scalono 25.05.2019 - 04pain
Byłem mocno przysenny, więc walnąłem sobie 5 g fenibutu z 2 g l-teaniny. Jedyne co jest, to jednak większa energia i motywacja plus jakieś takie wewnętrzne uspokojenie, fajny miks, szkoda tylko że mało kapsułek (30 szt.), choć jest też wersja 60 szt. Chciałbym już jakoś wyhamować z tym zaleństwem i ustatkować się z tym braniem, czyli rano fenibut 5g, walpro 500 mg - wieczór: pikamilon 400 mg, pregabalina 300 mg, fasoracetam 40 mg, walpro 500 mg. I wtedy będzie git. Na ewentualne farewell z fenim zamówiłem już rolki ...
scalono 26.05.2019 - 04pain
No więc pora dokonać pewnych podsumować. Receptory GABA-B jest ciężko z powrotem uwrazliwic na działanie agonistow. Poddaję się raczej, bo to już się nie zdarzy. Chyba że ktoś zna coś oprócz fasoracetamu, który jest za drogi zdecydowanie. Natomiast da się w dość łatwy sposób odbudować działanie fenibutu na kanał wapniowe alpha-2-delta. Zaprzestać stosowania pregabaliny na kilka dni lub samego fenibutu. Tolerancja odbudowuje się w ok tydzień. Nie rozwija się szybko tolerancja na agonizm receptora GABA-A, ale może wynikać to z tego że agonizm ten następuje w bardzo wysokich dawkach. Nie występuje najprawdopodobniej tolerancja krzyżowa z PMA dla receptora GABA-A czyli można go stosować równocześnie z alkoholem, benzo czy z-lekami nasennymi. Występuje pełna tolerancja krzyżowa z 1,4 butanodiolem, baklofenem, GHB/GBL i pikamilonem. Dla kogoś z downregulacja tych receptorów, to i tak bez znaczenia. Nie rozwija się jednak swoisty wewnętrzny agonizm dla receptora TAAR1. Jest to bowiem antagonista tego receptora posiadający jednak, podobnie jak baklofen wewnętrzny agonizm. Działa więc pozornie jak antagonista kompetycyjny, wypierając z połączeń z tym receptorem 2-fenyloetyloamine i sam się z nim zwiazuje jednak nie jest pozbawiony aktywności wewnętrznej, ale sam wywiera działanie agonistyczne, po zwiazaniu się z TAAR1. A więc szybka i niemal nieodwracalna tolerancja, następuje wyłącznie w stosunku do GABA-B. To wyjaśnia dlaczego u mnie fenibut, pomimo kilku ciągów, działał analogicznie do gabapentynoidow, a w większych dawkach nadal odczuwam zwiększoną energię i motywację.
Byłbym wdzięczny, wybór jest duży i raz kupiłem jakieś gówno.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.