1. Znalezienie odpowiedniego spota
2. Przygotowanie go pod uprawę
3. Dopiero wtedy kiełkujemy pestki i
4. Przesadzenie na spota ....
Powodzenia !! :)
tjazz
Zawsze tak zaczynałem szukać nowych spotów - tylko kiedyś nie było GoogleMaps, a GoogleEarth, taka aplikacja na kompa, starsi na pewno pamiętają.
Szukasz spota, później sprawdzasz jak wygląda sprawa ze słońcem na tym spocie - jest strona, która pokazuje ile statystycznie godzin świeci słońce w tym miejscu. Nie pamiętam niestety linka, może ktoś podlinkuje.
Jeśli wszystko jest ok notujesz koordynaty, wsiadasz w pociąg / samochód / rower i lecisz go oglądać w realu.
W tym roku życzę wam wielu kilogramów i oby bez przypału drodzy farmerzy.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Zrobił się jeszcze bardziej niedostępny i "poznikało" wiele małych drzewek więc warunki słoneczne będę jeszcze lepsze. Żeby tylko pogoda dopisała, bo zapas szacuję maks do końca roku (przy założeniu, że spalanie się nie zwiększy).
W tym sezonie planuję kupić ze 4 pestki auto oraz mam "wydłubańce" jakiejś purpurowej odmiany sezonowej.
U mnie w mieście od dłuższego czasu jest dramat z tematem. Przez większość czasu albo nie da się kupić, albo jest podłej jakości (info od kolegi). Aktualnie łatwiej byłoby kupić uran, niż zielsko...
Dobrze mieć na to wyje...e, czego i Wam życzę : )
i tez co ile odwiedzac takiego spota
Chodzi przede wszystkim o to, że żyją 3 x dłużej i bardziej "wybaczają" błędy, bo mają więcej czasu na regenerację.
Są jednak odmiany sezonowe trudne w uprawie (kapryśne), jak i łatwe automaty.
Jeśli miałbym Ci sugerować konkretną odmianę, to zdecydowanie na początek Passion #1 i Early Skunk (w zeszłym sezonie widziałem, że pestki były do kupienia). Bardzo niewymagające krzaki, które dają dobrej jakości zbiór. Świetnie radzą sobie w naszym klimacie. Wymieniłem te odmiany, bo miałem okazję uprawiać je (właściwie to skrzyżowane ze sobą, ale 2 sztuki wyrosły skrajnie podobne do obojga rodziców) w zeszłym sezonie.
Na spocie możesz pojawiać się codziennie (jak ja w zeszłym - prowadziłem fotorelację dzień po dniu budzetowy-outdoor-t66164.html), ale to szalenie ryzykowne. Jeśli nie będziesz musiał uprawiać w donicach, a bezpośrednio w gruncie, to właściwie 2 x w miesiącu wystarczy. Chyba, że zajdą jakieś inne okoliczności - np susza i trzeba by podlać i nakarmić. Generalnie krzaki poradzą sobie same (jeśli nic ich nie zje / nie ukradnie), choć regularna pielęgnacja wpływa pozytywnie na końcowy rezultat. Widziałem filmik na YT, jak chłop chyba z Kanady zasiał, zostawił i wrócił jesienią, żeby ściąć. Nie wiem, jaka była skuteczność (ile przeżyło), bo nie powiedział, ale wyglądało to całkiem sensownie (choć bez porównania do pielęgnowanych i trenowanych krzaków).
Dołączam fotki. Ten większy krzak to "bardziej" Passion #1, a ten mały Early Skunk.
Jakieś treningi może wejdą.
@Karolrdm99 pewnie że tak, ja 2 lata temu znalazłem i jest idealny ale póki co to rezygnuje.
@globus420 ja ci polecam automaty na początek jeśli nie będziesz nic kombinował. Zobaczysz z czym to się ''je''.
@UltraViolence suncalc
14 stycznia 2020UltraViolence pisze:
Szukasz spota, później sprawdzasz jak wygląda sprawa ze słońcem na tym spocie - jest strona, która pokazuje ile statystycznie godzin świeci słońce w tym miejscu. Nie pamiętam niestety linka, może ktoś podlinkuje.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.

