy spóźniamy się z kolejną dawką.
Minimalna ilość w kapsułce to 30mg, a zejście nawet z takiej ilości subst. czynnej potrafi być u niektórych dotkliwe, dlatego warto kupić puste kapsułki lub jakiś suplement w kapsułkach, z którego wywalamy zawartość i najlepiej z dokładną wagą (lub nawet na oko), przesypywać coraz mniejszą ilość kuleczek z pierwotnej kapsułki, np. zmniejszać o 1mg dziennie albo o 5mg raz na kilka dni.
Najlepiej sobie przygotować taki zestaw kapsułek na dłużej i ustawić w kolejności od najmocniejszej do najsłabszej.
Można też przejść na wenlafaksynę, tylko musi być to symfaxin, który jest pakowany w kapsułki po 3 mini tabletki i tym sposobem zmniejszać powoli dawkę).
Również SSRI o dłuższym okresie półtrwania redukują skutecznie objawy odstawienne duloksetyny, a które łatwiej odstawić, bo można rzeczywiście zmniejszać częstotliwość przyjmowania dawek oraz są dostępne w bardziej podzielnych tabletkach i/lub dawkach.
Ja takich nie zbudowałem, po prostu jak potrzebuje powera to wołam Henryka po pomoc.
- Homilia, Sopot, 1999 r.
W moim przypadku samo zejście z 30 mg trwało około miesiąc i przebiegło łagodnie. Dwa tygodnie po zejściu czułem się dobrze, aż nagle wpadłem w tak ogromny dół, że musiałem wrócić. (wracałem 7,5 mg co tydzień)
Po zakończeniu leczenia możesz odczuwać coś dziwnego w głowie, tak jak opisałem to tu: topic73190.html
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/706ddf8f-4117-412c-bf33-1f8456daa2d2/ronald-i-donald.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250812%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250812T082102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a0f1eba30086df2a19fd69084661aff21e866fe4599accf462a06b9c2e8ce56f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.