Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10340 • Strona 250 z 1034
  • 1008 / 204 / 2
Bo pewnie jesteś przyzwyczajony do efektu "kopa", a to w pregabalinie skutek uboczny, który mija mniej-więcej własnie po tygodniu. To ma działać w tle i tyle.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 174 / 36 / 0
Czy u kogoś na pregabalinie też nie występuje coś takiego jak pamięć? 600mg/d, fajnie znosi lęki, ale no kuźwa, kiedy nie wyjdę z kibla, to nie wyłączę światła. Wychodzę z domu, przypominam sobie, że nie wziąłem portfela. Nie pamiętam co jadłem na śniadanie. W ogóle mało brakuje, bym zapomniał jak mam na imię. Albo jakieś beznadziejnie głupie momenty, dziś idę przez rynek, wyjeżdża z parkingu samochód, a ja stanąłem za nim, wyciągam telefon i szperam. Słyszę, że jedzie, ale tego nie zauważam. Gość mnie specjalnie potrącił. Do tego to plątanie języka, ale to trzeba jakoś przeżyć.
Uwaga! Użytkownik mrwelladjusted nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 446 / 94 / 0
Na 600mg/dzień, to się nie dziwię,że masz aż tak duże problemy z pamięcią.
A plątanie języka to też normalny efekt uboczny.
Oba efekty uboczne nasilają się bardziej na wyższych dawkach, a 600mg/dzień taką właśnie jest.
A to chyba nawet maksymalna zalecana.
  • 572 / 47 / 0
swietnie sie z K komponuje
  • 904 / 182 / 0
04 lipca 2019mrwelladjusted pisze:
Czy u kogoś na pregabalinie też nie występuje coś takiego jak pamięć? 600mg/d, fajnie znosi lęki, ale no kuźwa, kiedy nie wyjdę z kibla, to nie wyłączę światła. Wychodzę z domu, przypominam sobie, że nie wziąłem portfela. Nie pamiętam co jadłem na śniadanie. W ogóle mało brakuje, bym zapomniał jak mam na imię. Albo jakieś beznadziejnie głupie momenty, dziś idę przez rynek, wyjeżdża z parkingu samochód, a ja stanąłem za nim, wyciągam telefon i szperam. Słyszę, że jedzie, ale tego nie zauważam. Gość mnie specjalnie potrącił. Do tego to plątanie języka, ale to trzeba jakoś przeżyć.
Ja na szczęście (i nieszczęście) doświadczyłem tego na 300mg i tylko po kilku tygodniach. Powtarzam - pregabalina nie jest dla wszystkich a te ,,skutki uboczne" mogą nie minąć a się pogłębić. Miałem dokładnie to samo co ty - plus problemy z nauką, pamięcią. IQ jebło naprawdę sporo. Dzwonienie w uszach, brak ostrości widzenia. Wtedy też wyczytałem, że pregabalina nie jest dla mnie - te skutki się tylko pogłebią. Doradzam odstawkę, w moim przypadku nie była łatwa - całe schodzenie z dawek było gorsze niż z benzo ale ja jestem szczególny przypadek.

A jak zjechałem z dawkami poniżej 50mg to pamiec wróciła, dzwonienie w uszach ustało, czystość logicznego myślenia.
  • 572 / 47 / 0
No niestety, przy pracy umyslowej jest tragicznie,rozmawiam o czyms z klientem i pozniej drugiego dnia nie pamietam.
Za to to dla typowego cpuna na zjazdy, jako dodatek do koktajlow czy na jakis okres stresu doraznie supersprawa.
No i jest swietna na rozne bole typu stare kontuzje, bole plecow etc troche mi nortryptyline przpomina w dzialaniu na bol, ktora tez jest blokerem roznych jonow, ale prega duzo lzejsza jesli chodzi o uboki.

Na pewno jest lepsza w dluzszym okresie czasu niz benzo, ale generalnie ja odradzam i jestem przeciwnikiem (i tak tez mowia najnowsze standardy) dlugoterminowego zazywania depresantow CNS, demencja na starosc nie jest fajna no i na biezaco trzeba kase zarabiac a nie zastnawiac sie gdzie sie klucze polozylo xD
  • 1864 / 699 / 0
Ja jednak nie odczuwam ani działania przeciwbólowego, anie łagodzenia stresu. Kręgosłup mnie łupie, a podkurwiony jak byłem non stop, tak jestem. Choć te nerwy to może być od moklo który się dopiero wkręca, ale były i przed zaczęciem stosowania.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 572 / 47 / 0
04 lipca 2019LOBO87 pisze:
Ja jednak nie odczuwam ani działania przeciwbólowego, anie łagodzenia stresu. Kręgosłup mnie łupie, a podkurwiony jak byłem non stop, tak jestem. Choć te nerwy to może być od moklo który się dopiero wkręca, ale były i przed zaczęciem stosowania.
Ja jak probowalem moklo to mialem takie ataki road rage ze nie pytaj, nie dalem nawet rady wejsc na dawke terapeutyczna, bo wszystkich na drodze bym zajebal.
  • 1106 / 221 / 0
1-2 miesiące po terminie ważności może mieć jakiś wpływ na skuteczność działania? Chodzi konkretnie o odstawienie opio. Tyle się do tego zabierałem, tyle wymówek, że nawet nie zauważyłem aż się przeterminowała...
  • 446 / 94 / 0
Jeśli była odpowiednio przechowywana i nie była narażona na czynniki zewnętrzne, to powinna być zdatna do użytku.
ODPOWIEDZ
Posty: 10340 • Strona 250 z 1034
Newsy
[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.