DOC

Homologi, izomery i pochodne dimetoksyamfetaminy.
Więcej informacji: DOx w Narkopedii [H]yperreala, TMA w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1776 • Strona 6 z 178
  • 4024 / 371 / 951
To ja jestem chyba nietypowy. Fenetylaminy na mnie nie działają za bardzo czy cuś... ? W sumie jedyna substancją z tej grupy jaką wcześniej kosztowałem (kilka razy a czasach durnej młodości) był ścierwian amfetaminy i tez praktycznie nie odczuwałem działania. Również normalnie po niej jadłem,spałem i tak dalej.
Możliwe to?

Shi, tylko pozazdrościć tak nośnego tripa :cheesy:
Ostatnio zmieniony 24 lutego 2008 przez pokolenie Ł.K., łącznie zmieniany 1 raz.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 179 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: MrMeth »
Pokolenie Ł.K.: Jakas dziwna sprawa z Toba, ale mnie tez LSD za 1 i 2 razem srednio wykrecilo. Moze to taka kwestia jest. Polecam sprobowac jeszcze ze 2 czy 3 razy bo DOC jak dla mnie rzucilo cien na LSD (chociaz tez moze dlatego, ze uwazam LSD za nieco przereklamowane, ale DOC jak dla mnie jest poprostu fajniejsze).


Ktos (chyba Kurwik?) pytal jakis czas temu czy DOC oferuje pewien elitarny stan umyslowy, niepodobny do innych stanow wywolywanych przez inne substancje. Jak dla mnie calkowita nowosc. Chociaz mialem raz doczynienia z jakims gorzkim kartonem i stawialem ze tam bylo ktores z DOx, lecz mylilem sie. Bromo-DragonFLY to tez nie byl bo zdecydowanie za krotko trzymalo.



Ja tez wlasnie jestem po calodniowym tripie po DOC.

Zarzucilem 3mg o 12:30. Wkrecalo sie do peak'a ze 2-2,5h. Body load jak dla mnie nienajgorszy, strasznie doskwieralo zimno jak wchodzil, ale warunki mocno plenerowe byly wiec nie za bardzo bylo co z tym zrobic. Jak juz sie zaladowalo to bylo ZAJEBISCIE. Doswiadczenie w psychodelikach, skromnie mowiac, mam niemale i dosyc dobrze panuje nad tym co sie dzieje. Okolica byla lesno-dzialkowa, z pieknym, bardzo dlugim walem przeciwpowodziowym poniewaz w okolicy jest niemala rzeka. Wizualnie nie bylo podobnie do zadnej innej substancji ktora do tej pory kosztowalem - kolory przepiekne, wszystko bylo tak ostre i szczegolowe ze az sie zamazywalo sie, idac caly czas w przod wszystko lekko sie zamazywalo (wiatr byl przeokrutny, jak wyrzucilo sie papierosa wysoko to byl niemalze efekt bullet time z matrixa), wal oddychal, gibal sie na wszystkie strony, mialem uczucie ze ide po jakims moscie nad przepascia ktory buja sie z kazdym krokiem. W jednym uchu caly czas lecialo 1200 Mics na przemian z hardstyle'em. Przez wal w pewnym momencie przechodza takie 2 grube rury ktore dalej ciagna sie na 2 strone rzeki i mozna po nich polazic, ale po paru metrach jest calkiem juz wysoko. Gwarantuje w takich sytuacjach wszystkim mocne filmy. Dla niektorych, moga byc za mocne.

Bardzo bylem zadowolony z tego z jaka intensywnoscia trzymal peak, jak wskoczylo juz calkowicie to trzymalo ze 3-4 godziny bardzo intensywnie i w ogole nie zamierzalo odpuszczac. I BARDZO dobrze.

Poszedlem w kime kolo 3 w nocy, zasnalem miedzy 4 a 5, bez jakichs strasznych meczarni, zjazd nie byl nieprzyjemny.

Dawno nie zdarzyl mi sie tak zajebisty trip i napewno jest to dzieki tej substancji, wskakuje ona do rankingu moich ulubionych ktory przedstawia sie tak:

1. Psilocybe Cubensis (pierwsze psychodeliczne doswiadczenie w zyciu, nigdy go nie zapomne)
2. DOC (tak! teraz jest zdecydowanie na czele!)
3. LSD (szacun)
4. 2C-E/4-HO-MiPT exequo (to ze sa na ostatnim miejscu narazie nie swiadczy o tym ze sa zle, wrecz przeciwnie tez jest zajebiscie, ale wole duzo ciezsze klimaty ktore niekazdemu odpowiadaja. Sa to typowe psychodeliczne zabawki do zabaw enteogennych, malo zobowiazujace ze wzgledu na dlugosc tripow. Wspaniale do zabawy dla mniej doswiadczonych osob i tych bardziej doswiadczonych w dawkach >20 (dla 2C-E) i >18 (dla 4-HO-MiPT).




