Cześć jestem nowy na forum ale z wyszukiwarki tutaj korzystam od paru lat. Nie chce niszczyć sobie zdrowia; swoje zdrowię nadszarpnąłem; i dla mnie używki to nie życie, a raczej dodatek do niego.
Z substancji nie działających szczególnie destrukcyjnie, jakie znam to wiadomo:
Kartony
mj
Shrooms zwykłe i czerwone
Piwo...
Myśle może nad pójściem do psychiatry i znalezieniem jakiś ciekawych rzeczy. Nie lubię kłamać, ale to też nie było by takie kłamstwo, bo też mam problemy
Pozdro ziomy.
U psychiatry próżno szukać czegoś takiego.
Jak dla mnie mało szkodliwe (oraz przyczyniające się w jakiś sposób do poprawy naszego zdrowia) są zioło oraz piwo i wino. Warunkiem jest umiar - góra 2 piwa / pół butelki wina w sobotni wieczór, lub kilka machów zioła z waporyzatora. Nie należy też łączyć jednego z drugim.
zioło, piwo? bez jaj. pierwsze ryje dekiel, drugie bebechy.
wino, jeśli dobre, lampeczkę...
i jeśli nie masz historii nadużywania alkoholu.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Jesteś niepoprawnym optymistą który już był nim wcześniej i nadszarpnął zdrowia a teraz chce się dojebać, tłumacząc sobie, że coś jest nieszkodliwe. Pewnie, jak jarasz i pijesz to nieszkodliwe, tylko w jeden dzień nastąpi przełom i coś ci siądzie, dostaniesz diagnozę i rok życia, to wtedy skończy się to głupie pierdolenie, że pale pije i nic mi nie jest. Nie zapomnij się podzielić na forum, jaki głupi byłeś, jak już osiągniesz ten poziom.
Ze "zdrowych" używek w Twoim mniemaniu, polecam kawę (i zieloną, i paloną), yerba mate, dobre herbaty.
Poza tym - trucizna to dawka. Wymieniłeś marihuanę, która jak dla mnie jest bardzo niebezpieczna dla wielu osób, które nie potrafią jej używać. Za często palisz to dobrze się z twoją głową nie dzieje ;)
Na pewno MDMA (kryształ najlepiej a nie piksa) oraz LSD są w miarę bezpieczne dla organizmu, z zaznaczeniem że bierzesz to ze sporymi przerwami a nie raz na tydzień.
Poza tym, nie wiem czego oczekujesz. Ja lubię wziąć o jeden zolpidem więcej przed snem, żeby sobie godzinkę pochodzić po pokoju i mieć śmieszne myśli przed snem.
A ze zdrowych używek to chyba pasuje tutaj tylko yerba i herbaty.
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
