Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Dodam, że te sorty wpadające w szary, które były sprzedawane jako feta, to zbyt wiele z fetą nie miały wspólnego.
W większości to był jakiś tynk, albo inne gówno. Zapachu praktycznie nic, smaku też, nie robiło też nic.
Ta śnieżnobiała śmierdząca intensywnie jakimś alkoholem czy innym odkażalnikiem była w dwóch dużych grudach, po rozwaleniu było to w małych grudkach i na tyle mokre, że nie dało się normalnie zrobić kreski i trzeba było suszyć.
Jedna kreska szerokości i długości zapałki już dość wyraźnie robiła, a dwie takie to już niezłe roztrzepanie, zabieranie się za wszystko na raz itp.
Smak uznałbym za gorzki, w każdym razie najobrzydliwszy, jaki do tej pory było mi dane posmakować.
Region: Pomorskie.
Intryguje mnie po prostu ten zapach i smak - zupełnie inne niż każdy sort, z którym miałem do tej pory do czynienia.
Marquis i Mandelin barwiły wtedy poprawnie i bardzo wyraźnie.
Zapach był inny, coś jakby pod rybę?
W każdym razie tak samo każda inna pachniała oprócz tej aktualnej, której woń kojarzy mi się z jakimś odkażalnikiem na bazie alkoholu.
No i tamta żółtawa drażniła mocno nozdrza, ta obecna praktycznie wcale.
Dziś kupiłam z kumplem piątkę na pół i towar jest dziwny conajmniej. Jest w formie twardego ''kamyczka'', trzeba go kroić wręcz, urabia się dość szybko i ładnie, gorzki, drażni w nos. Po zajebaniu kreski, w pierwszej sekundzie mieliśmy wrażenie że ma delikatny posmak sody
Z opisu wnioskuję, że to feta nie była.
było w formie małych grudek, które były bardzo sypkie i ciężko się kruszyły, ale już po rozkruszeniu lepiły się do karty, ale do siebie niekoniecznie
A jaka substancja w takim razie mogła to być?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
"Zielone kliniki" w Polsce do likwidacji. Chcą zmian przepisów ws. marihuany
Do Ministerstwa Zdrowia skierowano pismo z prośbą o niezbędne działania dotyczące zasad ordynacji produktów leczniczych z konopi innych niż włókniste. - Projektowane przepisy stanowią odpowiedź na obserwowany w praktyce proceder komercjalizacji procederu ordynacji produktów konopnych poprzez masowe powstawanie tzw. zielonych klinik - wskazał petytor.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