Na koncu... 4-HO-DiPT, DXM i inne kiepskie klimaty.

Niech zyje DOC! Musze zrobic duzy zapas tego :)
Ostatnio zmieniony 25 lutego 2008 przez MrMeth, łącznie zmieniany 4 razy.
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Pokolenie Ł.K jak zawsze kapitalny tr :)
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 486 / / 0
Nieprzeczytany post autor: CannaBeat »
Możecie mi powiedzieć, po jakim czasie osiągacie szczyt (tak średnio od zarzucenia) i czy lepiej władować proszek z kapsułki pod język, czy połknąć tak jak ją dostanę?

Pokolenie ł.K: mi też się podobało :-)
Uwaga! Użytkownik CannaBeat nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 179 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: MrMeth »
Mi na pusty zoladek ladowalo sie do peaka ze 2,5h.

Moim zdaniem lepiej polknac, DOx'y tak czy inaczej dlugo bardzo instaluja sie wiec trzymanie tego pod jezykiem sensu nie ma.
  • 42 / / 0
a jak jest ze szkodliwoscia tej subst. ??? LSD bylo juz badane wiele razy i stwierdzono ze jest malo szkodliwe ale nie widzailem jeszcze nic takiego jak badania na temat DOC.
  • 179 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: MrMeth »
Dlatego ze jest to research chemical.

http://en.wikipedia.org/wiki/4-Chloro-2 ... armacology

Tyle wiadomo.

Szkodzi pewnie tak samo jak wszystkie inne psychodeliki, za wyjatkiem dysocjantow (i tu tez za wyjatkiem Salvinorinu A).
  • 486 / / 0
Po tripie, który odbył się wczoraj powiem tyle:
Szczyt nastąpił po około godzinie i utrzymywał się z 2 godziny, a później coraz słabiej. Po 3 godzinach od wzięcia nie było żadnych cev'ów, a z oev'ów to tak jak po ważce, czyli falowanie (tu tak jakby fale były tak samo intensywne, ale "mniejsze"). Samopoczucie w miarę normalne, a nie jak euforia po DF.
Naspidowanie baardzo duże, lecz zasnąłem normalnie po około 14 godzinach.
Muzyka brzmiała b.dobrze, ale cicho.

Ogólnie mówiąc: zawsze to nowe doświadczenie, ale wolę ważkę.

DOC był w kapsułce razem z cukrem (?). Połknąłem go 15 godzin od ostatniego posiłku.

Co myślicie o 5 mg na raz na 55 kg wagi?
Ostatnio zmieniony 12 marca 2008 przez CannaBeat, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik CannaBeat nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 34 / / 0
Fragment moich odczuc po DOC:

11.40 - dawka 1.2 mg (w formie roztworu, kilka minut trzymany w ustach)
13.20 - pierwsze wyczuwalne efekty
14.40 - bardzo przyjemnie, lekko, odprezajaco, zadnych sladow pobudzenia. Delikatne rozkojarzenie, ale mysli sie bardzo trzezwo. Jaskrawe kolory, poza tym brak wiekszych efektow wizualnych, czasem lekkie falowanie kątem oka.

Potem dorzucilem polowke mocnego kwasa i nie chcialo mi sie pisac :) Zauwazylem, ze DOC szybciej i mocniej dziala polkniete (podobnie jak dragonfly), ale u mnie takie podanie powoduje lekkie mdlosci przez pewien czas od przyjecia. Po trzymaniu w ustach nic takiego nie zauwazylem.
Substancja bardzo ciekawa, ale porywnywanie jej z LSD jest mocno przesadzone, to calkiem rozne rzeczy.
  • 486 / / 0
Dobra, ponawiam podobne pytanie.
Czy 5mg (albo 6,5mg) nie rozwali mi serca, jeżeli ważę 55kg, a po 2,5mg miałem dosyć dużą stymulacje?
Uwaga! Użytkownik CannaBeat nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1776 • Strona 6 z 178
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.

[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.