nie wiem za bardzo o co Ci się rozchodzi, ale uwierz ze mógłbym sobie „palić ten doł pierdoł jako czyściochy z bletek tylko na chuj? żebym marnował w powietrze palenie bo jestem taki zajrbisty i bogaty? weź się typie ogarnij, bo to żaden szpan tylko życie, przejdź sobie do tematu kodeina choćby i tam gimbusów jakichś moralizuj, a nie typa którzy ma już niestety prawie 30 lat i któremu specjalnie nie przeszkadza czy zjara w miesiąc 30 czy 40
ja ten twój doł perinią wyśmiał kozakiem z wiadra, hit i styka, wyrosłem już ze szpanowania używkami, wtf twój post w ogóle typie
Call me Mr. Sandman, I'm sellin' all these hoes dreams
40 g w miesiącu, czyli dyszka tygodniowo... trochę ostro, ale jeśli Cię stać p420, to kto bogatemu zabroni : )
Mi ostatnio zakupione 5 g wystarczyło na miesiąc (i jeszcze mam 1 g). Teraz zebrałem prawie cały słoik 1.2 L więc jestem prawie ustawiony na bardzo długo. Jest to Amnesia Haze x Durban Poison, czyli cross 2 odmian Sativa (mega przyjemny, a to dopiero sianko - miesiąc kiszenia w słoiku i będzie kosić). Do kompletu potrzeba mi jeszcze jakiejś Indica, bo palę głównie na lepszy sen (oraz oczywiście działania przed zaśnięciem :)). Niestety moje Indyjki (Passion #1 x Early Skunk - fotki) jeszcze rosną więc niby je mam, ale dziki outdoor często kończy się w wiadomy sposób. Muszę wyczekać, aż będzie się nadawało do palenia i pobrać sample, żeby później nie żałować.
23 sierpnia 2019mellowdude pisze: Fakty są takie, że jarając z wiadra, większość waszej fazy bierze się z chwilowego niedotlenienia mózgu, oraz z tych wszystkich kancerogennych i smolistych substancji zawartych w dymie
Wiekszosc fazy z wiadra bierze sie z duzej ilosci THC przyjetego na raz, bo substancje smoliste czy tam dym nie daja fazy, a zamroczenie z niedotlenienia trwa 2-3 sekundy wiec przestan bredzic. Podobnie jak palisz z lufki czuc mocne wejscie, ktorego nie ma przy wapowaniu - w wiadrze jest analogicznie i proporcjonalnie mocniej.
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
Masa ludzi na świecie używa konopii w zły sposób, ja też to robiłem źle przez ponad 20lat. Próbuję się podzielić wiedzą którą zdobyłem w ostatnich latach, wytłumaczyć coś co pomaga oszczędzić zdrowie, zioło i pieniądze(jednocześnie nie rezygnując z mocnej fazy na codzień) ale zaraz przyleci trzech, tych samych co zwykle, przemądrzałych atencjuszy, których gównowiedza o konopiach pochodzi jeszcze z ubiegłego stulecia i odbiorą człowiekowi chęć do pisania. W tym kraju zioła używa parę tysięcy ludzi, wy trzej nie jesteście mądrzejsi od całej reszty, zapewniam was, a dzięki wam dział "Konopie" na tym forum jest na żenująco niskim poziomie.
@Jezus Chytrus Nie będę się wdawał w szczegóły, ale zawsze się mówiło że to "ustawa Kwaśniewskiego" i każdy kojarzy o co chodzi. Tekst "kto bogatemu zabroni" bardzo często idzie w parze z "baluj za hajs matki", więc wiesz... Niejeden taki "bogacz" spadł z rowerka gdy w końcu dorósł i wyprowadził się od rodziców. Powtarzam, chcę wytłumaczyć że można w pełni korzystać z uroków zioła nie wydając na nie połowy wypłaty, ale stereotypy i oporne na wiedzę osobniki jednak rządzą i jak widać nie bardzo jest tutaj z kim rozmawiać. Szkoda, ale to nie ja na tym tracę.
To już zawsze będzie ustawa Kwaśniewskiego, ale tak wspominałem - to nie on ją projektował, a jedynie podpisał. W sumie nie ma o czym dyskutować, bo jeśli zagłębić w temat, nie ma tylko 1 osoby odpowiedzialnej za to zło.
A co do powiedzonka, to oczywiście masz rację, niemniej nie wiemy, w jakim wieku i za czyje pieniądze baluje wspomniany użytkownik więc nie wypada nam sugerować, że jest na garnuszku matki : )
Może gość ciężko tyra i go stać...
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/e24072fc-9fcd-4582-afef-e98492c43dca/322119200_479744514296512_3827414251622647701_n.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250727%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250727T235001Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=33bc32f43003a34c874914a81b00f30e7d3fe338568debc8c6cca9b55713e685)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.