...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 5 z 5
  • 995 / 104 / 0
04 czerwca 2019psycholek1 pisze:
Gratuluję. Dwa miesiące to już coś. Nie paliłem 11 miesięcy i niestety później wróciłem do tego paskudnego nałogu.
Wciągam tabakę już kilka lat.
Z deszczu pod rynnę ktoś powie.
Jestem innego zdania, choć jak skończą mi się zapasy to spróbuję odstawić. Wciągam sporo i często. Zobaczymy jak mi pójdzie.
Niedziex :extasy: Ja wczesniej rzucilem na 5 latek, po czym znowu wtopilem i ok 2 lata z przerwami sobie palilem szlugi. Teraz juz nie zamierzam nigdy wrocic nawet do 1 fajka, w ogole mnie nawet nie ciagnie.
P.S. Wtedy jak rowniez teraz rzucalem CT i tak chyba najlepiej, ewentualnie guma nicorette na sam poczatek przy cisnieniach.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 318 / 23 / 0
To ciężki nałóg, bo do fajek dodają środki uzależniające, oprócz zawartej nikotyny. Tak było i jest do tej pory. Przedstawiciele największych koncernów farmaceutycznych przyznali się do tego typu praktyk. Po tabace z rana nawet po dużej ilości nie kręci się w głowie, a po fajce szybko zjaranej może...
Uwaga! Użytkownik psycholek1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 318 / 23 / 0
Wczoraj obudziłem swoją drugą połówkę, bo nie mogłem znaleźć Acataru(oxymetazolini hydrochloridum)
Zatkany nos ofc.
Pudełko na pięć dni- 10g tabaki. Siedząc w domu na ZUS ZLA idą tego spore ilości.
Do fajek w ogóle nie ciągnie.
Uwaga! Użytkownik psycholek1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 21 / 1 / 0
Ja miałem tak. Udało mi się kiedyś rzucić za pomocą desmoksanu lecz wróciłem po około 3 miesiącach. Później przeczytałem książke Allena carra ale też na długo motywacji nie miałem. Cieżkie to jest chociaż aktualnie mam tak ,że pale z nudy która mi czesto doskwiera. A już 5 rok palenia leci :papieros: :papieros:
  • 318 / 23 / 0
Przeczytałem kilkanaście stron tej książki, którą podsunęła mi moja siostra i stwierdziłem, że autor to niezły manipulator. Na pewno wiele osób rzuciło. Książka była tylko bodźcem.
Miał dobry pomysł na zbicie kasy. Mnie od palenia, odwodzi sama myśl o raku płuc, lub krtani. Dziadek zmarł na raka płuc, strasznie się przy tym męcząc. De facto, wczoraj widziałem w Katowicach na ulicy Francuzkiej, przed szpitalem gościa z dziurą, właśnie po operacji krtani. Co drugi palacz umiera z powodu chorób związanych z paleniem.
Uwaga! Użytkownik psycholek1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 190 / 20 / 2
Ja od siebie dodam tyle.
Mój dziadek wypalał średnio paczkę dziennie (jakiś okres nawet dochodziło do dwóch paczek).
Pewnego dnia (1 wrzesień, nigdy nie zapomnę) dostał tak rozległego zawału, że lekarz na oddziale powiedział, że chętnie by go zatrzymał jako okaz bo nigdy nie widział żeby ktoś przeżył tak rozległy zawał (nie przeżyłby tego gdyby nie to, że należę do straży i w ciągu kilku min. dostał tlen) :).
Przestał palić z dnia na dzień, początkowo było trudno, ale albo zajadał się paluszkami, albo landrynkami.
Uwaga! Użytkownik kacper791 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 995 / 104 / 0
^ mocne. Jak ja kiedys lezalem w szpitalu na badaniach, obok mnie lezal facet ok 60 lat masakrycznie uzalezniony od szlugow. Tez po zawale. Mowil, ze wlasciwie ma 1/4 serca (mniej wiecej tylko taka czesc organu mu jeszcze funkcjonowala). Byl po operacji. Wczesniej iles tam zawalow. Co robil? Na szluga sobie wychodzil w szpitalu.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1974 / 526 / 0
Nie palę tytoniu ponad miesiąc, teraz vapuję, harm redakszyn. :świnia:

Tutaj pozdrawiam pana @NegatywneWibracje za wkręcenie mnie w temat. :patrzy:
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 5 z 5
Newsy
[img]
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów

Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty

Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.