23 listopada 2019Mefistofeles1945 pisze: Nie wiem na cholerę ludzie kupują 3mmc w sklepach internetowych, jak wystarczy mieć sprzęt. Reakcja jest bardzo prosta.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Swoją drogą "wspomniane przeciążenie serca" przez 3mmc to jest nic w porównaniu z "praktykami" uważanymi za Fit rady.
- stos suplementów - w większości przypadków źle zażywanych / w nadmiernej ilości oraz kiepskiej jakości - ze zbędnymi "toksycznymi dla organizmu" wypełniaczami
- kilogramy jedzenia - często przetworzonego
- no i same ćwiczenia - w których serce jest czasami na "granicy" układ nerwowy " na granicy", zużywają się stawy ( które także mogą zostać zniszczone po prostu )
Tempo degradacji ciała poprzez chociażby codziennie zażywanie 3MMC w dawkach nie przekraczających 50mg jest znikome, z pewnością mniejsze - niż "życie fit" bez żadnych "dobrych" dopalaczy - które w odpowiednich dawkach:
- niwelują depresję
- motywują
- odbijają od kawy ( która w pewnych stężeniach jest także toksyczna dla mózgu ) https://pl.wikipedia.org/wiki/Kofeina
Polecam także zapoznać się z badaniami zarówno na zwierzętach jak i na ludziach, które ukazały się nie dawno, a o których informuje nawet wikipedia
Unlike other legal highs 3-MMC was tested and characterized in large mammals, providing much more knowledge about it than is known about other synthetic cathinones.
https://en.wikipedia.org/wiki/3-Methylmethcathinone
pozdr.
Możliwe, że staż nauczył mnie obchodzenia się z tym cudem świata BK i nie mam już takiego parcia jak kiedyś. uważam też z dawkami ( dla mnie po ponad 8 latach ćpania 3MMC ) 2G w noc to max ( raz na 7 dni czasami raz na 14 dni życie i praca ważniejsze ) i tego się trzymam.
Dość istotną rolę odgrywa alko w zabawie z 3jką... zaburza trochę racjonalne myślenie i masz w pewnym momencie "wyjebane" i lecisz dalej... nie przejmując się dawkami - byle była faza. To połączenie jest trochę niebezpieczne z uwagi na brak hamulców i subiektywe odczucie, że "spokojnie mogę jeszcze przyjebać kreskę". Także przestrzegam amatorów... którzy dopiero zaczynają tą ciekawa przygodę. Wiadomo, że każdy zrobi jak uważa... ale posłuchajcie tego "starego" ćpuna - bo piszę to tylko w dobrej wierze. pozdro.
Metropolis pisze:Jeśli masz dostęp i polubiłeś substancję (3MMC), to nie skończy się na pięćdziesięciu miligramach. Taka dawka chyba działa na 40 kilowe dziewczę.
04 grudnia 2019Rossana pisze: Możliwe, że mój mąż jest jakimś fenomenem, ale on bierze kreski w ilości 20 mg albo i mniej i klepie go jak powinno. Trudno w to uwierzyć, sama początkowo nie wierzyłam ale to prawda Bardzo mu zazdroszcze teh wydajności , bo u mnie to od 100 w górę musi być :DMetropolis pisze:Jeśli masz dostęp i polubiłeś substancję (3MMC), to nie skończy się na pięćdziesięciu miligramach. Taka dawka chyba działa na 40 kilowe dziewczę.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f11284b8-3a16-4c88-9826-7db25c7efd79/mj-reagan.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250815%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250815T035701Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=73aa820f5fd8d0d69b3752d10809bc4a304668f3eca86be47a871044e533873f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.