Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
Co ty pierdolisz kasztanie?
Zyje i mam sie dobrze. Czasem cos zarzuce i tyle. Żadnych ciągów i degeneracji.
A detox mialem pol roku ponad. I wyleczylem sie z cpania codziennego i zycia tylko tym. 18lat ćpania prawie dzien w dzien zakonczylem z dnia na dzien.
Po pol roku detoxu w. Glowie na tyle sie pozmienialo ze cpanie jest tylko w. Tle i mam kontrole a nie jak wcześniej czyli cpanie mialo zaqwsse kontrole na moimi myalami, czynami.. Zawsse na pierwszym planie bylo.
Mi. To wystarcza zeby ukladac swoje zycie. I ogarniac.
Pozdro
Odpowiem krótko, nie to nie była ani alfa ani żadna substancja z tej grupy. Nikt Ci mnie odpowie również co twój diler pakował do niebieskich kryształów,raczej jego pytać trzeba było. Z opisu wygląda na jak piperazynę chujową, ale równie dobrze mogło by to być sto innych rzeczy. Nie majac doświadczenia i nie wiedząc jak zadziała na Ciebie jedna substancja w pełni, robisz miks z drugą o której wiesz tyle że była niebieska. Koniec końców trochę śmiesznie trochę strasznie było, 3 dni zjazdu i jakiejś jazdy realnej bądź urojonej. I po dwóch latach pytasz w wątku o alfie co to było, rozumiem że bierzesz pod uwagę że mogła to mogła być właśnie ta straszna substancja po której ludzie stają się kanibalami zombi, nie czują bólu i rwą włosy w paranoi. |Po dość sporym węgorzu a pewnie odnosisz to do wcześniej wciąganej amfetaminy polskiej, więc gdyby tyle alfy wciągnął na pierwszy raz to nie było by ani kolorowo. Na przyszłość radzę nie kierować się stereotypami i medialnymi gówno burzami, a trochę samodzielnie myśleć, tak biorąc jakieś używki jak i o nich czytając/oglądając. Jedynym winnym całej sytuacji nie był diler, nie była substancja, a tylko i wyłącznie ty.
Jeśli ktoś tu sprząta, zgłaszam swój post jako nie wnoszący nic do tematu a-pvp i proszę o utylizację.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
